[B3 1.6 JK] nie kręci, nie odpala
Rozrusznik po wyciągnięciu i odpaleniu na krótko kręci, jednak po włożeniu go i ponownej próbie podłączenia wszystkiego tak samo jak po wyjęciu go " na krótko" próbuje kręcić ale jakby chwilę i koniec, chwilę i koniec.
Wydaje mi, się z tego co rozumiem, że powinien tak samo kręcić na krótko włożony jak sprawdzony po wyjęciu?
Wydaje mi, się z tego co rozumiem, że powinien tak samo kręcić na krótko włożony jak sprawdzony po wyjęciu?
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Jak mam wierzyć w to ze sprawny, to masz uszkodzone główny plusowy ten gruby lub słabą masę aku-skrzynka,skrzynka-skrzynia.
No gruby to ten o sporym przekroju. Na nim napięcie względem silnika i względem słupka masy akumulatora.
Jest jeszcze jeden pomiar "dotykowy" gdzieś nie łączy to znaczy że się grzeje ale to trzeba wiedzieć gdzie "dotykać" i żeby się nie poparzyć.
No gruby to ten o sporym przekroju. Na nim napięcie względem silnika i względem słupka masy akumulatora.
Jest jeszcze jeden pomiar "dotykowy" gdzieś nie łączy to znaczy że się grzeje ale to trzeba wiedzieć gdzie "dotykać" i żeby się nie poparzyć.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2018, 22:15 przez Jarewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Trudno zdiagozować przyczynę, jak się tego nie widzi.
Jeszcze raz, co z tym kręceniem za pomocą rozrusznika? Przestaje kręcić, bo co?
Wydaje sie jakby aku siadał, coś się blokuje, szarpie sinikiem, pasek rozrządu na miejscu?
Sprawdź czy dostaje zasilanie elektrozawór w pompie wtryskowej po włączeniu zaplonu.
No i to co pisal Jarewa o przewodach - masa, klemy na aku, bo może prąd nie jest w stanie popłynąć do rozrusznika odpowiednio duży.
Jeszcze raz, co z tym kręceniem za pomocą rozrusznika? Przestaje kręcić, bo co?
Wydaje sie jakby aku siadał, coś się blokuje, szarpie sinikiem, pasek rozrządu na miejscu?
Sprawdź czy dostaje zasilanie elektrozawór w pompie wtryskowej po włączeniu zaplonu.
No i to co pisal Jarewa o przewodach - masa, klemy na aku, bo może prąd nie jest w stanie popłynąć do rozrusznika odpowiednio duży.
Aktualnie udało nam się sprawić, że rozrusznik działa (jest postęp xD), okazało się, że masa słabo trzymała.
Kręcił ale nie odpalał. Wymieniliśmy akumulator na nowy, po czym daliśmy paliwo bezpośrednio do pompy. Odpalił.
Teraz odpala i jeździ. Jednak podczas jazdy (skręcania) kiedy prędkość spada gaśnie. Czasem również nie ma mocy, dostaje na chwilę i później znowu nie ma.
Kręcił ale nie odpalał. Wymieniliśmy akumulator na nowy, po czym daliśmy paliwo bezpośrednio do pompy. Odpalił.
Teraz odpala i jeździ. Jednak podczas jazdy (skręcania) kiedy prędkość spada gaśnie. Czasem również nie ma mocy, dostaje na chwilę i później znowu nie ma.
Ciągnie powietrze razem z paliwem i to dużo, 50% paliwa, 50% powietrza. Dzisiaj już nawet nie chciał odpalić, tak mocno jest zapowietrzony. (W weekend mało czasu mamy, także w tygodniu pewnie się za to weźmiemy).
Dzięki za pomoc :3
[ Dodano: 2018-09-17, 23:58 ]
Okazało się, że do wymiany był filtr paliwa, który oryginalnie był z pompką i ona była nieszczelna. Wymieniliśmy na zwykły bez pompki, poprawiliśmy masę by lepiej trzymała i działa bez problemu.
Także temat już zamknięty
Dzięki za pomoc :3
[ Dodano: 2018-09-17, 23:58 ]
Okazało się, że do wymiany był filtr paliwa, który oryginalnie był z pompką i ona była nieszczelna. Wymieniliśmy na zwykły bez pompki, poprawiliśmy masę by lepiej trzymała i działa bez problemu.
Także temat już zamknięty