[80 B4 1.9TDI] Nowa turbosprężarka
Czyli oferty firm i regeneracja w granicach 650-800 zł nie ma najmniejszego sensu?
A samo sprawdzenie turbosprężarki np. w MotoRemo miałoby sens?
Czy jeżeli samochód dobrze jedzie, czuć że "ciągnie", ilosć oleju w dolocie jest ale w rozsądnych ilościach to nie ma sensu się pchać w regenerację/sprawdzenie/czyszczenie itd. itp.?
A samo sprawdzenie turbosprężarki np. w MotoRemo miałoby sens?
Czy jeżeli samochód dobrze jedzie, czuć że "ciągnie", ilosć oleju w dolocie jest ale w rozsądnych ilościach to nie ma sensu się pchać w regenerację/sprawdzenie/czyszczenie itd. itp.?
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
MarcinexB4 pisze:Głównym problemem każdej turbosprężarki jest nadmierny pobór oleju jeśli jest niewielki nie ma się czym przejmować i jeździć, w swojej dolewam 1L do 1,5L na 10tyś i to jest akceptowalne dla mnie ze względu na warunki użytkowania i wiek
Wychodzi na to, że mniej lub bardziej zajeżdżone turbosprężarki trafiają pod maski samochodów zanim te w ogóle zjadą z taśmy.
A tak na poważnie turbo jest tak skonstruowane, że sprawne oleju praktycznie nie puści ani na stronę gorącą ani zimną. Tego typu objawów trzeba zazwyczaj szukac od strony słabej kondycji motoru albo uszkodzonego/źle dobranego osprzętu, które również mogą skutkować wyciekami oleju nawet z nowej turbosprężarki.