[B4 ABT] Zapchana odma
[B4 ABT] Zapchana odma
Witam,
ostatnio, gdy sprawdzałem stan oleju na bagnecie zauważyłem maź w kolorze capucino, po dokładniejszych oględzinach silnika stwierdziłem, że jest jej pełno w przewodzie odpowietrzającym klawiaturę. Wiem, że jest to dosyć normalne w zimie, ale zaniepokoiło mnie bardziej to, iż cały przewód odpowietrzający skrzynię korbową był niedrożny. Gdy go przeczyściłem okazało się, że jest w nim masa wyglądem przypominająca błoto. Wydaje mi się, że był to jakby zaschnięty olej. Mam pytanie, czy niedrożna odma mogła mieć jakieś większe znaczenie dla silnika? Dodam, że nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów.
ostatnio, gdy sprawdzałem stan oleju na bagnecie zauważyłem maź w kolorze capucino, po dokładniejszych oględzinach silnika stwierdziłem, że jest jej pełno w przewodzie odpowietrzającym klawiaturę. Wiem, że jest to dosyć normalne w zimie, ale zaniepokoiło mnie bardziej to, iż cały przewód odpowietrzający skrzynię korbową był niedrożny. Gdy go przeczyściłem okazało się, że jest w nim masa wyglądem przypominająca błoto. Wydaje mi się, że był to jakby zaschnięty olej. Mam pytanie, czy niedrożna odma mogła mieć jakieś większe znaczenie dla silnika? Dodam, że nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów.
- Brother_red
- Forum Audi 80
- Posty: 188
- Rejestracja: 21 sty 2007, 20:58
- Lokalizacja: Kwidzyn
Mimo tego, że był zapchany gazy jednak sobie jakoś radziły Jak juz czyszcisz przewód odmy, to mozesz wyczyscić ten metalowy odcinek, który wychodzi z tego plastiku od bloku silnika. Na tym odcinku w którymś miejscu jest pamiętam druciana szczoteczka....wsadź ją z powrotem jak wyczyscisz. Jak ją spec audi wsadzili to niech sobie będzie :mrgreen:
no właśnie a co to jest to ustrojstwo przy bloku , odpowietrzenie bloku czy co ?Brother_red pisze: Jak juz czyszcisz przewód odmy, to mozesz wyczyscić ten metalowy odcinek, który wychodzi z tego plastiku od bloku silnika. Na tym odcinku w którymś miejscu jest pamiętam druciana szczoteczka....wsadź ją z powrotem jak wyczyscisz. Jak ją spec audi wsadzili to niech sobie będzie
- Brother_red
- Forum Audi 80
- Posty: 188
- Rejestracja: 21 sty 2007, 20:58
- Lokalizacja: Kwidzyn
No z tego wychodzi przewód odmy ( odcinek metalowy ) Przewód w tym kwadratowym plastiku jest zabezpieczony taką zawleczką jak czujniki. Nie wiem dlaczego dali tam taki plastik. Odkręć i zobacz wilu8 jak Cię ciekawi..jest chyba przykręcony na dwa imbusy o ile dobrze pamiętam.
[ Dodano: 2007-12-29, 19:35 ]
Zgadza sie ta szczoteczka to takie zabezpieczenie.
[ Dodano: 2007-12-29, 19:35 ]
Zgadza sie ta szczoteczka to takie zabezpieczenie.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Podepnę się delikatnie
A czy jazda bez tego wygaszacza płomieni szkodzi zdrowiu silnika? Bo przy okazji wymiany odmy (w starej nie dało się drutu przepchnąć, poza tym była pęknięta) dokopałem się do tego druciaka. Myślałem, że to jakieś sitko, tylko że u mnie zamieniło się w kamień praktycznie, nie szło tego wyczyścić, to wylądowało w śmietniku. Dodam, że nic niepokojącego nie zauważyłem, wręcz przeciwnie, silnik jakby się odetkał, ale to chyba dzięki nowej odmie.
A czy jazda bez tego wygaszacza płomieni szkodzi zdrowiu silnika? Bo przy okazji wymiany odmy (w starej nie dało się drutu przepchnąć, poza tym była pęknięta) dokopałem się do tego druciaka. Myślałem, że to jakieś sitko, tylko że u mnie zamieniło się w kamień praktycznie, nie szło tego wyczyścić, to wylądowało w śmietniku. Dodam, że nic niepokojącego nie zauważyłem, wręcz przeciwnie, silnik jakby się odetkał, ale to chyba dzięki nowej odmie.
Ostatnio pisałem o problemie spalin w samochodzie. Po wymianie filtra kabinowego, wymianie tłumika, przeczyszczeniu całego układu nawiewu i wymianie nagrzewnicy problem nadal się pojawiał. Nie dało się włączyć nawiewu bo niedobrze robiło się od smrodu. Gnębił mnie jeszcze cały czas przewód od odmy który dość, że był pęknięty to w dodatku nie był z niczym połączony. Pytając o to mechanika stwierdził, że to nie ma na nic wpływu. Już od dłuższego czasu nie mogłem sobie poradzić również ze słabym silnikiem i dużym spalaniem(15l gazu a benzyny tak naprawdę nie mierzyłem). Wymieniłem świece, wszystkie czujniki (niebieski i siwy) filtr powietrza, filtr gazu, zregenerowałem parownik, wymieniłem uszczelkę na głowicy i nic nie pomagało. Postanowiłem z kumplem jednak zrobić tą odmę. Po zakupie zauważyłem, że przez poprzedniego właściciela była zrobiona straszna prowizorka. Tam gdzie odchodzi przewód od bloku i ma się łączyć z przewodem odmy i filtrem powietrza było zrobione prowizoryczne kolanko które nie było szczelne a przewód odmy nie był w ogóle podłączony gdzieś tam wisiał. Połączyliśmy to wszystko tak jak należy i nagle przestało śmierdzieć w kabinie jak ręką odjął. Samochód tak jakby lepiej idzie. Tylko pojawiły się nowe problemy. Gazu nagle zaczął palić 20l/100km. A na benzynie obroty utrzymują się na 20tys. Co może być tego przyczyną? Rozumiem, że ta odma odprowadza gazy z silnika no, ale jaki ma to wpływ na silnik? Uprzedzam, że jestem totalnym amatorem. Jest to mój pierwszy samochód i zaczynam dopiero bawić się w mechanika. Jeśli chodzi o doświadczenie z "profesjonalnymi" mechanikami ostatnio przestałem im ufać i staram się robić w samochodzie coraz więcej sam. Czekam na opinie