[80 B4 1.9 1Z] Problem ze wskaźnikiem paliwa
Witam,
U mnie w B4 ABK wskaźnik poziomu paliwa leży cały czas na zero, zwierałem przewody od pływaka w bagażniku to wskazówka się podnosi. Odkręciłem dekiel pompy i zobaczyłem że w środku od pływaka jest urwany przewód. W jaki sposób bezpiecznie wyciągnąć pływak żeby polutować przewody? Nie chce robić nic na siłe.
U mnie w B4 ABK wskaźnik poziomu paliwa leży cały czas na zero, zwierałem przewody od pływaka w bagażniku to wskazówka się podnosi. Odkręciłem dekiel pompy i zobaczyłem że w środku od pływaka jest urwany przewód. W jaki sposób bezpiecznie wyciągnąć pływak żeby polutować przewody? Nie chce robić nic na siłe.
- Pieterb
- Forum Audi 80

- Posty: 11744
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
a no tak to tak nie da radyedwardn8 pisze:Problem w tym że przewód urwał się przy samym zaczepie plastikowym tak jak na zdjęciu.
W 80 nie wyciągałem tego ale w seacie się to obracało o kilka stopni i wychodziło może tu jest podobnie.
Poszukaj może znajdziesz odpowiedź https://cse.google.com/cse?cx=partner-p ... gsc.page=1
Mały manual wymiany/naprawy pływaka odpowiedzialnego za wskazania poziomu paliwa:
Zaczynamy od wyjęcia rzeczy z bagażnika i zdjęcia wykładziny. Najlepszy dostęp będzie po złożeniu tylnych siedzeń od strony pasażera. Tam zobaczymy dekiel (zdjęcie 1), wykręcamy 3 śruby. Warto wokół zrobić względny porządek żeby przypadkiem nic nam nie wpadło do zbiornika, wszelki bród nie jest wskazany.
Po zdjęciu zobaczymy przewody paliwowe i wtyczkę elektryczną (zdjęcie 2). Polecam odkręcać poszczególne elementy właśnie w takiej kolejności, przy odkręcaniu przewodu 3 lepiej podłożyć jakąś szmatkę bo wycieknie trochę paliwa i uważać na 2 miedziane podkładki żeby ich nie zgubić. Następnie zabieramy się za nakrętke 4, tutaj trzeba się wspomóc i uderzyć ręką przez np duży śrubokręt. Gwint prawy czyli odkręcamy przeciwnie do ruchu wskazówek zegara.
Po zdjęciu ukaże nam się taki obrazek (zdjęcie 3), tutaj należy uważać na 1-uszczelkę żeby nam gdzieś nie uciekła, 2-przewód powrotu paliwa (u mnie niestety połamany z jednej strony i przy składaniu założyłem opaskę zaciskową), no i pod nr 3 mamy nasz pływak, żeby go zdjąć należy sięgnąć ręką i od dalszej strony, nie od strony pompy wyczujemy wybrzuszenie, należy mocno nacisnąć i później pociągnąć do góry.
Na zdjęciu nr 4 widać element który należy nacisnąć.
Następnie należy wyjąć wtyczkę elektryczną (zdjęcie 5) i pływak jest nasz. Zdjęcie 6 przedstawia usterkę w moim przypadku, przyniosłem pływak do domu, polutowałem, dla pewności sprawdziłem czy działa i przy minimalnym poziomie miał ok 40ohm, przy maksymalnym 185ohm, rezystancja rosła prawidłowo bez żadnych przerw. Dodatkowo przeczyściłem styki już tak na przyszłość i złożyłem w odwrotnej kolejności, z początku miałem problem z uszczelką ale trzeba ją odpowiednio włożyć. Po skręceniu oczywiście odpaliłem auto, dodałem kilka razu gazu i sprawdzałem czy nic nie cieknie.
Może się komuś przyda, pozdrawiam:)
Zaczynamy od wyjęcia rzeczy z bagażnika i zdjęcia wykładziny. Najlepszy dostęp będzie po złożeniu tylnych siedzeń od strony pasażera. Tam zobaczymy dekiel (zdjęcie 1), wykręcamy 3 śruby. Warto wokół zrobić względny porządek żeby przypadkiem nic nam nie wpadło do zbiornika, wszelki bród nie jest wskazany.
Po zdjęciu zobaczymy przewody paliwowe i wtyczkę elektryczną (zdjęcie 2). Polecam odkręcać poszczególne elementy właśnie w takiej kolejności, przy odkręcaniu przewodu 3 lepiej podłożyć jakąś szmatkę bo wycieknie trochę paliwa i uważać na 2 miedziane podkładki żeby ich nie zgubić. Następnie zabieramy się za nakrętke 4, tutaj trzeba się wspomóc i uderzyć ręką przez np duży śrubokręt. Gwint prawy czyli odkręcamy przeciwnie do ruchu wskazówek zegara.
Po zdjęciu ukaże nam się taki obrazek (zdjęcie 3), tutaj należy uważać na 1-uszczelkę żeby nam gdzieś nie uciekła, 2-przewód powrotu paliwa (u mnie niestety połamany z jednej strony i przy składaniu założyłem opaskę zaciskową), no i pod nr 3 mamy nasz pływak, żeby go zdjąć należy sięgnąć ręką i od dalszej strony, nie od strony pompy wyczujemy wybrzuszenie, należy mocno nacisnąć i później pociągnąć do góry.
Na zdjęciu nr 4 widać element który należy nacisnąć.
Następnie należy wyjąć wtyczkę elektryczną (zdjęcie 5) i pływak jest nasz. Zdjęcie 6 przedstawia usterkę w moim przypadku, przyniosłem pływak do domu, polutowałem, dla pewności sprawdziłem czy działa i przy minimalnym poziomie miał ok 40ohm, przy maksymalnym 185ohm, rezystancja rosła prawidłowo bez żadnych przerw. Dodatkowo przeczyściłem styki już tak na przyszłość i złożyłem w odwrotnej kolejności, z początku miałem problem z uszczelką ale trzeba ją odpowiednio włożyć. Po skręceniu oczywiście odpaliłem auto, dodałem kilka razu gazu i sprawdzałem czy nic nie cieknie.
Może się komuś przyda, pozdrawiam:)
Panowie pytanie z podobnej beczki pacjent Audi 80 B4 abt z podtlenkiem LPG . jeżdząć na LPG wskaźnik paliwa opada tak jak by benzyny też ubywało , zatankowany jest pod korek , dziś chciałem dolać ale nic nie weszło czyli paliwa jest na full , a wskaźnik pokazuje prawie rezerwę , czy to może być z wskaźnikiem czy czujnikiem w zbiorniku ?, dziwna sytuacja ze pokazuje ze ubywa PB , skoro nie ubywa , jeżdżąc tylko na LPG ,nadmienię ze problem pojawia się w trasie wczoraj zrobiłem 400 km , po mieście jest ok.
z góry dziękuje za cenne rady
z góry dziękuje za cenne rady
-
Astronis96
-
Astronis96
Jak miałem taką sytuację że po kupnie auta paliwo ciągle leżało.Okazało się, że przewodzik był po prostu przerwany (od pływaka).Kupiłem używkę ze szrotu, podłączyłem, włączyłem zapłon, i podnosiłem pływak, żeby sprawdzić sprawność wskaznika, na liczniku.Wyżej podnosiłem, wskaznik szedł w górę, i na odwrót 










