Audik obecnie emerytura i trwa kompletowanie potrzebnych do remontu części, co dość opornie niestety idzie ale jednak powoli do przodu W tym roku zamierzam ogarnąć ten nieszczęsny tył a jakby dobrze szło to całkowicie blacharkę, z lakierem niestety będzie gorzej, bo to będzie dość gruby koszt Ale nie poddaję się, auto ma u mnie dożywocie, choćbym miał je remontować kilka lat nie pozbędę się go i też dostanie TDI <ok>
Ale chyba w tym przypadku będzie to pełne TDI bo mTDI już mam
Bardzo piękny sprzęt kolego, co prawda dopiero dziś dotarłem do Twego tematu aczkolwiek zaczytałem się na dobre i wcale nie żałuję. Podziwiam chęci i zapał do modów i porządku do dziś. Pozdrawiam
Witam po przerwie
Ciągłe problemy z kasą sprawiają, że auto stoi nie ruszone, jednak ostatnio za namową dziewczyny (wielkiej fanki Audi a zwłaszcza tych do połowy lat 90) uruchomiłem moją 80tkę, wyciągnąłem z garażu a nawet przejechałem kilka kilometrów <ok>
Jak już auto było wydostane z garażu to postanowiłem cyknąć kilka fotek
Tak więc Audi żyje i czeka na remont, w końcu się doczeka
Jedno jest pewne - nigdy się mojej 80tki nie pozbędę
Kod lakieru jest LY7U i takowy zostanie użyty przy renowacji auta. To nie tak, że ja się na jeden kolor zdecydować nie mogę tylko z braku funduszy auto jest nie tknięte jedynie przepalane co jakiś czas ... Czytać ze zrozumieniem proszę
Pytałem bo podobny do mojego LY7P na niektórych elementach
Pomaluj całe szkoda ze nie chcesz tych dołów drzwi pomalować pod kolor całego auta ale wiem że Cie nikt na to nie przekona
Minęły niemalże 3 lata od kiedy Audi ostatni raz było odpalone i jeździło. W tym roku przysiągłem sobie, że przywrócę auto do stanu jezdnego. Nie wiem co uda mi się zdziałać w kierunku renowacji (to zależy od tego jaka będzie moja sytuacja finansowa) ale chcę auto przywrócić do stanu jezdnego i po prostu pojeździć choć trochę. W sobotę jadę do rodzinnego domu (tam garażuje Audi, a mieszkam w Poznaniu) żeby wytargać Audicę z garażu i zobaczyć co trzeba zrobić aby mogła bezpiecznie jeździć. I tutaj pojawia się pytanie a w sumie to kilka pytań. Proszę przy tym o powagę i o powstrzymanie się od hejtów i komentarzy nie na temat.
Na co mam się przygotować uruchamiając auto nie ruszane od 3 lat? Czy mogę po prostu podłączyć naładowany akumulator, zagrzać świece i próbować odpalać? Czy lepiej będzie wykręcić świece żarowe (wykręcanie wtrysków w 1.6 TD to ryzykowna operacja) i ręcznie obrócić kilka razy wałem korbowym za pomocą klucza nałożonego na śrubę centralną mocującą koło pasowe? Domyślam się, że będzie problem z hamulcami i łożyskami na tylnej osi. Na jakie jeszcze ewentualne niespodzianki mam się przygotować? O podstawy takie jak wymiana płynów eksploatacyjnych nie pytam bo wiadomo, że będzie trzeba wymienić olej wraz z filtrem, płyn chłodnicy i hamulcowy a także warto by było wymienić pasek rozrządu.
Pozdrawiam i raz jeszcze proszę o pomoc i powstrzymanie się od złośliwości.
Witam
Dzisiaj Audi odpaliło
Sprawdziłem w jakim stanie jest pasek rozrządu, obróciłem wał korbowy ręcznie kluczem założonym na śrubę centralną wału korbowego, następnie odłączyłem świece żarowe i elektrozawór stopu po czym pokręciłem trochę rozrusznikiem "na sucho".
Następnie podłączyłem wszystko tak jak trzeba i auto odpaliło od strzała po pierwszym podgrzaniu świec
Hamulcy nie złapało, ręczny działa strasznie ciężko i bardzo dziwnie, bo już na "pierwszy ząbek" trzyma tak, że samochodu nie da się przetoczyć. Wymieniłem filtr oleju i olej, za tydzień biorę się za ogarnięcie układu hamulcowego. Niestety okazało się, że zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego szlag trafił i muszę go wymienić Ma ktoś może takowy do B3 na stanie?
Ręczny to na 99% linki od ręcznego bo miałem to samo. A co zbiorniczka to kup nowy, nie są drogie a używany nie daje gwarancji że też nie będzie do wymiany, ze starości czesto kruszy się ten króciec od węża powrotnego.
Działaj z autem bo bardzo fajne, ile to już lat minęło
Zbiorniczek już mam załatwiony od znajomego w bdb stanie, jeśli znów zacznie się kruszyć to wtedy wymienię go na nowy FEBI z allegro. Wczoraj wymieniłem filtr oleju i olej, za tydzień biorę się za ogarnięcie hamulcy bo coś chrupie/chroboce przy hamowaniu hamulcem zasadniczym. Ręczny działa z tym że dziwnie bo na pierwszym ząbku już bardzo mocno trzyma, ale po opuszczeniu dźwigni puszcza - nie blokuje się. Przeglądnę zarówno hamulce tył jak i przód. Mam już nowy pasek rozrządu choć stary po 6 latach wygląda bardzo dobrze to i tak go wymienię. Mam też prawie nową (używaną zaledwie 5mc ia nadal w stanie jak nowa) rolkę rozrządu marki INA, która używana była w starym silniku w Passku.
Pozostaje jeszcze uszczelnić pompę wtryskową, wymienić żarówki z przodu (spalone włókna świateł mijania) i auto jest gotowe do jazdy
A co do upływu lat to pod koniec stycznia 2013 auto zaliczyło strzał w bagażnik i na początku lutego po zakupie Passata poszło na emeryturę. Po pół roku zostało przywrócone do codziennego użytku na czas remontu Passata i w maju 2014 poszło już na dobre na emeryturę. Od tego czasu stało nieruszane aż do sierpnia 2015 wtedy zostało odpalone (odpaliło bez żadnego problemu) i przejechało kilka kilometrów. Po tej krótkiej przejażdżce stało nieodpalane aż do wczoraj. W tym roku żadnych wielkich remontów nie robię - po prostu chcę pojeździć.
Aktualizacja 22.05.2018
W ostatnią sobotę zostały usprawnione hamulce na tylnej osi - nic nie trzeba było wymieniać, wystarczyło dokładne czyszczenie i wszystko znów działa jak należy. Zbiornik wyrównawczy cieczy chłodzącej także wymieniony i póki co jest OK, ale i tak znowu będzie trzeba go wymienić - jest to wersja bez czujnika Auto odpala bez żadnych problemów. Uszczelki do pompy wtryskowej zamówione, powinny niedługo dojechać. W piątek mam urlop więc wyciągam pompę z auta i uszczelniam ją Przy tej okazji zainstaluję parę modyfikacji takich jak np gov mod i timming mod (pompa 100% seryjna bo 10mm z Cromy poszło do Passata a po swapie na 1Z sprzedałem ją koledze Matt1988) zobaczymy co ten stary turbokibel SB jeszcze potrafi Przy okazji uszczelniania pompy wrzucam nowy pasek rozrządu i rolkę. Mam nadzieję, że silnik ten i ewentualnie (jak z kasą będzie kiepsko) następny sezon jeszcze przeżyje
Docelowo zmieniam go na inny również wysokoprężny jednak już na wtrysku bezpośrednim i tak jak 1Z w Passacie będzie to MTDI Z silnikami na wtrysku pośrednim żegnam się raczej definitywnie, bo technologia TDI ma same zalety i wcale nie musi oznaczać skomplikowanej elektroniki
A tak odpala 1.6 TD po 3 letnim postoju (kręcenie wstępne po odłączeniu świec żarowych oraz elektrozaworu STOP w pompie wtryskowej było po to aby "rozruszać" silnik przed właściwym odpaleniem)
Wstępnie na to wygląda Przednie hamulce też bez problemu funkcjonują, jedynie co to zdejmę koła i obejrzę w jakim stanie są klocki bo póki co tylko obejrzałem węże hamulcowe i są one w bdb stanie. Żadnych pęknięć itp, ale były wymieniane w 2010r (TRW).