Andrzej Doc - moje auta.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
- Doc
- Administrator
- Posty: 4645
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
Kolejny "konik".
Wysłałem na fb, ale lepiej na naszym forum.
Nowy mój montaż. Folia carbon 3M oklejana. Spójrzcie... stare typu "meble w aucie PRL" i nowe powiedzmy 2016/2017 . Audi A6 C5.
Ps.
Ciii...
Folię dostałem za free z: https://audi80.pl/topics122/folie-sa ... 103429.htm
Wysłałem na fb, ale lepiej na naszym forum.
Nowy mój montaż. Folia carbon 3M oklejana. Spójrzcie... stare typu "meble w aucie PRL" i nowe powiedzmy 2016/2017 . Audi A6 C5.
Ps.
Ciii...
Folię dostałem za free z: https://audi80.pl/topics122/folie-sa ... 103429.htm
- Doc
- Administrator
- Posty: 4645
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
Moje A6 C5 1.8T
Cześć.
Dzisiaj poleciałem na parking (zimny silnik ) aby odpalić auto. Odpaliłem (bez 'dawania buta') i za 2-4 sekundy silnik zgasł. Hmm, odpalam drugi razem... i nie odpala ale dźwięk taki jakbym świece zapłonowe wykręcił. Co to może być?
Pasek rozrządu?, napęd na koło wałka rozrządu? Nic nie usłyszałem z walnięciem, uderzeniem, piszczeniem itd.
Ehh jak sądzicie? Absolutny remont/regeneracja silnika? Czyli... kolejny silnik bo koszty z regeneracją ogromne.
ps.
Rok temu po wypadku zmieniłem silnik. Sprawdzałem, gadałem z używanym paskiem rozrządu itd. Było OK. Poza tym... bardzo mało km u mnie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Piotrek "PieterB" odpisał:
Nie znam tych silników dokładnie i jakichś szczegółów Ci nie podam ale sam stan paska dość łatwo sprawdzić po zdjęciu osłony paska rozrządu
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cześć.
Dzisiaj poleciałem na parking (zimny silnik ) aby odpalić auto. Odpaliłem (bez 'dawania buta') i za 2-4 sekundy silnik zgasł. Hmm, odpalam drugi razem... i nie odpala ale dźwięk taki jakbym świece zapłonowe wykręcił. Co to może być?
Pasek rozrządu?, napęd na koło wałka rozrządu? Nic nie usłyszałem z walnięciem, uderzeniem, piszczeniem itd.
Ehh jak sądzicie? Absolutny remont/regeneracja silnika? Czyli... kolejny silnik bo koszty z regeneracją ogromne.
ps.
Rok temu po wypadku zmieniłem silnik. Sprawdzałem, gadałem z używanym paskiem rozrządu itd. Było OK. Poza tym... bardzo mało km u mnie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Piotrek "PieterB" odpisał:
Nie znam tych silników dokładnie i jakichś szczegółów Ci nie podam ale sam stan paska dość łatwo sprawdzić po zdjęciu osłony paska rozrządu
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2017, 02:46 przez Doc, łącznie zmieniany 3 razy.
- Doc
- Administrator
- Posty: 4645
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
Piotrku... uff. DZIAŁA ! ! !
Klubowicze ponieważ auto stało 4 dni... dzisiaj właśnie po sprawdzeniu paska kręciłem ok 4 sek. Nic z tego. W końcu raz 'zakręciłem' ok 8 sek. i! w końcu odpalił! . Nigdy czegoś takiego nie miałem. Po wyłączeniu i odpaleniu ponownym jest ok.
Zobaczę jutro jak będzie. 2, 3 dni temu kilka razy włączałem kluczyk (włączała się pompa paliwa) i sprawdzałem sobie prąd 12V. Próbowałem z LEDem. Takie moje pierdoły z taśmą LED. Może dlatego? Silnik nie był odpalony.
Przyjaciele... pytanko. Jak sądzicie, pasek wygląda OK. Czy trzeba zmienić i polecieć do warsztatu? Silnik kupiłem rok temu i nie wiem ile było km.
Moja fotka.
Klubowicze ponieważ auto stało 4 dni... dzisiaj właśnie po sprawdzeniu paska kręciłem ok 4 sek. Nic z tego. W końcu raz 'zakręciłem' ok 8 sek. i! w końcu odpalił! . Nigdy czegoś takiego nie miałem. Po wyłączeniu i odpaleniu ponownym jest ok.
Zobaczę jutro jak będzie. 2, 3 dni temu kilka razy włączałem kluczyk (włączała się pompa paliwa) i sprawdzałem sobie prąd 12V. Próbowałem z LEDem. Takie moje pierdoły z taśmą LED. Może dlatego? Silnik nie był odpalony.
Przyjaciele... pytanko. Jak sądzicie, pasek wygląda OK. Czy trzeba zmienić i polecieć do warsztatu? Silnik kupiłem rok temu i nie wiem ile było km.
Moja fotka.
- Doc
- Administrator
- Posty: 4645
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
PieterB, Dareczek (mąż mojej siostry, bez komentarza) podczas zmiany silnika powiedział "wiesz co... pasek bardzo dobry". To jest wieś, taka budka niż warsztat. Dalej silnik był położony w warsztacie innego facet. Audi A6 C5 kupił w Anglii. To było kilka mc czy nawet rok z autem położonym u niego. Patrzę na pasek... faktycznie 2015r. Na pewno jakiś Angliczek zmienił... bo skąd, toć to tyle lat z autem.
Ogólnie masz rację Piotrku, najlepiej zmienić.
Ogólnie masz rację Piotrku, najlepiej zmienić.
Cześć.
Według mnie ten "carbon" wyszedł bardzo dobrze , drewno ma swój klimat ale jakoś w C5 bardziej pasuje nowsza wersja
Co do odpalania to sądzę że po dłuższym postoju po prostu spłynął olej z popychaczy stąd dłuższe kręcenie i odgłos jakby braku ciśnienia - miałem coś takiego w warsztacie wiele razy - nie martw się i obserwuj.
Co do paska, ja sądzę że jeśli jest markowy i widać na nim napisy to jest jeszcze ok - zależy jakie przebiegi robisz i jakie koszty chcesz ponosić.
Pozdro.
Według mnie ten "carbon" wyszedł bardzo dobrze , drewno ma swój klimat ale jakoś w C5 bardziej pasuje nowsza wersja
Co do odpalania to sądzę że po dłuższym postoju po prostu spłynął olej z popychaczy stąd dłuższe kręcenie i odgłos jakby braku ciśnienia - miałem coś takiego w warsztacie wiele razy - nie martw się i obserwuj.
Co do paska, ja sądzę że jeśli jest markowy i widać na nim napisy to jest jeszcze ok - zależy jakie przebiegi robisz i jakie koszty chcesz ponosić.
Pozdro.
- Doc
- Administrator
- Posty: 4645
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
Cześć.
Kolejny mój montaż folii carbon 3M.
Patrząc na osłony obudowy kierownicy koło stacyjki (klucza), rysy i nie tylko... nie mogłem na to patrzeć. Obrzydliwość. Co prawda 98/99r, więc myślałem... "olać, malować (spray) czy folia która mi została?" I zacząłem.
Montaż wcześniejszy, abyście dokładnie zobaczyli. Pokazanie obudowy:
Odkręcenie, zdemontowanie poduszki airbag, odkręcenie ustawienia kierownicy, kierownica, dwie osłony obudowy.
Otłuszczanie "wywalenie" starej, oryginalnej "miękkiej" farby. Rozcieńczalnik NITRO. Dość sporo "roboty". Na koniec lekkie mycie z benzyną ekstrakcyjną.
Koniec montażu folii carbon 3M. Podczas robienia, tak jak widać suszarka, dobry, mały nóż.
(dziwne zdjęcie z telefonem. Tam nie ma rysy. Dziwnie wygląda, ale jest ok)
Po zamontowaniu. Poduszka, kierownica itd itd... z kiepski zdjęciem, prawie noc, ale... dla mnie git malina.
Kolejny mój montaż folii carbon 3M.
Patrząc na osłony obudowy kierownicy koło stacyjki (klucza), rysy i nie tylko... nie mogłem na to patrzeć. Obrzydliwość. Co prawda 98/99r, więc myślałem... "olać, malować (spray) czy folia która mi została?" I zacząłem.
Montaż wcześniejszy, abyście dokładnie zobaczyli. Pokazanie obudowy:
Odkręcenie, zdemontowanie poduszki airbag, odkręcenie ustawienia kierownicy, kierownica, dwie osłony obudowy.
Otłuszczanie "wywalenie" starej, oryginalnej "miękkiej" farby. Rozcieńczalnik NITRO. Dość sporo "roboty". Na koniec lekkie mycie z benzyną ekstrakcyjną.
Koniec montażu folii carbon 3M. Podczas robienia, tak jak widać suszarka, dobry, mały nóż.
(dziwne zdjęcie z telefonem. Tam nie ma rysy. Dziwnie wygląda, ale jest ok)
Po zamontowaniu. Poduszka, kierownica itd itd... z kiepski zdjęciem, prawie noc, ale... dla mnie git malina.
Ostatnio zmieniony 17 paź 2017, 01:11 przez Doc, łącznie zmieniany 3 razy.