Witam,
wczoraj przyjechał do mnie kolega z ciekawą usterką, mianowicie odpala auto, ładnie zaskakuje, chodzi 2 sek po czym gaśnie, ponowna próba uruchomienia kończy się fiaskiem. Brak kompresji na wszystkich cylindrach, wykonałem pomiar ciśnienia oleju a tu kwiatek w postaci 23 bar tylko na rozruszniku.
Diagnoza: zacięty zawór upustowy regulujący ciśnienie oleju.
Zdemontowałem miskę olejową, wyciągnąłem pompę na stół i rozebrałem poprzez odkręcenie dwóch śrub m6 od spodu pompy.
Na zdjęciu w okienku widać kawałek zaślepionej rurki która przesówana przez ciśnienie oleju ma upuścić olej z powrotem do części ssącej pompy.
Cały mechanizm zamocowany jest z drugiej strony poprzez zaprasowanie w odlewie aluminiowym, rozbiórka polega na wycięciu zaprasowanego kawałka alu np. za pomocą noża tapicerskiego (OSTROŻNIE: alu jest bardzo miękkie. OSTROŻNIE2: Nie patrzeć czy już wychodzi, stojąc centralnie na wprost, jeszcze mnie oko boli, w środku jest dosc mocna spreżyna.)
W środku widać tą zaciętą tulejkę, do wyciągnięcia poświęciłem śrubokręt którym po wygięciu dało się wypchać całość na zewnątrz.
Po wyczyszczeniu można składać z powrotem. Należy złożyć to do kupy np. w imadle i po dociśnięciu blaszanego ogranicznika sprężyny zapunktować w 4/5 miejscach i zwolnić z uchwytu. Teraz auto powinno mieć odpowiednie smarowanie.
Jako przyczynę podejrzewam olej na którym właściciel zrobił 25kkm i pompa nie dawała ciśnienia wyższego niż 6 bar co poskutkowało zastaniem się zaworu, po zalaniu nowego oleju cisnienie wróciło do stanu fabrycznego ale zaworu nie dało rady przsunąć.
EDIT: Pacjent na zimnym silniku ma cisnienie rzędu 6 bar, na ciepłym 1.6 bar (wolne obroty) i 6 bar przy 2000 obr/min po 2 uruchomieniu wiatraka (jedyne podane przez audi warunki pomiaru ciśnienia oleju, min 2bar). Zrobiłem jeszcze płukanke z LM i poprawiła się kompresja na 1 cylindrze także polecam ten sposób.
To mój pierwszy temat na forum, więc traktuję go jako swoiste "wkupne" w wasze szeregi.
Pozdrawiam
[B4 2.0 ABT] Naprawa pompy oleju - zbyt duże ciśnienie
[B4 2.0 ABT] Naprawa pompy oleju - zbyt duże ciśnienie
Ostatnio zmieniony 01 gru 2017, 09:48 przez mazur537, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
- Aleksander_PL
- Forum Audi 80
- Posty: 130
- Rejestracja: 10 lis 2015, 21:16
- Lokalizacja: Elbląg
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
O, kolejny temat o pompie oleju.
Aleksander_PL, owszem - dać to się da, ale jak pisałem uprzednio w tym innym temacie, nówka Toprana sprawniej podaje zimny olej po rozruchu niż ta oryginalna przed padnięciem, a tak patrzę po zdjęciach to obudowa pompy od środka wyglądała podobnie jak tu. Podobnie zużyta. Zresztą mam chyba gdzieś jeszcze tę pompę to mogę zrobić zdjęcia, o ile nie jest złożona.
PS. Szczerze to nawet nie mam pojęcia co się z tą pompą stało. Po prostu z dnia na dzień rano nie miałem ciśnienia w układzie po uruchomieniu zimnego silnika. Pompę wyjęto, próba na wiertarce wyszła pozytywnie. Zaworek może się jakoś dziwnie zawiesił i przy wyjmowaniu pompy odskoczył. Także i u mnie mam podejrzenia co do nie dbania o wymianę oleju. W dodatku przed awarią pałętały się po silniku kawałki silikonu, tak więc rozważnie trzeba uszczelniać silnik, a nie walić smarowidła ile wlezie.
Aleksander_PL, owszem - dać to się da, ale jak pisałem uprzednio w tym innym temacie, nówka Toprana sprawniej podaje zimny olej po rozruchu niż ta oryginalna przed padnięciem, a tak patrzę po zdjęciach to obudowa pompy od środka wyglądała podobnie jak tu. Podobnie zużyta. Zresztą mam chyba gdzieś jeszcze tę pompę to mogę zrobić zdjęcia, o ile nie jest złożona.
PS. Szczerze to nawet nie mam pojęcia co się z tą pompą stało. Po prostu z dnia na dzień rano nie miałem ciśnienia w układzie po uruchomieniu zimnego silnika. Pompę wyjęto, próba na wiertarce wyszła pozytywnie. Zaworek może się jakoś dziwnie zawiesił i przy wyjmowaniu pompy odskoczył. Także i u mnie mam podejrzenia co do nie dbania o wymianę oleju. W dodatku przed awarią pałętały się po silniku kawałki silikonu, tak więc rozważnie trzeba uszczelniać silnik, a nie walić smarowidła ile wlezie.