Witam W mojej 80tce hamulce to istny złom ale więc tak:
Zakupiłem nowe tarcze przód tył + klock, przewody elastyczne, korektor siły hamowania oraz miedziane.
Z początku zabrałem się za tylną oś, lecz przy próbie odkręcenia elastycznych obrobiły się nakrętki od sztywnych przewodów i teraz czekam aż przyjdzie zarabiarka. Z racji tego, że nie chciałem marnować czasu zabrałem się za przód.. wymieniłem tarcze i klocki. I właśnie tu problem jest z jednej strony tłoczek wcisnąłem palcami z drugiej stał w miejscu przy próbie palcami czy żabką, poluzowałem odpowietrznik i nadal nic. Pożyczyłem przyrząd i rozruszałem go ( z 50 razy bawiłem się nim ). Jest skorodowany, lecz nie cieknie, osłona przeciwkurzowa rozwalona czyli regeneracja i tak nie ominie ich. Robota skończona, zaczynamy odpowietrzać. Z najdalszego zacisku dosłownie idzie jakby piana z innych sam płyn. Udało się w miarę odpowietrzyć ale po 10km pedał hamulca znowu głębiej wpada, kolejna próba odpowietrzania to samo z tylnego zacisku od strony pasazera idzie non stop powietrze. Tak się stało po zrobieniu przodu, wcześniej było ok. Co tu może być winne ? Już nie mam pomysłow ...
[B4 2.0 ABK] Wielki problem z hamulcami
- xRead
- Forum Audi 80
- Posty: 375
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:32
- Imię: Dawid
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Legnica
Spokojnie zrobilem może 30km, zaciski nie trzymają, odbijaja. Już kupiłem kpl naprawczy, jutro wymienie
[ Dodano: 2017-04-09, 20:49 ]
Po kilku godzinach walki wymieniłem korektor ( po podgrzaniu palnikiem i schłodzeniu ocaliłem wszystkie 4 przewody ), przy okazji wszystkie elastyczne tylnej osi. Teraz mam takie hamulce, że wystarczy pedał delikatnie musnąć aby stawał dęba
[ Dodano: 2017-04-09, 20:49 ]
Po kilku godzinach walki wymieniłem korektor ( po podgrzaniu palnikiem i schłodzeniu ocaliłem wszystkie 4 przewody ), przy okazji wszystkie elastyczne tylnej osi. Teraz mam takie hamulce, że wystarczy pedał delikatnie musnąć aby stawał dęba