[B4 1.9 TDI Avant] 1Z - wymiana silnika czy remont

Post autor: **Sagitari** » 27 paź 2017, 16:14

Witajcie Klubowicze

No i doczekałem - przyszedł czas na silnik. Spalanie oleju potrafi już przekroczyć 0,5 L na 1000 km. Męczy mnie ten problem od dłuższego czasu, tyle że wcześniej nie były to aż tak duże ilości.
Sam motor, wydawałoby się, chodzi dobrze, odpala bardzo dobrze i auto jest naprawdę dynamiczne. Główna uciążliwość, znacznie gorsza od dolewek to dymienie po odpaleniu na zimno. Jest dość widoczne, raczej z odcieniem niebieskim i niesamowity smród. Przy roboczej temperaturze prawie nie ma, trzeba naprawdę dobrze się wpatrzeć, żeby zobaczyć dymowe "podsmażanie" (jest bezbarwne).
Prawie rok temu prezentowałem to poddymianie w jednym z warsztatów, ale podejrzenie padło na układ wtryskowy.

Do chwili obecnej mam zrobione:
- wymienione uszczelniacze zaworowe ze szklankami (przy wymianie moją uwagę zwrócił luz na prowadnicach, jest na wszystkich wyczuwalny, ale bardzo, bardzo minimalny)
- była okazja do wymiany turbo na inne używane, bo faktycznie była trochę wyeksploatowana,
ale różnicy nie ma w pobieraniu oleju
- co do samej przyczyny dymienia - dokładne czyszczenie i sprawdzenie wtryskiwaczy z ponownym ustawieniem ciśnień otwarcia (mają końcówki takie jak w AFN). Dymienie pozostało na takim samym poziomie (według mnie przyczyna olejowa)
- oczywiście regulacja kąta wtrysku (54) i dawka paliwa (3,4 mg)

Jak sądzicie, czy z takim motorem warto coś zrobić, w sensie rozbiórka i próba znalezienia przyczyny w nadziei, że nie ma potrzeby robić pełnej kapitalki ? Czy może raczej szukanie dobrej ori używki i przekładka ?

szczepanek1313 · Post autor: **szczepanek1313** » 27 paź 2017, 16:45

dosc sporo łyka tego oleju a pochwal sie jaki olej lejesz ? mi to troche pachnie turbina ale sprawdz cisnienie oleju i kopresje i nam tu napisz

Co do remontu to koszt uszczelek i robienia glowicy bedze podobny jak uzywany silnik ktory zawsze bedzie wielka nie wiadoma i jak znalesc dobrym stanie 1z po tylu latach to trzeba miec szczescie ewentualnie probowac z A4 1z siada po malych modyfikacjach

Post autor: **Sagitari** » 27 paź 2017, 19:02

Początkowo jeździłem na półsyntetykach 10W40. Od około 2 sezonów próbuję z syntetykami - Motul 5W40 , Xado 5W40.
W tym roku zrobiona została porządna płukanka silnika, założone nowe uszczelniacze (z jednego trochę się lało) i eksperymentalnie zalany Valvoline 10W60, żeby sprawdzić, czy podniesienie lepkości coś zmieni.
Na chwilę obecną również nieco gęstszy, ale akceptowalny przez silnik Xado 5W50, ale według producenta zgodny z 505.00. Jakby nie zmieniać lepkości, dużych różnic nie ma, generalnie branie oleju na podobnym poziomie.

Co do turbiny - w intercoolerze nie ma zalegającego oleju, ale cały dolot
jest mocno mokry, chociaż chciałbym, żeby to ona była odpowiedzialna za ten stan rzeczy.

Kompresję rzeczywiście warto by jeszcze raz zmierzyć, chociaż trzy lata temu była mierzona i było (ku mojemu zaskoczeniu) po 30 bar na każdym (mimo że już wtedy branie oleju miało miejsce)

A jak zmierzyć ciśnienie oleju ?

szczepanek1313 · Post autor: **szczepanek1313** » 27 paź 2017, 21:12

[quote="Sagitari"]A jak zmierzyć ciśnienie oleju ?

trzeba wykrecic czujnik oleju nastepnie wkreci manometr do mierzenia znajguje sie przy filtrze oleju ... rozgrzac do temperatury roboczej przy obrotach 2tys granicznawartosc 2 bary

kompresja byla bardzo piekna trzeba sprawdzic koniecznie zwlaszcza po tych plukankach,,, moze sie nie podobac kolega moje nastepujace zdanie ale tego sie zawsze trzymam jesli mamy wlany olej 10w to ciezko wejsc na polke wyzej na 5w40
z tymmi plukankami trzeba uwazac bo kazdy olej ma swoj film smarny i zostaja jakies nagary i po takiej plukance latwo zapchac pompe oleju i moze za duzo rozpuscic kolejne skutki latwo sie domyslic...
Bardzo dobrze zrobiles ze wrociles na olej 10w60 vavoline i na nim bym pozostal

,,,,zobacz jeszcze czy przez bagnet nie dmucha i przez odme...

Post autor: **Sagitari** » 10 lis 2017, 18:09

Jutro pomiar kompresji .... niestety aparatura Geko, którą kiedyś zakupiłem to jakieś nieporozumienie, można co najwyżej zmierzyć ciśnienia sprężania ..... w kołach

tak więc oddałem do warsztatu i jutro na zimnym będzie sprawdzane. Ciekawe, co wyjdzie. Ech, żeby to była tylko głowica do roboty.

[ Dodano: 2017-11-10, 18:09 ]
Wyszło, ale dziwacznie:

28, 28, 35, 37

Mierzone dwa razy. Oczywiście dwie ostatnie wydają się niedorzeczne, ale jakiś czas temu, widząć że i tak zaczyna się problem z silnikiem, wrzuciłem próbkę substancji ceramizującej, więc może to właśnie to tak podbiło kompresję, chodź z drugiej strony raczej wyrównałoby się na wszystkich.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 10 lis 2017, 18:58

Sagitari pisze:Wyszło, ale dziwacznie:

28, 28, 35, 37

Te 35 i 37 normalne nie jest ...tyle nie ma nawet nowy silnik .Więc o ile jesteś pewien sprzętu pomiarowego ,to wygląda to jak by w czasie pomiaru w cylindrze był olej ....czyli tak jak po próbie olejowej podczas pomiaru cisnienia ...skoro go tam nie wlewałeś ,to może sam się tam dostaje ?..... i to była by odpowiedż dlaczego "zjada " ci takie ilości oleju

Post autor: **Sagitari** » 10 lis 2017, 19:17

MUNIOR pisze: czyli tak jak po próbie olejowej podczas pomiaru cisnienia ...skoro go tam nie wlewałeś ,to może sam się tam dostaje ?..... i to była by odpowiedż dlaczego "zjada " ci takie ilości oleju

To całkiem dobra sugestia, bo jakoś nie wierzę, żeby eksperyment z ceramizerem tak bardzo spowodowałby różnicę ciśnień. Niebieskawe dymienie jest natychmiast po odpaleniu silnika, więc w którymś z cylindrów na pewno musi być olej i raczej nie przedostaje się trzonkami zaworów, bo założone nowe uszczelniacze zaworów dałaby chociaż krótkotrwały efekt.
Teraz pytanie, czy przyczyną może być, w optymistycznym wariancie, sama tylko uszczelka pod głowicą ?

szczepanek1313 · Post autor: **szczepanek1313** » 10 lis 2017, 21:11

Sagitari pisze: bo założone nowe uszczelniacze zaworów dałaby chociaż krótkotrwały efekt.

jak sa nowe uszczelniacze zaworow to zostaja jeszcze pierscienie ale w tym wypadku to cisnienie jest bardzo niepokojace 37
a ciekawe jake jest cisnie oleju w tym przypadku...?

Post autor: **Sagitari** » 12 lis 2017, 20:38

Jak tylko przygotuję zegar, podejdę jeszcze do tego ciśnienia oleju i napiszę, co z tego wyszło.
Najchętniej rozebrałbym ten silnik, ale obawiam się, że nie skończy się na małym remoncie.

MIRON DKL · Post autor: **MIRON DKL** » 10 gru 2017, 21:29

Witam,dzisiaj znalazłem chwilę i sprawdziłem ciśnienie w moim zetorze przy temp płynu ok 50stopni
1. -26.5
2. -27
3. -27
4. -24
Zmartwiła mnie szczególnie ostatnia wartość, w przyszły weekend zrobię jeszcze próbę olejową, jedna szklanka cyka ale to chyba raczej nie będzie miało nic wspólnego z wynikiem pomiaru zużycia jednostki, jak się mylę poprawcie mnie

szczepanek1313 · Post autor: **szczepanek1313** » 11 gru 2017, 18:54

a[/quote]

MIRON DKL pisze: jedna szklanka cyka ale to chyba raczej nie będzie miało nic wspólnego z wynikiem pomiaru zużycia jednostki, jak się mylę poprawcie mnie

jesli sie zawor zawiesza to bedzie mialo znaczenie na wynik pomiaru...
4wartosc nie jest tragiczna graniczna wartosc tego silnika ktora podaje producent to 19 mysle ze na tym 4 sie zawiesza wlasnie ten zawor... (biorac pod uwage opis o cykaniu szklanki)
jak bedziesz robil probe olejowa to podejrzewam ze na 4 wyjdzie ci najwieksza roznia ale sprawdz i napisz bo sam jestem ciekawy;) i cisnienie oleju tez mozna by bylo sprawdzic:)

kamsta · Post autor: **kamsta** » 11 gru 2017, 18:57

Kolego pomiar kompresji dokonuję się na zimnym silniku. A to dla tego że w rozgrzanym silniku kasują się pewne luzy. Do tego dochodzi film olejowy który w jakimś tam stopniu uszczelnia połączenie tłok cylinder. A dokładne warunki kontrolne ustala producent jednostki. A swoją drogą na lekko ciepłym silniku to słabo z ostatnim cylindrem.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 gru 2017, 19:28

kamsta pisze:pomiar kompresji dokonuję się na zimnym silniku.

Dokładnie ...może nie zimnym przy temp takich jak teraz panują ,czyli ok zera .Ale na zimnym w temp.tzw.letnich czyli ok .20 stopni.Nagrzany do 50 to już na pewno nie "zimny "

Ale jak podobny wynik wyjdzie na "zimnym" to nie jest zły

poniżej 20 barów mozna by sie martwić ,albo jak by była róznica 5 barów miedzy cylindrami .Najniższe cisnienie jakie widzialem w tdi ,to ok 20 barów na kazdym cylindrze ,mierzone w temp ok zera ...mimo to palił od "szczała" Wazniejsze od wartości cisnienia jest to żeby nie było wiekszych róznic miedzy cylindrami

MIRON DKL · Post autor: **MIRON DKL** » 16 gru 2017, 20:36

Spoko Panowie, niebawem wpada kpl.rozrząd ,uszczelniacze ori, szklanki to sprawdzę jeszcze.
Pomiar ciśnienia oleju zrobię w weekend.
oleju ubywa około 1,5litra na 8 tyś bo co tyle zmieniam a podeszwa lekko z ołowiu

[ Dodano: 2017-12-16, 20:32 ]
Witam, dziś ponownie zmierzyłem ciśnienie na cylindrach na ostudzonym silniku (temperatura garażowa ok 20 stopni) .
Zacząłem od ostatniego który pokazywał najmniej i nie wiem co jest grane ale wyszło 29 , 28,5 ,29, 28,5,
Próba olejowa podniosła do 30
Wcześniej zmierzyłem ciśnienie oleju .
Na wolnych ok 1,5 bara , przy 2tyś obr wyszło 2,5bara a maksymalnie po przygazowaniu 5bar
Skala na małym przedziale do 2,5 bara jest mało czytelna dlatego podałem około 1,5 bara na wolnych

[ Dodano: 2017-12-16, 20:36 ]
http://allegro.pl/miernik-cisnienia-spr ... 65981.html
http://allegro.pl/yato-miernik-cisnieni ... 85728.html

kamsta · Post autor: **kamsta** » 16 gru 2017, 20:45

Kompresja super. Nic bym nie ruszał. Co do ciśnienia oleju to muszą być spełnione pewne warunki. Temperatura silnika odpowiadajaca temperaturze pracy. Ciśnienie przy 2 tyś obrotów ma wynosić 2 bary. Więc jak silnik był zagrzany to pomiar książkowy.