[B4 2.0 ABT 90KM] Zgasł podczas jazdy i nie odpala.
Faktycznie tak jest tylko, że po przekręceniu kluczyka zawsze słyszałem odgłos pompującego się paliwa po czym przestawało.
Teraz tego odgłosu brak.
Odpiąłem przewód od pompki i faktycznie na początku napięcie jest potem dopiero pojawia się gdy kręci rozrusznik.
Czy mogła paść pompka??
Jak ją sprawdzić ewentualnie wyjąć.
Tak żeby później po mnie nie został lej...
Teraz tego odgłosu brak.
Odpiąłem przewód od pompki i faktycznie na początku napięcie jest potem dopiero pojawia się gdy kręci rozrusznik.
Czy mogła paść pompka??
Jak ją sprawdzić ewentualnie wyjąć.
Tak żeby później po mnie nie został lej...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Nosz kurde czego nie rozumiesz?:kwiot pisze:Ale jak pompka nie wytwarza ciśnienia to i tak nic nie sikniealdi pisze:Odkręć powrót powrotny paliwa od wtrysku i zobacz czy będzie z wtrysku sikało paliwo. Jeśli nie będzie odpowiedniego ciśnienia to nic nie poleci bo pompka nie przepchnie paliwa przez regulator ciśnienia.
paliwo leci z powrotu = ciśnienia dobre
paliwo nie leci = słabe ciśnienie więc pompka do wyrzucenia
A regulator ciśnienia?aldi pisze:Nosz kurde czego nie rozumiesz?:kwiot pisze:Ale jak pompka nie wytwarza ciśnienia to i tak nic nie sikniealdi pisze:Odkręć powrót powrotny paliwa od wtrysku i zobacz czy będzie z wtrysku sikało paliwo. Jeśli nie będzie odpowiedniego ciśnienia to nic nie poleci bo pompka nie przepchnie paliwa przez regulator ciśnienia.
paliwo leci z powrotu = ciśnienia dobre
paliwo nie leci = słabe ciśnienie więc pompka do wyrzucenia
Jak Pompka sprawna a regulator do d... więc na powrocie też nie będę miał paliwa...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Brak Paliwa na wypływie.
Po wyjęciu pompki da się ją spr czy na pewno to ona??
[ Dodano: 2014-05-13, 16:55 ]
Zaryzykowałem i spr pompkę na sucho.
Okazało się że pompka działa, to sprawdziłem ją przy zbiorniku paliwa z oryginalnymi przewodami zasilającymi- znowu działa.
Po włożeniu pompki do zbiornika na razie działa i samochód zapala.
Czy ktoś może wie co tu się dzieje (praktycznie bez naprawy) znowu działa.
Czy ktoś może podsunąć pomysł co spr by w przyszłości nie pojawił się ten sam problem :roll: ??
Po wyjęciu pompki da się ją spr czy na pewno to ona??
[ Dodano: 2014-05-13, 16:55 ]
Zaryzykowałem i spr pompkę na sucho.
Okazało się że pompka działa, to sprawdziłem ją przy zbiorniku paliwa z oryginalnymi przewodami zasilającymi- znowu działa.
Po włożeniu pompki do zbiornika na razie działa i samochód zapala.
Czy ktoś może wie co tu się dzieje (praktycznie bez naprawy) znowu działa.
Czy ktoś może podsunąć pomysł co spr by w przyszłości nie pojawił się ten sam problem :roll: ??
Witam. Odgrzeję temat.
Dzisiaj rano odpaliłem samochód, chodził około 2 minut na benzynie na postoju, po czym chciałem ruszyć. Dałem 2 tys obrotów, przełączył się na gaz i w drogę.
Ujechałem 50 metrów po czym samochód zgasł. Chciałem odpalic ponownie i po dłuższym kręceniu rozrusznikiem łapał jakby na dwa cylindry i pomimo otwierania przepustnicy nie miał siły się wkręcić na więcej niż 1,2tys obrotów, po czym znowu gasł. Tak było 2 razy, po czym przestał odpalać całkowicie.
Nie łapał ani na benzynie, ani awaryjnie na gazie. Gaz i benzyna są
Wcześniej jeździł bez problemu.
Auto kupiłem dwa dni temu, wiec nie wiem nic na temat gdzie czego szukać.
Można prosić instrukcję krok po kroku z opisem gdzie i czego szukać? Aktualnie ładuję akumulator.
Samochód potrzebuję na jutro sprawny, bo już dzisiaj nie dojechałem do roboty...
Co mogę sprawdzić bez problemu to bezpieczniki (13) i przekaźniki. Tyle umiem, tyle wiem.
Chciałbym jeszcze sprawdzić:
Który to przewód paliwowy i jak dostać się do wtrysku, by sprawdzić czy leje?
Mechanik ze mnie żaden jeśli chodzi o samochody, choć Rometa Charta i Rometa Ogara 900 rozbierałem i składałem dla przyjemności z zamkniętymi oczyma. Nie chcę czegoś popsuć.
Dzisiaj rano odpaliłem samochód, chodził około 2 minut na benzynie na postoju, po czym chciałem ruszyć. Dałem 2 tys obrotów, przełączył się na gaz i w drogę.
Ujechałem 50 metrów po czym samochód zgasł. Chciałem odpalic ponownie i po dłuższym kręceniu rozrusznikiem łapał jakby na dwa cylindry i pomimo otwierania przepustnicy nie miał siły się wkręcić na więcej niż 1,2tys obrotów, po czym znowu gasł. Tak było 2 razy, po czym przestał odpalać całkowicie.
Nie łapał ani na benzynie, ani awaryjnie na gazie. Gaz i benzyna są
Wcześniej jeździł bez problemu.
Auto kupiłem dwa dni temu, wiec nie wiem nic na temat gdzie czego szukać.
Można prosić instrukcję krok po kroku z opisem gdzie i czego szukać? Aktualnie ładuję akumulator.
Samochód potrzebuję na jutro sprawny, bo już dzisiaj nie dojechałem do roboty...
Co mogę sprawdzić bez problemu to bezpieczniki (13) i przekaźniki. Tyle umiem, tyle wiem.
Chciałbym jeszcze sprawdzić:
Gdzie jest taki wtrysk i jego wtyczka? Można jakieś zdjęcie?drag_op pisze:Znalazłem dziś rano przyczynę tego stanu rzeczy w aucie Przetarły się które idą do wtyczki od wtrysku, i narobiły zwarcia prawdopodobnie.
Który to przewód paliwowy i jak dostać się do wtrysku, by sprawdzić czy leje?
Mechanik ze mnie żaden jeśli chodzi o samochody, choć Rometa Charta i Rometa Ogara 900 rozbierałem i składałem dla przyjemności z zamkniętymi oczyma. Nie chcę czegoś popsuć.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4735
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
https://audi80.pl/topics77/faq-co-zr ... t98745.htmErill pisze:Można prosić instrukcję krok po kroku z opisem gdzie i czego szukać?
Wtrysk widać po zdjęciu górnej pokrywy filtra powietrza (dwa wkręty na środku "patelni" i zapinki dookoła).Erill pisze:Gdzie jest taki wtrysk i jego wtyczka? Można jakieś zdjęcie?
Który to przewód paliwowy i jak dostać się do wtrysku, by sprawdzić czy leje?
Aby zobaczyć kostki idące do wtrysku to trzeba zajrzeć po obudowę filtra albo zdjąć obudowę (śrubki widać po zdjęciu góry filtra co wcześniej opisałem). Tam są dwie kostki to raczej dużo nie będziesz musiał szukać.
Nie wiem co było przyczyną. Wypiąłem bezpiecznik 13 i dalej nie odpalał. Kabelki na wtrysku są w opłakanym stanie. Zrezygnowany wypinałem i wpinałem kilkakrotnie każdą możliwą wtyczkę jaką znalazłem pod maską. Tak samo przekaźniki i bezpieczniki.
Niby nic to nie dało, ale zauważyłem dziwne zjawisko, a mianowicie wyłączając pompę paliwa i zostawiając centralkę LPG na benzynie, trzymając pedał gazu w podłodze przy kreceniu silnikiem "łapał" przypadkowe zapłony co jakiś czas. Skąd miał paliwo? Nie wiem, może go zalało wcześniej?
Postanowiłem zaryzykować i powpinałem wszystko, centralka dalej na benzynie, gaz w podłodze, rozruch iiiii w końcu zaskoczył. Na początku się dusił, ksztusił, ale po chwili już było ok. Na gazie też działa. Się naprawiło?
Teraz za to mam problem bo bardzo powoli schodzi z obrotów. Tzn do 1,8tys schodzi szybko, a później powoli opada aż do 1000-1100. Szczególnie na gazie, bo na benzynie działa lepiej.
Przez weekend zrobię diagnozę wszystkiego co pod maską, bo tak być nie może. Wcześniej było normalnie na "800".
Tak czy siak dziękuję za pomoc
Niby nic to nie dało, ale zauważyłem dziwne zjawisko, a mianowicie wyłączając pompę paliwa i zostawiając centralkę LPG na benzynie, trzymając pedał gazu w podłodze przy kreceniu silnikiem "łapał" przypadkowe zapłony co jakiś czas. Skąd miał paliwo? Nie wiem, może go zalało wcześniej?
Postanowiłem zaryzykować i powpinałem wszystko, centralka dalej na benzynie, gaz w podłodze, rozruch iiiii w końcu zaskoczył. Na początku się dusił, ksztusił, ale po chwili już było ok. Na gazie też działa. Się naprawiło?
Teraz za to mam problem bo bardzo powoli schodzi z obrotów. Tzn do 1,8tys schodzi szybko, a później powoli opada aż do 1000-1100. Szczególnie na gazie, bo na benzynie działa lepiej.
Przez weekend zrobię diagnozę wszystkiego co pod maską, bo tak być nie może. Wcześniej było normalnie na "800".
Tak czy siak dziękuję za pomoc
Witam.
W ABT po przekręceniu kluczyka słychać pracującą przez chwilę pompę paliwa i słychać charakterystyczne pyknięcie. Za tą czynność odpowiedzialny jest przekaźnik, który powoduje tą chwilową pracę pompy w celu uzyskania odpowiedniego ciśnienia na wtrysku przed odpaleniem auta. Kręcąc silnikiem miałeś dawkę paliwa wystarczającą do chwilowego załapywania na którymś cylindrze.Zrezygnowany wypinałem i wpinałem kilkakrotnie każdą możliwą wtyczkę jaką znalazłem pod maską. Tak samo przekaźniki i bezpieczniki.
Niby nic to nie dało, ale zauważyłem dziwne zjawisko, a mianowicie wyłączając pompę paliwa i zostawiając centralkę LPG na benzynie, trzymając pedał gazu w podłodze przy kreceniu silnikiem "łapał" przypadkowe zapłony co jakiś czas. Skąd miał paliwo?
Tutaj jest potrzebna regulacja LPG.Teraz za to mam problem bo bardzo powoli schodzi z obrotów. Tzn do 1,8tys schodzi szybko, a później powoli opada aż do 1000-1100. Szczególnie na gazie, bo na benzynie działa lepiej.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4735
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Bo pewnie masz ABT z nastawnikiem 6 pinowym. On ma funkcje przewietrzania katalizatora polegającą na zostawieniu uchylonej przepustnicy i odcięciu wtrysku. Na gazie nie odcina ci paliwa i przez to trzyma obroty. Można próbować zubażać mieszankę regulując lpg, aby nie wystarczającej ilości paliwa na utrzymanie obrotów albo odłączyć jeden z kabli od nastawnika przepustnicy aby ta funkcja się nie aktywowała. Jeszcze jeśli sterownik lpg to obsługuje można próbować ustawić cut-off.Erill pisze:Teraz za to mam problem bo bardzo powoli schodzi z obrotów. Tzn do 1,8tys schodzi szybko, a później powoli opada aż do 1000-1100. Szczególnie na gazie, bo na benzynie działa lepiej.
Witam.
Też mam ABT z 6-cio pinowym nastawnikiem i funkcja uchylania przepustnicy, a co za tym idzie z samoistnym dodawaniem gazu. Ale działa to tylko podczas hamowania silnikiem. Nie występuje żadne zawieszanie się obrotów podczas tej operacji. Twój problem z wiszącymi obrotami na 1800 związany jest z potrzebą regulacji instalacji LPG. Przypuszczam, że to wieszanie się obrotów występuje, gdy podczas jazdy wyrzucisz na luz np. w celu dotoczenia się do skrzyżowania.Bo pewnie masz ABT z nastawnikiem 6 pinowym. On ma funkcje przewietrzania katalizatora polegającą na zostawieniu uchylonej przepustnicy i odcięciu wtrysku. Na gazie nie odcina ci paliwa i przez to trzyma obroty. Można próbować zubażać mieszankę regulując lpg, aby nie wystarczającej ilości paliwa na utrzymanie obrotów albo odłączyć jeden z kabli od nastawnika przepustnicy aby ta funkcja się nie aktywowała. Jeszcze jeśli sterownik lpg to obsługuje można próbować ustawić cut-off.