Zahlowałem go do domu, wymieniłem świece, palec, kopułkę, przewód WN cewka-kopułka. Nadal 0 iskry. Odłączyłem aku, bo już lekko się rozładował od kręcenia naładowałem go, po ok. 1h (3-4h od awarii) Silnik odpalił od strzała.
Dziś taka sama sytuacja 200m przejechane silnik padł po zakręceniu kulał, lekko popracował i po puszczeniu gazu padł, 0 iskry, naładowałem akumulator po 3-4 h od awarii silnik odpalił od strzała...
Dodam, że silnik też nie odpalał awaryjnie na gazie, paliwo dostaje i jedne i drugie lecz nie dostaje iskry/
Co może mu być? Dodam, że dziś rano ładnie odpalił dojechałem elegancko do roboty i po pracy padł, ładowanie 14.4v
Naprawdę misie potrzebuję pilnej pomocy, do piątku potrzebuje pewnego sprawnego samochodu!

Z góry dziękuje za każdą pomoc, starałem się opisać problem jak najdokładniej.