[B4 2.0 ABT] Problem z praca silnika
- BLUECONECT
- Forum Audi 80
- Posty: 227
- Rejestracja: 10 paź 2009, 20:15
Wyglada to tak ze przy odpaleniu na zimnym jeżeli będę chciał ruszyć i trzymam nogę na pedale gazu to po chwili odcina go i wraca po kilu sekundach „ząbkując” i tak kilka razy szarpie tylko do przodu do tylu nie odskakuje jeżeli zgasze na ciepłym i zapale to wszystko jest normalnie pali od strzała i jedzie bez problemu po nagrzaniu pracuje jak należy nie szarpie ani nic
Po jakim czasie, po jakim dystansie od zimnego odpalenia zaczyna jechac normalnie? Czy dasz rade ruszyc bez grzania go na postoju i jechac (nawet jeśli to uciążliwe)? Czy gdy jedziesz na zimnym silniku i Ci szarpie przy wciśniętym gazie to pomaga chwilowo zdjęcie nogi z gazu i za chwilę ponowne wciśnięcie?
[ Dodano: 2017-11-23, 21:43 ]
Jeśli go odpalisz i zostawisz na wolnych obrotach to chodzi cały czas tylko ze przerywa, czy może musisz mu dodawac trochę gazu bo jeśli go zostawisz samego sobie to będzie prychał, szarpał i wkoncu może zgasnąc?
[ Dodano: 2017-11-23, 21:43 ]
Jeśli go odpalisz i zostawisz na wolnych obrotach to chodzi cały czas tylko ze przerywa, czy może musisz mu dodawac trochę gazu bo jeśli go zostawisz samego sobie to będzie prychał, szarpał i wkoncu może zgasnąc?
Ok.
Wiem, że pisałeś że mechanik twierdzi że lambda jest ok i wiem, że kolega Jarewa twierdzi,że to nie to ale ja Ci proponuję wziąc do reki miernik i sprawdzic napięcie, dochodzące do grzałki sondy na odpalonym silniku oraz opornośc przewodów tej grzałki (2 białe przewody w sondzie lambda). Ta grzałka ma za zadanie grzac sondę na zimnym silniku a jak jest uwalona i nie grzeje to sonda może wariowac. Jak przejedziesz ten dystans o którym piszesz to sonda nagrzewa się już od ciepłych spalin i pracuje normalnie. Oczywiście z palca tego nie wyssałem bo miałem problem ten sam, z tym że mi jeszcze na wolnych obrotach auto gasło.
Miałem auto 2x na komputerze, raz pokazało mi czujnik temperatury powietrza jakiegoś tam a raz czujnik Halla.
Wymieniłem Halla, niebieski czujnik, cały monowtrysk. Zapłon, filtry itd. Szukałem, próbowałem. Komputer nie pokazał mi że z sondą jest coś nie tak. Jedynie czujnik Halla. Kiedys przypadkowo podczas rozmowy z pewnym wujkiem, który x lat temu miał takie samo audi w ABT powiedziałem o moim problemie. Wujek powiedział, że miał to samo i też nikt nic nie wiedział aż w koncu jakiś pan Zdzisiu kazał mu wymienic lambdę. Pomogło od razu. Tak samo było w moim przypadku. Jak tyllko mi to powiedział wymieniłem lambdę i jak ręką odjął. Oczywiście Tobie nie polecam wymieniania w ciemno ale ta grzalkę sprawdź.
Jest jeszcze jedna kwestia...moje ABT jest w białej budzie, audi wujka też było białe...Może to to...jeśli Twoje tez jest białe to to może byc sonda ale jeśli nie to już nie wiem gdzie szukac
[ Dodano: 2017-11-23, 22:06 ]
Dodam jeszcz, że u mnie musiałem przejechac troche więcej niż 500m.
Wiem, że pisałeś że mechanik twierdzi że lambda jest ok i wiem, że kolega Jarewa twierdzi,że to nie to ale ja Ci proponuję wziąc do reki miernik i sprawdzic napięcie, dochodzące do grzałki sondy na odpalonym silniku oraz opornośc przewodów tej grzałki (2 białe przewody w sondzie lambda). Ta grzałka ma za zadanie grzac sondę na zimnym silniku a jak jest uwalona i nie grzeje to sonda może wariowac. Jak przejedziesz ten dystans o którym piszesz to sonda nagrzewa się już od ciepłych spalin i pracuje normalnie. Oczywiście z palca tego nie wyssałem bo miałem problem ten sam, z tym że mi jeszcze na wolnych obrotach auto gasło.
Miałem auto 2x na komputerze, raz pokazało mi czujnik temperatury powietrza jakiegoś tam a raz czujnik Halla.
Wymieniłem Halla, niebieski czujnik, cały monowtrysk. Zapłon, filtry itd. Szukałem, próbowałem. Komputer nie pokazał mi że z sondą jest coś nie tak. Jedynie czujnik Halla. Kiedys przypadkowo podczas rozmowy z pewnym wujkiem, który x lat temu miał takie samo audi w ABT powiedziałem o moim problemie. Wujek powiedział, że miał to samo i też nikt nic nie wiedział aż w koncu jakiś pan Zdzisiu kazał mu wymienic lambdę. Pomogło od razu. Tak samo było w moim przypadku. Jak tyllko mi to powiedział wymieniłem lambdę i jak ręką odjął. Oczywiście Tobie nie polecam wymieniania w ciemno ale ta grzalkę sprawdź.
Jest jeszcze jedna kwestia...moje ABT jest w białej budzie, audi wujka też było białe...Może to to...jeśli Twoje tez jest białe to to może byc sonda ale jeśli nie to już nie wiem gdzie szukac
[ Dodano: 2017-11-23, 22:06 ]
Dodam jeszcz, że u mnie musiałem przejechac troche więcej niż 500m.
- BLUECONECT
- Forum Audi 80
- Posty: 227
- Rejestracja: 10 paź 2009, 20:15
...fajnie by było, żeby to była sonda- od razu pobiegł bym do sklepu po ori nową
Tylko, że 'Roman_S' ja mam sondę 1-przewodową bez grzałki a objawy identiko jak u 'Hromana'-łapanie kangura czy tam żabki na zimnym i brak mocy to standart .
Oprócz tego pisałem już wcześniej, że czy to silnik PM czy ABT to jest też podgrzewanie kolektora ssącego(jeża) i ono również odpowiada za prawidłową pracę zimnego motoru bodajże do temp. 60*C na benie i to też wartoby sprawdzić. Co innego lpg, które mam- tam przełączysz od zimnego i motor chodzi o niebo lepiej...ale wiadomo gaz jest w formie lotnej.
Tylko, że 'Roman_S' ja mam sondę 1-przewodową bez grzałki a objawy identiko jak u 'Hromana'-łapanie kangura czy tam żabki na zimnym i brak mocy to standart .
Oprócz tego pisałem już wcześniej, że czy to silnik PM czy ABT to jest też podgrzewanie kolektora ssącego(jeża) i ono również odpowiada za prawidłową pracę zimnego motoru bodajże do temp. 60*C na benie i to też wartoby sprawdzić. Co innego lpg, które mam- tam przełączysz od zimnego i motor chodzi o niebo lepiej...ale wiadomo gaz jest w formie lotnej.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
Roman_S, tylko aby sprawdzić sondę miernikiem trzeba by mieć jakiś super dobry, taki który będzie miał chociaż kilka albo nawet kilkanaście próbkowań na sekundę lub analogowy a i to nie zawsze się da. W innym wypadku zawsze będzie stałe napięcie bo miernik będzie łapał cały czas ten sam punkt na amplitudzie sondy.
Druga sprawa to błąd sondy nie koniecznie musi wystąpić a sonda będzie uszkodzona. Jeśli chodzi np ABT/ABK to uszkodzenie często widać w bloku 000 gdzie stertownik wchodzi w swego rodzaju tryba awaryjny.
Niestety nasze mechaniki(w większości) nie mają o tym pojęcia i jeśli błąd nie jest zapisany w ecu to uznają że działa.
Druga sprawa to błąd sondy nie koniecznie musi wystąpić a sonda będzie uszkodzona. Jeśli chodzi np ABT/ABK to uszkodzenie często widać w bloku 000 gdzie stertownik wchodzi w swego rodzaju tryba awaryjny.
Niestety nasze mechaniki(w większości) nie mają o tym pojęcia i jeśli błąd nie jest zapisany w ecu to uznają że działa.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Też chyba mam to co piszecie ale nie wiem czy o tym piszecie bo mi to nasila się w lato w upały że jak odpalę i jadę to mi przerywa a nawet i zgaśnie trwa to chwile ale wystarczy że odczekam na jałowym 30sek i tego efektu nie ma i to nie zawsze mam sporadycznie. Jakoś nie chciało mi się z tym walczyć bo da rade z tym żyć i jakoś mi nie przeszkadza ale u siebie obwiniam układ paliwowy pozycja filtra i ciśnienie małe sprzyja zapowietrzaniu się.
Po drugie czy wymieniałeś pompkę paliwa? bo jak włożyłeś 1,2bara to masz mega problem, przy ABT też jest wymagana pompka silna 3,5 bara a oryginalna daje nawet 5bar.
Po drugie czy wymieniałeś pompkę paliwa? bo jak włożyłeś 1,2bara to masz mega problem, przy ABT też jest wymagana pompka silna 3,5 bara a oryginalna daje nawet 5bar.
Ostatnio zmieniony 24 lis 2017, 16:53 przez Jarewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Napięcie ok ale oprocz tego mierzy jeszcze opór więc tu może coś znajdzie.PieterB pisze:Roman_S, tylko aby sprawdzić sondę miernikiem trzeba by mieć jakiś super dobry, taki który będzie miał chociaż kilka albo nawet kilkanaście próbkowań na sekundę lub analogowy a i to nie zawsze się da. W innym wypadku zawsze będzie stałe napięcie bo miernik będzie łapał cały czas ten sam punkt na amplitudzie sondy.
I to może byc cenna uwaga dla kolegi HromanPieterB pisze:Druga sprawa to błąd sondy nie koniecznie musi wystąpić a sonda będzie uszkodzona. Jeśli chodzi np ABT/ABK to uszkodzenie często widać w bloku 000 gdzie stertownik wchodzi w swego rodzaju tryba awaryjny.
Niestety nasze mechaniki(w większości) nie mają o tym pojęcia i jeśli błąd nie jest zapisany w ecu to uznają że działa.
Poza tym na komputerze w tym silniku wgl niewiele błędów Ci może pokazac.
Niech sprawdzi i da znac, może akurat mu coś tym multimetrem uda się sprawdzic.
Do dyskusji dodam jeszcze, że w przypadku mojej usterki wymieniałem również silniczek krokowy. O sondzie nikt ani przez chwilę nie pomyślał dopóki owy wujek mi nie powiedział.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
no to to tak, tyle że uszkodzenia grzałki już jest zapisywane jako błąd w ecuRoman_S pisze:PieterB napisał/a:
Roman_S, tylko aby sprawdzić sondę miernikiem trzeba by mieć jakiś super dobry, taki który będzie miał chociaż kilka albo nawet kilkanaście próbkowań na sekundę lub analogowy a i to nie zawsze się da. W innym wypadku zawsze będzie stałe napięcie bo miernik będzie łapał cały czas ten sam punkt na amplitudzie sondy.
Napięcie ok ale oprócz tego mierzy jeszcze opór więc tu może coś znajdzie.
Szkoda że diagnoza abt jest dość uboga i niestety nie wiele informacji można na ten temat znaleźć, no i trzeba wziąć pod uwagę że pierwsze roczniki prawie nie maiły jej w ogóle, tylko błędy.
Jeszcze zainteresował bym się zbiornikiem z węglem aktywnym i jego zaworkiem. On też potrafi powodować różne dziwne rzeczy gdy nie pracuje lub pracuje nieprawidłowo. Zbadałem to przy abk ale podejrzewam że przy abt też może podobnie to wyglądać. A mało kto zwraca na niego uwagę.
Niestety nie mam blisko abt do testów bo bym to dokładnie zbadał.
no to u Ciebie Jarku jest możliweJarewa pisze: Jakoś nie chciało mi się z tym walczyć bo da rade z tym żyć i jakoś mi nie przeszkadza ale u siebie obwiniam układ paliwowy pozycja filtra i ciśnienie małe sprzyja zapowietrzaniu się.
Zacytuje fragment z ssp dotyczącej mono-motronica
Uwaga: W przypadku awarii pompy wstępnego podawania powoduje to prowadzenie pojazdu w postaci słabej reakcji przepustnicy, problemów z przyspieszeniem i brakiem wydajności. Wspomniane powyżej zaburzenia zachowania podczas jazdy stają się jeszcze bardziej wyraźne wraz ze wzrostem temperatury zewnętrznej (szczególnie powyżej 20 ° C).
- BLUECONECT
- Forum Audi 80
- Posty: 227
- Rejestracja: 10 paź 2009, 20:15
U mnie przy lpg to jadę do 'gaziarza' na diagnostykę- ten podpina wtyczkę z Bingo M pod laptopa i wszysko widać na ekranie, ostatnie słowa: 'panie! sonda to tu śmiga jak nowa!'- w programie diagnostycznym jest pasek, który pokazuje w czasie rzeczywistym pracę sondy.... i musi ona cały czas się zmieniać- zielony pasek szybko się przesuwa z lewej na prawą stronę i tak ma być
A do bardzo dokładnych pomiarów sondy służy oscyloskop i dobry 'fachman', który potrafi to właściwie odczytać
A do bardzo dokładnych pomiarów sondy służy oscyloskop i dobry 'fachman', który potrafi to właściwie odczytać