Cześć,
Czy ktoś się spotkał z takimi objawami:
SYTUACJA:
Auto odpala normalnie, trzyma fajnie obroty na ssaniu 1000-1100. po lekkim nagrzaniu lekko wzrastają na 3 sekundy(do 1200-1250obr) a potem szybko opadają.
PROBLEM:
Gdy obroty szybko opadają po wyjsćiu silnika z trybu ssania i nie zdążę dotknąć nogą gazu to spadną za nisko i zgaśnie.
Jak zdążę złapać ten moment i nacisne na sekunde pedał gazu to spadaja już normalnie i zostają na 760
Poteam jest wszystko OK. Nie ma żadnego falowania obrotów, silnik ciągnie płynnie i ma moc
Odmy czyste, przepustnica czysta (zbiorniczek odmy z odpływem)
Mechanik stwierdził, że to może być silniczek krokowy, ale zanim wydam kilka stówek to wolę się podpytać tutaj czy ktoś już tego nie przerabiał?
[B4 2.8 AAH] po nagrzaniu gaśnie
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Odepnij nastawnik biegu jałowego powinno działać stabilne koło 700obr.
Takie coś miałem kiedy schodził z obrotów zamiast spadać na 750 schodził nisko na 300 a czasem gasł ale to były walnięte sondy. No i w czasie jazdy trochę zadławiła musiał pomyśleć zanim przyspieszył ale to była sekunda-y.
Po drugie AAH uczy się stabilizacji biegu jałowego trzeba przejechać trochę km by było ok po resecie ECU zawsze będzie fiksował bieg jałowy.
Takie coś miałem kiedy schodził z obrotów zamiast spadać na 750 schodził nisko na 300 a czasem gasł ale to były walnięte sondy. No i w czasie jazdy trochę zadławiła musiał pomyśleć zanim przyspieszył ale to była sekunda-y.
Po drugie AAH uczy się stabilizacji biegu jałowego trzeba przejechać trochę km by było ok po resecie ECU zawsze będzie fiksował bieg jałowy.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2017, 10:22 przez Jarewa, łącznie zmieniany 1 raz.