[B4 2.0 ABK] Poduszki silnika - diagnoza
- mikolajmm
- Forum Audi 80
- Posty: 51
- Rejestracja: 23 paź 2016, 13:06
- Imię: Mikołaj
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zawiercie
[B4 2.0 ABK] Poduszki silnika - diagnoza
TL;DR:
czy jak się opukuje (zdemontowaną) poduszkę silnika (te dwie duże, bezpośrednio przy nim) to normalne jest, że jedna z nich daje odgłos jakby była pusta w środku?
Long story:
Ostatnio zmieniałem poduszki silnika (na jakieś używki, przyznam się, że nie pamiętam czy ori, a fotek nie zrobiłem ... Chyba jedna była ori, druga nie miała znaczków audi)
Razem z tym prawą poduszkę pod skrzynią biegów (LEMFÖRDER)
Jest odczuwalnie ciszej, nie telepie autem przy dodaniu/puszczeniu gazu.
Organoleptycznie sprawdzenie "nowych" poduszek silnika:
- stan gumy: dobry, brak pęknięć itp
- sztywność: stawia spory opór przy próbie wygięcia
- odgłosy: przy opukiwaniu poduszek (metalowych denek), jedna tłumiła w zasadzie pukanie - jakby pukać w gumę z metalem (:D), druga dawała wyraźnie głuchy odgłos - jakby była pusta w środku, coś w tym stylu
- waga: nie ważyłem wagą (a szkoda), w rękach jedna była cięższa od drugiej
Po wymianie, sprawdziłem sobie stare poduszki:
- stan gumy: zły, liczne pęknięcia na wierzchu
- sztywność: średnia, da się wyginać, uwidaczniają się powyższe pęknięcia w gumie
- odgłosy: przy opukiwaniu poduszek (metalowych denek), obydwie dają odgłos opukiwania czegoś pustego w środku
- waga: nie ważyłem wagą (a szkoda), w rękach obie wydają się ważyć tyle samo
Teraz pytanie, czy różnica w odgłosach przy opukiwaniu poduszek jest normalna, czy obie mają dawać taki sam dźwięk?
Może ktoś ma dostęp do sprawnych ori i jest się w stanie wypowiedzieć?
Przy opukiwaniu zamontowanych "nowych" poduszek mam wrażenie, że wciąż daje się rozróżnić takie głuche pukanie od tłumienia. Ten odgłos pustego występuje na prawej poduszce.
Dopytuję, bo o ile ogólnie wymiana pomogła, to zastanawiam się, czy może być jeszcze lepiej i czy da się zniwelować pozostałe drgania czy to na biegu jałowym, czy to w jeździe.
czy jak się opukuje (zdemontowaną) poduszkę silnika (te dwie duże, bezpośrednio przy nim) to normalne jest, że jedna z nich daje odgłos jakby była pusta w środku?
Long story:
Ostatnio zmieniałem poduszki silnika (na jakieś używki, przyznam się, że nie pamiętam czy ori, a fotek nie zrobiłem ... Chyba jedna była ori, druga nie miała znaczków audi)
Razem z tym prawą poduszkę pod skrzynią biegów (LEMFÖRDER)
Jest odczuwalnie ciszej, nie telepie autem przy dodaniu/puszczeniu gazu.
Organoleptycznie sprawdzenie "nowych" poduszek silnika:
- stan gumy: dobry, brak pęknięć itp
- sztywność: stawia spory opór przy próbie wygięcia
- odgłosy: przy opukiwaniu poduszek (metalowych denek), jedna tłumiła w zasadzie pukanie - jakby pukać w gumę z metalem (:D), druga dawała wyraźnie głuchy odgłos - jakby była pusta w środku, coś w tym stylu
- waga: nie ważyłem wagą (a szkoda), w rękach jedna była cięższa od drugiej
Po wymianie, sprawdziłem sobie stare poduszki:
- stan gumy: zły, liczne pęknięcia na wierzchu
- sztywność: średnia, da się wyginać, uwidaczniają się powyższe pęknięcia w gumie
- odgłosy: przy opukiwaniu poduszek (metalowych denek), obydwie dają odgłos opukiwania czegoś pustego w środku
- waga: nie ważyłem wagą (a szkoda), w rękach obie wydają się ważyć tyle samo
Teraz pytanie, czy różnica w odgłosach przy opukiwaniu poduszek jest normalna, czy obie mają dawać taki sam dźwięk?
Może ktoś ma dostęp do sprawnych ori i jest się w stanie wypowiedzieć?
Przy opukiwaniu zamontowanych "nowych" poduszek mam wrażenie, że wciąż daje się rozróżnić takie głuche pukanie od tłumienia. Ten odgłos pustego występuje na prawej poduszce.
Dopytuję, bo o ile ogólnie wymiana pomogła, to zastanawiam się, czy może być jeszcze lepiej i czy da się zniwelować pozostałe drgania czy to na biegu jałowym, czy to w jeździe.
Ostatnio zmieniony 03 gru 2019, 07:33 przez mikolajmm, łącznie zmieniany 1 raz.
- mikolajmm
- Forum Audi 80
- Posty: 51
- Rejestracja: 23 paź 2016, 13:06
- Imię: Mikołaj
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zawiercie
Jestem ciekawy, może moje domysły są błędne - co może wykazać ankieta.
Może się okaże, że wszystkie sprawne poduchy można dość jednoznacznie odróżnić od niesprawnych.
Niestety mam zbyt małą próbę, żeby potwierdzić czy też zanegować moją teorię ;p (4 poduszki) nie mniej opisane różnice dały podstawy do jej sprawdzenia.
Jeżeli znasz inne metody diagnozy (najlepiej jednoznacznej) poduszek pod silnikiem to chętnie je poznam
[ Dodano: 2018-09-19, 22:24 ]
Update:
Ze spostrzeżeń:
Miałem kilka ori poduszek w rękach, generalnie wyglądały jak mocno zużyte, popękane itp. Chlupać w nich nic nie chlupało (bo już nie miało nawet co).
pukając po nich, słychać było pusty odgłos - tak jak się domyślałem, oznacza on brak płynu.
Nie miałem okazji ich zważyć.
Ostatnio skusiłem się na lewą poduchę Febi (Po dłuższej wymianie maili z ich przedstawicielem, który całkiem rzeczowo podszedł do sprawy. Niestety nie mógł udostępnić wyników testów porównawczych z ori, ale zapewniał, że są bardzo zbliżone. Z Meyle nie odpisali. Z Corteco napisali tylko jednego maila, że poduchy są hydrauliczne)
Nowa lewa poducha febi waży 1209 gram, ma oznaczenie (i musi mieć, tak mówił ich przedstawiciel) "f 11484 8620". nic w niej nie chlupie, stukając czuć, że jest w środku po prostu pełna. Daje spory opór próbując wyginać w rękach.
Po zamontowaniu, odczuwalna poprawa, mniej drży, mniej silnik hałasuje (poprzednia poducha miała tylko numer OE i nic więcej, więc może gumowaty topran)
W rękach mam jeszcze prawą febi (1128gram, tu już pełna nazwa, czy wręcz logo: "febi 07175 8620" (jak wymienię dam znać. aktualnie mam oryginał, ale bez płynu - pusty dźwięk przy stukaniu w poduchę)
Po zakończeniu operacji z poduchami postaram się zmoderować jeden konkretny post. Mam fotki, mogę zapytać czy mogę wymianę maili opublikować.
Może się okaże, że wszystkie sprawne poduchy można dość jednoznacznie odróżnić od niesprawnych.
Niestety mam zbyt małą próbę, żeby potwierdzić czy też zanegować moją teorię ;p (4 poduszki) nie mniej opisane różnice dały podstawy do jej sprawdzenia.
Jeżeli znasz inne metody diagnozy (najlepiej jednoznacznej) poduszek pod silnikiem to chętnie je poznam
[ Dodano: 2018-09-19, 22:24 ]
Update:
Ze spostrzeżeń:
Miałem kilka ori poduszek w rękach, generalnie wyglądały jak mocno zużyte, popękane itp. Chlupać w nich nic nie chlupało (bo już nie miało nawet co).
pukając po nich, słychać było pusty odgłos - tak jak się domyślałem, oznacza on brak płynu.
Nie miałem okazji ich zważyć.
Ostatnio skusiłem się na lewą poduchę Febi (Po dłuższej wymianie maili z ich przedstawicielem, który całkiem rzeczowo podszedł do sprawy. Niestety nie mógł udostępnić wyników testów porównawczych z ori, ale zapewniał, że są bardzo zbliżone. Z Meyle nie odpisali. Z Corteco napisali tylko jednego maila, że poduchy są hydrauliczne)
Nowa lewa poducha febi waży 1209 gram, ma oznaczenie (i musi mieć, tak mówił ich przedstawiciel) "f 11484 8620". nic w niej nie chlupie, stukając czuć, że jest w środku po prostu pełna. Daje spory opór próbując wyginać w rękach.
Po zamontowaniu, odczuwalna poprawa, mniej drży, mniej silnik hałasuje (poprzednia poducha miała tylko numer OE i nic więcej, więc może gumowaty topran)
W rękach mam jeszcze prawą febi (1128gram, tu już pełna nazwa, czy wręcz logo: "febi 07175 8620" (jak wymienię dam znać. aktualnie mam oryginał, ale bez płynu - pusty dźwięk przy stukaniu w poduchę)
Po zakończeniu operacji z poduchami postaram się zmoderować jeden konkretny post. Mam fotki, mogę zapytać czy mogę wymianę maili opublikować.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1066
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Miło by było, poduszki oryginalne nowe w ASO to kosmiczny koszt, a używanych może zacząć brakować za jakiś czas. Może dzięki Twoim spostrzeżeniom i doświadczeniom udałoby się jednoznacznie określić czy obecne nowe poduszki zamienniki z nienajniższej półki są warte fatygi. Może to będzie najlepsza opcja, bo ludzie potrafili się rozczarowywać kupując nawet te z wyższej półki cenowej.mikolajmm pisze:Po zakończeniu operacji z poduchami postaram się zmoderować jeden konkretny post. Mam fotki, mogę zapytać czy mogę wymianę maili opublikować.
Osobiście kupiłem poduszki zarówno silnika jak i skrzyni używane, gdyż miałem do wyboru niedrogie oryginały i jestem bardzo zadowolony. Wcześniej było po jednym wymęczonym oryginale i Toprany, w środku działa się masakra, auto było bardzo głośne w porównaniu z tym, co teraz jest, a to dygotanie karoserii nawet na postoju tylko dodawało niemiłych wrażeń. Jak porównałem skrzyniową Toprana a oryginał to nawet badając ręką była bardzo duża różnica w twardości gumy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1066
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Tak, ponoć nawet te po 70-100 zł dają radę w benzynowych, ale skoro TD, TDI nie toleruje zamienników, znaczy się zamontować możesz, ale potem auto ma delirium jak to ładnie określił sprzedawca moich poduch, to o ileż wtedy się pogarsza montując zamiennik w takim ABT/ABK/ACE? Czy ktoś robił porównania? A numery części do benzynowego jak i diesla są te same.PieterB pisze:mikolajmm, kolego chyba źle czytałeś albo bez zrozumienia, bo to o czym piszesz dotyczy tdi i tam jest faktycznie z tym problem ale nie np. abk czy abt.
Jaka marka, gdzie i za ile kupiłeś? Czy nie ma drgań karoserii na biegu jałowym?PieterB pisze:Nie wiem co wy tu chcecie eksperymentować ale do abk nie ma problemu z poduchami nawet zamiennikami, Sam mam wymienione dwie i nie widzę żadnego problemu. A mam je już ze 2-3 lata.
Sam zdecydowałem się na oryginały, bo postawiłem komfort jazdy jako jeden z najważniejszych celów w tym aucie, nie chciałem tego psuć jakimiś nieznanej jakości częściami i zwyczajnie w zamienniki nie chciało mi się bawić.
[ Dodano: 2018-09-20, 22:05 ]
PieterB, też właśnie zauważyłem, że niektórzy piszą jakoby jedyne słuszne to oryginały, choćby używane w dobrym stanie i jakoś mimo braku doświadczenia z tym w TDI - trudno mi się z tym nie zgodzić.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5486
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
- mikolajmm
- Forum Audi 80
- Posty: 51
- Rejestracja: 23 paź 2016, 13:06
- Imię: Mikołaj
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zawiercie
Założyłem, drugą febi, trochę pojeździłem - acz silnik mi teraz niedomaga ;p
Ze spostrzeżeń: na niskich obrotach (tak do 1,5k) zaczęło bardziej buczeć, w rezonansy wpadać.
Powyżej tego zrobiło się jeszcze nieco spokojniej, ciszej.
Nie była to jakaś niesamowita zmiana, nie mniej, z perspektywy aktualnego problemu z silnikiem, podejrzewam, że po prostu przez wyścigane części (nie mam konkretniej diagnozy, podejrzane są panewki) silnik nie pracował tak jak przewidział producent i generował ponadprogramowe drgania i z tego powodu poduszki nie były w stanie tego wytłumić.
Ze spostrzeżeń: na niskich obrotach (tak do 1,5k) zaczęło bardziej buczeć, w rezonansy wpadać.
Powyżej tego zrobiło się jeszcze nieco spokojniej, ciszej.
Nie była to jakaś niesamowita zmiana, nie mniej, z perspektywy aktualnego problemu z silnikiem, podejrzewam, że po prostu przez wyścigane części (nie mam konkretniej diagnozy, podejrzane są panewki) silnik nie pracował tak jak przewidział producent i generował ponadprogramowe drgania i z tego powodu poduszki nie były w stanie tego wytłumić.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1066
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Jakiś czas temu zawziąłem się jednak znów za poduszki i wczoraj w końcu zamontowałem niedawno kupione oryginalne używane. Kupiłem je za tak śmieszne pieniądze, że nie warto było bawić się w żadne zamienniki szczególnie, że już je wymieniałem raz na używane zamienniki (a myślałem, że to oryginał) i było lepiej, a czasem ciut za głośno jakby były wrażliwe na temperatury, ale cały czas nie idealnie więc zaryzykowałem z demontowanymi oryginałami.
Efekt jest piorunujący. Brak przytępionego dudnienia przy zwiększaniu obrotów, jedynie mocno przyciszone mruczenie. Na biegu jałowym jałowym łatwo zapomnieć o pracującym silniku. Wreszcie można naprawdę odpocząć w trakcie jazdy w porównaniu z tym co było.
Nie wiedziałem, że te auta potrafią być aż tak wygodne.
Mam dwie pary hydropodstaw i ważą:
- 8A0199179E - 1001 i 930g
- 8A0199382A - 972 i 1063g
Wszystkie mają znaki VW/AUDI na gumie, trzy z nich chlupoczą i są dość miękkie poza czwartą najcięższą - nie wiem z czego to wynika. Ja założyłem 1007 i 972 gramowe.
Mam jeszcze jedną poduszkę z C4 2.5 TDI, ale nie ważyłem, bo jest elektryczna i ma ciut grubszą podstawę, ale na pierwszy rzut oka wygląda, że do B4 też powinna pasować.
Poduszki skrzyni też mam oryginały - także mają bardzo duży wpływ na komfort jazdy.
Efekt jest piorunujący. Brak przytępionego dudnienia przy zwiększaniu obrotów, jedynie mocno przyciszone mruczenie. Na biegu jałowym jałowym łatwo zapomnieć o pracującym silniku. Wreszcie można naprawdę odpocząć w trakcie jazdy w porównaniu z tym co było.
Nie wiedziałem, że te auta potrafią być aż tak wygodne.
Może w przypadku dobrego zamiennika takie zjawiska są minimalne, mi po prostu po drugim komplecie i mając OEM za dobrą cenę odechciało się eksperymentowania z zamiennikami.Jarewa pisze:Sprawny silnik Bp nie ma prawa mocno drgać wiec i poduszki w zamienniku nie jest przeszkodą
Mam dwie pary hydropodstaw i ważą:
- 8A0199179E - 1001 i 930g
- 8A0199382A - 972 i 1063g
Wszystkie mają znaki VW/AUDI na gumie, trzy z nich chlupoczą i są dość miękkie poza czwartą najcięższą - nie wiem z czego to wynika. Ja założyłem 1007 i 972 gramowe.
Mam jeszcze jedną poduszkę z C4 2.5 TDI, ale nie ważyłem, bo jest elektryczna i ma ciut grubszą podstawę, ale na pierwszy rzut oka wygląda, że do B4 też powinna pasować.
Poduszki skrzyni też mam oryginały - także mają bardzo duży wpływ na komfort jazdy.
- Ven0n
- Forum Audi 80
- Posty: 269
- Rejestracja: 23 cze 2018, 12:22
- Imię: Kamil
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: ŚLUNSK
Też od samego początku byłem przekonany tylko wyłącznie do oryginalnych poduszek i powiem tak, oryginał od jakiegokolwiek zamiennika odróżnimy z zamkniętymi oczami.
Co do silników benzynowych i tłumienia drgań przez zamienniki - powiedzmy że to daje radę, no bo skoro jest to gumowe to musi dawać radę w jakiś sposób.
Sam miałem dwa zamienniki poduch, po lewej złamana plastikowa topran a po prawej jak się później okazało też topran tyle że tym razem z gumy i jakoś tragedii nie było po założeniu oryginalnej lewej no po prostu na tyle przeciętnie że można było wmawiać wszystkim że "to stare auto i one tak mają i to jest normalne"
Mimo to poszukałem jeszcze prawej fabrycznej, znalazłem BOGE
Wiecie jaki był efekt jak pierwszy raz odpaliłem ten silnik na 4 fabrycznych poduszkach?
Szczery opad szczeny i niewyraźnie wyszeptane "oooowmordę"
W momencie odpalania nie ma takiego silnego szarpnięcia całą budą aż wszystkie plastiki za każdym razem wydawały z siebie trzask
Na wolnych obrotach kompletnie nic nie drży, jedyne co przypomina o pracy silnika we wnętrzu to obrotomierz.
Powyżej 40km/h do 3 tysięcy obrotów jedzie się jak bez silnika
Basowe jednostajne buczenie przy 1100 obrotów jest praktycznie niesłyszalne
Co do hydropodstawy, którą nawet toprany mają(przynajmniej mój miał ten po prawej), pełna poduszka z hydropodstawą po popukaniu brzmi jak lita guma, z częściowo wylaną chlupie, a taka co brzmi jak balon czyli tak sprężyście z echem jest pusta.
Powtórzę to co było powtarzane już w różnych wątkach odnośnie poduszek: Lepszy wylany oryginał niż nowy zamiennik, chyba że trafimy na oryginał w pudełku zmiennika z zeszlifowanymi numerami i logo
Nie bez powodu producent w silnikach benzynowych stosował te same poduchy co w dieslach.
Co do silników benzynowych i tłumienia drgań przez zamienniki - powiedzmy że to daje radę, no bo skoro jest to gumowe to musi dawać radę w jakiś sposób.
Sam miałem dwa zamienniki poduch, po lewej złamana plastikowa topran a po prawej jak się później okazało też topran tyle że tym razem z gumy i jakoś tragedii nie było po założeniu oryginalnej lewej no po prostu na tyle przeciętnie że można było wmawiać wszystkim że "to stare auto i one tak mają i to jest normalne"
Mimo to poszukałem jeszcze prawej fabrycznej, znalazłem BOGE
Wiecie jaki był efekt jak pierwszy raz odpaliłem ten silnik na 4 fabrycznych poduszkach?
Szczery opad szczeny i niewyraźnie wyszeptane "oooowmordę"
W momencie odpalania nie ma takiego silnego szarpnięcia całą budą aż wszystkie plastiki za każdym razem wydawały z siebie trzask
Na wolnych obrotach kompletnie nic nie drży, jedyne co przypomina o pracy silnika we wnętrzu to obrotomierz.
Powyżej 40km/h do 3 tysięcy obrotów jedzie się jak bez silnika
Basowe jednostajne buczenie przy 1100 obrotów jest praktycznie niesłyszalne
Interesowałem się zamiennikami poszukując oryginałów, każdy zamiennik tak samo twardszy od oryginału.h/k pisze:Może w przypadku dobrego zamiennika takie zjawiska są minimalne, mi po prostu po drugim komplecie i mając OEM za dobrą cenę odechciało się eksperymentowania z zamiennikami.
Co do hydropodstawy, którą nawet toprany mają(przynajmniej mój miał ten po prawej), pełna poduszka z hydropodstawą po popukaniu brzmi jak lita guma, z częściowo wylaną chlupie, a taka co brzmi jak balon czyli tak sprężyście z echem jest pusta.
Powtórzę to co było powtarzane już w różnych wątkach odnośnie poduszek: Lepszy wylany oryginał niż nowy zamiennik, chyba że trafimy na oryginał w pudełku zmiennika z zeszlifowanymi numerami i logo
Nie bez powodu producent w silnikach benzynowych stosował te same poduchy co w dieslach.