Czyli licznik źle pokazuje obroty, moje audi oryginalnie było z silnikiem 2.8 aah i obróciło mi panewkę, obecne mam 2.6 abc. Cały osprzęt silnika jest funkel nówka, jak już miałem go na wierzchu to wymieniałem co popadnie, kolektor ssący uszczelniony na 100%, jedynie niema tego plastikowego pająka co siedzi w kolektorze ale to szczegół.
Tylko zauważyłem że na wolnych obrotach wskazówka trzyma mi się na wysokości lekko powyżej 1000 obrotów. Nie pamiętam jak miałem w 2.8 bo nawet nie zdążyłem się nim nacieszyć a się rozje...
Co by mogło go aż tak okłamywać?? Poprostu licznik z 2.8? A może czujnik prędkości obrotowej?
Skrzynia ma oznaczenie CBR a dyferencjału CAV
Nie patrzałem jeszcze jak z gpsa ale prędkość już na oko domniemam że jest w porządku bo na trasie jadę za L-ką i jedzie 90 jak znak 70 to 70, też bym wyczuł że jadę za szybko w porównaniu do tego co mi pokazuje licznik, nie usiadłem przecież od wczoraj za kółko
