[1.9TDI 1Z] Diagnostyka VAG.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 26 lut 2017, 15:45

dzimi1 pisze:Zastanawiam się czy korygować kąt i dawkę gdyż czasami ciężko pali z rana.

O ile odczyt w bloku 000 był w trybie basic seting ,to jest ok.Przy zbyt póznym początku wtrysku ,pierwszy raz zawsze odpala gorzej ,a nie tylko czasami ...jak tylko czasami ,to winne jest cofajace się paliwo

reb00 · Post autor: **reb00** » 15 mar 2017, 16:01

Log Basic Settings:

000:
http://vaglog.pl/log-000_CA7r7.html

003:
http://vaglog.pl/log-003_9Et33a.html

004:
http://vaglog.pl/log-004_jbUlA4.html

Statyczne logi:

000, 001, 003:
http://vaglog.pl/log-000_001_003_0Y24e.html

004, 007, 013:
http://vaglog.pl/log-004_007_013_b99irYR.html

Dynamiczne logi:

000, 003, 004:
http://vaglog.pl/log-000_003_004_eAo08G.html

008, 010, 011:
http://vaglog.pl/log-008_010_011_leAfeD.html

Prosiłbym o profilaktyczne przejrzenie logów, oraz o pomoc w zdiagnozowaniu powodu, dla którego auto łapie "dziurę", tak jakby na sekundę puścić pedał gazu, a potem z powrotem się wkręca ale od tego momentu słabiej.

Występuje to w okolicach 3500-3800 obrotów/min.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 15 mar 2017, 17:57

reb00 pisze:Prosiłbym o profilaktyczne przejrzenie logów, oraz o pomoc w zdiagnozowaniu powodu, dla którego auto łapie "dziurę", tak jakby na sekundę puścić pedał gazu, a potem z powrotem się wkręca ale od tego momentu słabiej. Występuje to w okolicach 3500-3800 obrotów/min.

Widać jak na dloni przeladowanie i auto pewnie wpada ci w tryb awaryjny .Także albo nieszczelny któryś z węzyków do n75 ,albo sam n75 do wymiany ...zwykle to drugie o ile n75 jest jeszcze ori z roku produkcji auta

tiger209 · Post autor: **tiger209** » 15 mar 2017, 18:45

witam auto slabo zaczelo przyspieszac prosba o analize logow
003 011
http://vaglog.pl/log-011_003_2lMV0Pc.html

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 15 mar 2017, 18:55

tiger209 pisze: auto slabo zaczelo przyspieszac prosba o analize logow

U Ciebie odwrotnie,doładowanie za niskie ,przepływomierz tnie dawkę i auto ma muła . Przyczyna może być taka sama ,czyli niesprawny n75 .Ewentualnie nieszczelność w dolocie .Test bardzo prosty ,wystarczy sprawdzić jak ładuje bez upuszczania ,czyli odpiać wezyk z gruszki

tiger209 · Post autor: **tiger209** » 15 mar 2017, 20:36

zmienilem n75 to sa drugie logi z innym n75 a teraz jest dobrze
003 011
http://vaglog.pl/log-011_003_93x091.html

reb00 · Post autor: **reb00** » 15 mar 2017, 20:37

Dziękuję Panie Mariuszu.

Kamień z serca, że to nie przepływomierz, albo coś bardziej kosztownego.
Fakt zauważyłem, że coś jest nie tak z N75. Przed logowaniem sprawdziłem błędy, były następujące:
00519, 00575. Lecz z pośpiechu mojego asystenta zrobiłem zdjęcie na szybko, aby potem sprawdzić i skasowałem je. Nie powróciły, więc ok. Podczas logowania, już przy ostatnim przejeździe usłyszałem bardzo głośny świst. Uprzedzam pytania, tak, moja turbina gwiżdże, ale jest to bardzo milutki charakterystyczny, delikatny, lecz dobrze słyszalny gwizd. A wtedy to był dużo głośniejszy i wręcz przerażający. Myślałem, że coś padło. Ale po zatrzymaniu się przegazowałem i znów było słychać tylko turbinkę. Jak wróciłem do domu, wziąłem się za wymianę oleju, a potem coś mnie natknęło, żeby sobie podpiąć vaga i zmienić dawkę, bo jak widać jest minimalna. Patrzę, znowu te same błędy. Wyczytałem, że najczęśniej jest to wina N75. Od razu sobie przypomniałem, że mój przecież cały czas "tykał", a teraz jest cisza. VAGiem zrobiłem test podzespołów i na N75 była cisza. Puknąłem go kilka razy i się obudził. Przejechałem się również z pominięciem N75 i również jest ten przerażający gwizd podczas przyspieszania. Podczas hamowania silnikiem również. Stąd moje pytanie, czy podczas schodzenia biegami z prędkości turbo bije na tyle ciśnienia, że w przypadku dziury w dolocie gwizdałoby? Auto teraz ma odczuwalnie mniej mocy. Nieszczelność pod wtryskiem, czy luźną świecę wykluczam, ponieważ na jałowym jest cichutko. Dźwięk zaczyna rosnąć wraz ze startem turbawki. Najbardziej martwi mnie, że stało się to nagle.

@Edit. Za drugim razem, czyli już w garażu pojawił się również błąd 65535. Zapomniałem wyżej wymienić.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 15 mar 2017, 21:02

Takie odglosy z turbiny jakie opisujesz ,czyli "przerażające gwizdy " nie są normalne i nie wróżą nic dobrego ...takze przyjrzyj się czy czasem wirnik nie trze po muszli

reb00 · Post autor: **reb00** » 15 mar 2017, 23:39

Z tego co wiem, to turbina nie siada znienacka, prawda? Spojrzę jutro. A te dźwięki nie są takie bardzo przeraźliwe. Po prostu głośne gwizdanie. Jak ludzie instalują te zawory upustowe, żeby im "psikało", to jest to mniej więcej taki dźwięk, z tym, że narastający wraz z turbiną, a nie momentowy.

audico · Post autor: **audico** » 16 mar 2017, 17:44

Sprawdź czy gumowy przewód między turbo a IC nie jest dziurawy.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 16 mar 2017, 17:50

audico pisze:Sprawdź czy gumowy przewód między turbo a IC nie jest dziurawy.

W logach przeładowanie i dziurawy wąż z turbo do IC ? :shock: Toż to wbrew fizyce

audico · Post autor: **audico** » 16 mar 2017, 22:55

MUNIOR masz rację biję się w pierś

, to wbrew fizyce, nie doczytałem mój błąd.
Gwizd może być z uszkodzonego lub kończącego się turbo albo z powodu braku katalizatora. To drugie słychać wyraźnie na zewnątrz auta po zwiększeniu obrotów na postoju.

reb00 · Post autor: **reb00** » 17 mar 2017, 00:14

Katalizator nie wyparował w sekundę kolego.

Racja, w logach przeładowanie, ale pierwszy gwizd był gdy kończyłem już logi, więc jest prawdopodobna nieszczelność w dolocie. Niestety dzisiaj nie mogłem nic działać w garażu. Jutro się biorę za generalnie sprawdzenie wirnika, oraz przewodów.

Tak w razie czego.. Droga jest T15?

@Edit. RIP T15. Luzy kilka mm.