upg :?: :?: :?:Jarewa pisze:Twoje problemy to albo termostat albo upg innej opcji nie ma
[B4 1.9 1Z] Jaki to przekaźnik?
- antares2000
- Forum Audi 80
- Posty: 211
- Rejestracja: 17 sty 2011, 13:07
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Brzeg
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
- antares2000
- Forum Audi 80
- Posty: 211
- Rejestracja: 17 sty 2011, 13:07
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Brzeg
-
- Forum Audi 80
- Posty: 131
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:24
- Imię: Marek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Andrychów
- Kontakt:
to że nie ma wody w oleju i oleju w wodzie to jeszcze nie znaczy że uszczelka nie padaantares2000 pisze:THNX...Krzysiek 84 pisze:Uszczelka Pod Głowicą
[ Dodano: 2019-03-14, 01:25 ]
Uszczelkę pod głowicą jednak wykluczam, ponieważ ani wody (płynu) w oleju nie ma (na korku nie tworzy sie emulsja) ani oleju w płynie chłodzącym.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Wystarczy ze kompresja delikatnie dmucha w kanał wodny... Jedyny znak to właśnie twoje objawy podwyższona temperatura a w skrajnych przypadkach wulkan rzadko tez zdarzy się poranne dymienie....
Wtdi nie normalne by osiągać takie temperatury to nie silnik Pb wiec nie szukaj przyczyn w schładzaniu a szukaj przyczyny w nagrzewaniu... W tygodniu robiłem ALH kolega musiał dać 5km w piz.... by osiagnać 90stC ale to i tak marne bo trochę na jałowym i temperatura spadała...
Wtdi nie normalne by osiągać takie temperatury to nie silnik Pb wiec nie szukaj przyczyn w schładzaniu a szukaj przyczyny w nagrzewaniu... W tygodniu robiłem ALH kolega musiał dać 5km w piz.... by osiagnać 90stC ale to i tak marne bo trochę na jałowym i temperatura spadała...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
I tu się mylisz ,bo jak wspomnieli poprzednicy , wcale nie muszą ,a w tym silniku wręcz nie występuja wcale lub bardzo rzadko ,wspomniane przez ciebie objawy .Takze szykuj sie na wymiane uszczelki pod glowicą ,bo praktycznie na 100% to ona jest przyczyną tego co ci się dzieje .Kolega ostatnio miał podobne objawy w 2,5 tdi ...żadne inne objawy nie występowały ...nawet robił test na zawartość CO2 w płynie...w dwóch zakładach i żaden test nie wykazał obecnosci spalin ...a jednak przyczyną okazała sie własnie uszczelka pod glowicą.co bylo od razu widoczne po zdjęciu glowicyantares2000 pisze:Uszczelkę pod głowicą jednak wykluczam, ponieważ ani wody (płynu) w oleju nie ma (na korku nie tworzy sie emulsja) ani oleju w płynie chłodzącym.
- antares2000
- Forum Audi 80
- Posty: 211
- Rejestracja: 17 sty 2011, 13:07
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Brzeg
Oczywiście biorę sobie do serca wszystkie wasze sugestie zwłaszcza z tą uszczelką. Ale zanim dam rozgrzebać silnik chcę wykluczyć wszystko inne.MUNIOR pisze:I tu się mylisz ,bo jak wspomnieli poprzednicy , wcale nie muszą ,a w tym silniku wręcz nie występuja wcale lub bardzo rzadko ,wspomniane przez ciebie objawy .Takze szykuj sie na wymiane uszczelki pod glowicą ,bo praktycznie na 100% to ona jest przyczyną tego co ci się dzieje
I tak np dzisiaj właśnie zrobiłem trasę ok 300km do Katowic i z powrotem. Podczas jazdy wskaźnik temperatury pokazywał ciut powyżej 90stC a jak podjeżdżałem pod Górę Św. Anny (kierunek od Opola, prędkość ~140->110 obr ~3000-2200) to nawet 94st (wskazówka nie była jeszcze równo w połowie pomiędzy 90 a 100). Na Górze Św Anny zatrzymałem się i sprawdziłem ręką dolny przewód wody biegnący od termostatu do chłodnicy. Ku mojemu zdziwieniu był ciepły ale nie gorący jak ten górny.
Więc moje pytanie jest takie, czy jeśli termostat nie działa jak należy i nie otwiera się na tyle na ile powinien to czy nie da to takich właśnie objawów?
Przypomnę jakie to objawy:
- słabe ogrzewanie wewnątrz kabiny
- dużo chłodniejsza dolna część chłodnicy w porównaniu z górną
- dużo chłodniejszy wąż dolny (od termostatu) niż górny nawet po długiej jeździe
- wskaźnik temp powyżej 90 st a wcześniej był ciut poniżej 90
- nie załączający się drugi bieg wentylatorów
Przedwczoraj w pracy sprawdzałem i wzorcowałem nowy termostat firmy Wahler. Na mikro-kąpielowym kalibratorze termostat działał idealnie. Przy temp 86,00 stC pozostawał jeszcze zamknięty ale już przy 87,00st odrobinę się uchylał (~0,5 mm), przy 90st szczelina wynosiła ~3-4mm a dla 95st otwarcie wynosiło ~5-6mm. Czas otwarcia (86st->87st) 2'16"
Moim skromnym zdaniem gdyby termostat mój zacinał się i nie uchylał się jak powinien (całkowity skok z tego co gdzieś wyczytałem to 7mm to przy 102stC) i pozostawał tylko troszeczkę uchylony to duży obieg nie włączałby się jak należy na czas. To tłumaczyłoby zimniejszą dolną część chłodnicy, chłodniejszy dolny wąż oraz nie załączanie się II stopnia wentylatorów i podwyższoną temp na wskaźniku na tablicy liczników.
Poprawcie mnie jeśli źle rozumuję.
[ Dodano: 2019-03-14, 23:27 ]
odkąd mam Zetora (a to prawie 8 lat) to zawsze wolno się nagrzewał, jadąc 5 km do miasta w chłodne wczesnowiosenne lub jesienne dni nigdy nie nagrzewał się do 90st no co najwyżej 50st a nie wspomnę już o zimowej porze. Ale jak już się rozgrzał to trzymał równo temp. Natomiast w lecie to chwila moment.Jarewa pisze:wiec nie szukaj przyczyn w schładzaniu a szukaj przyczyny w nagrzewaniu
a u was koledzy "1zeciarze" jak to wygląda, ile czasu potrzebuje wasze autko aby osiągnąć 90stC?Jarewa pisze:kolega musiał dać 5km w piz.... by osiagnać 90stC
Ostatnio zmieniony 15 mar 2019, 14:06 przez antares2000, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
U mnie wolno nagrzewa się , bo póki zimny silnik to staram się nie jezdzić na dużych obrotach i delikatnie wciskam gaz , by turbo nie wchodziło na max. doładowanie.a u was koledzy "1zeciarze" jak to wygląda, ile czasu potrzebuje wasze autko aby osiągnąć 90stC?
Przeważnie staram się trzymać obroty od 2 000 do 2 500.
A przy włączonym ogrzewaniu na max to zajmuje to trochę czasu.
W avancie mam podgrzewacz płynu , więc z dołu trochę poprawia to wzrost temperatury , grill nie ma nakładki , więc chłodnica zasłonięta cała kartonem , by pęd wiatru nie wychładzał komory silnika , osłona na silnik założona, nowa chłodnica , nagrzewnica i klapy oklejone.
W środku jest ciepło i właśnie nagrzewnica odbiera dużo ciepła , a na silniku wolno rośnie wtedy temperatura , ale jak już czasem trzeba wyprzedzić ze dwa tiry i dasz trochę w gaz , to wskazówka od temperatury szybciej zmierza ku 90-ciu stopni.
- antares2000
- Forum Audi 80
- Posty: 211
- Rejestracja: 17 sty 2011, 13:07
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Brzeg
Jestem po wymianie termostatu oraz płukaniu nagrzewnicy bo słabo coś grzała. Stary termostat przetestowałem i okazało się, że otwierał sie dopiero przy 89,9 stC zamiast przy 87. To by tłumaczyło, czemu ostatnio wskazówka temperatury wody przechodziła ponad 90 stC.
Teraz po wymianie termostatu nie dochodzi do 90 Jest gdzieś w okolicach 85.
Dzisiaj pojechałem sprawdzić jak się będzie układ chłodzenia zachowywał gdy na dworze panuje temperatura w granicach 5-6 st. Przejechałem w sumie ok 14 km (2x7.5km) trzymając przez większość drogi ~3000obr/min. Przed wymianą termostatu temp. silnika dochodziła do ~97-98 stC a teraz ledwo 87 Po przyjeździe postałem na parkingu i potrzymałem silnik na obrotach 2000 obr/min kilka minut aż wskazówka osiągnęła 90 st. Zmierzyłem temperaturę w zbiorniczku wyrównawczym i wynosiła on 94,2 stC. Zarówno dolna rura jak i górna od chłodnicy były gorące. Może dolna ciut mniej.
Sam już nie wiem co o tym sądzić. Nowy termostat sprawdzony - otwarcie następuje przy ~87 st, czyli jak producent podaje.
Czy temperatura wody w takich warunkach jak wyżej opisałem jest w porządku? Przed wymianą chłodnicy (stara mi zaczęła przeciekać) nie miałem takich wahań temp.
Kurczę za 1,5 tygodnia czeka mnie wyjazd (w obie strony jakieś 2500 km) i chciałbym wiedzieć czy mogę spokojnie jechać czy jednak nie.
Teraz po wymianie termostatu nie dochodzi do 90 Jest gdzieś w okolicach 85.
Dzisiaj pojechałem sprawdzić jak się będzie układ chłodzenia zachowywał gdy na dworze panuje temperatura w granicach 5-6 st. Przejechałem w sumie ok 14 km (2x7.5km) trzymając przez większość drogi ~3000obr/min. Przed wymianą termostatu temp. silnika dochodziła do ~97-98 stC a teraz ledwo 87 Po przyjeździe postałem na parkingu i potrzymałem silnik na obrotach 2000 obr/min kilka minut aż wskazówka osiągnęła 90 st. Zmierzyłem temperaturę w zbiorniczku wyrównawczym i wynosiła on 94,2 stC. Zarówno dolna rura jak i górna od chłodnicy były gorące. Może dolna ciut mniej.
Sam już nie wiem co o tym sądzić. Nowy termostat sprawdzony - otwarcie następuje przy ~87 st, czyli jak producent podaje.
Czy temperatura wody w takich warunkach jak wyżej opisałem jest w porządku? Przed wymianą chłodnicy (stara mi zaczęła przeciekać) nie miałem takich wahań temp.
Jarek wspominałeś coś o jakiejś kompresji i upg. Możesz coś dokładniej powiedzieć?Jarewa pisze:Wystarczy ze kompresja delikatnie dmucha w kanał wodny... Jedyny znak to właśnie twoje objawy podwyższona temperatura a w skrajnych przypadkach wulkan rzadko tez zdarzy się poranne dymienie...
Kurczę za 1,5 tygodnia czeka mnie wyjazd (w obie strony jakieś 2500 km) i chciałbym wiedzieć czy mogę spokojnie jechać czy jednak nie.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
To nic nie tłumaczy to tylko 3stC błąd produkcyjny itd... na pewno nie było to przyczyną 3st to prawie nic.antares2000 pisze:89,9 stC zamiast przy 87. To by tłumaczyło
W tdi największe ciśnienie spalania nie występuje od obrotów ale od obciążenia, spokojna jazda przy większych obrotach nie powoduje dużego ciśnienia, dopiero kiedy są mniejsze obroty i damy gaz do dechy wiec małe obroty turbo dmucha na max i pełna dawka paliwa. Wtedy właśnie najwięcej sie obserwuje po tym wulkanów wahań temperatur itd.. Wtedy też zachodzi do przechodzenia spalin do układu chłodzenia. Ale przy spokojnej jeździe jeszcze może nie przepuszczać ale to się będzie pogarszać nie w szybkim tempie ale kiedyś na pewno się odezwie.antares2000 pisze:Jarek wspominałeś coś o jakiejś kompresji i upg. Możesz coś dokładniej powiedzieć?
- antares2000
- Forum Audi 80
- Posty: 211
- Rejestracja: 17 sty 2011, 13:07
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Brzeg
właśnie nie wiem już jak ma być dobrze... wcześniej miałem równo 90 st obojętnie jak jechałem no może w lecie w upalne dni jak jechałem np do K-c przez Ankę jak się rozpędziłem do 140 km/h to na podjeździe potrafiła temp dojśc do 93-95 st ale potem zaraz wracała na 90.Krzysiek 84 pisze:Skoro na liczniku jest dobrze , to tak ma być.
Teraz od momentu zmiany chłodnicy wszystkie wskazania temperatury się zmieniły. Są inne niż wcześniej i dlatego to mnie zaniepokoiło.
Krzysiek mówisz skoro na liczniku jest dobrze.. a ile to jest dobrze, jak u Ciebie jest?
Dla mnie dobrze to było 90, jak jest 93-95 to dla mnie jest że się silnik zaczyna przegrzewać a natomiast jak mam 85-87 to że jest niedogrzany.
[ Dodano: 2019-03-27, 00:46 ]
Jarek.. przyczyną czego, co masz na myśli, do czego się odnosisz?Jarewa pisze:na pewno nie było to przyczyną 3st to prawie nic.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Tym bardziej jak jeszcze masz nową chłodnicę , to temperatura szybko spadnie.
TDI nie jest jakimś demonem łapania zbyt wysokiej temperatury , szczególnie o tej porze roku , jak jeszcze jedziesz ze stałą prędkością i z wyczuciem używasz pedału przyśpieszenia , to nie ma jakiejkolwiek mowy o temperaturze płynu powyżej 90-ciu stopni .
Temperaturę przeważnie mam taką , czujniki ori.
Teraz zimową porą była kreska przed 90 , bo i ogrzewanie też włączone , a i nie poszaleje się na drodze bo dziur pełno po zimie.
TDI nie jest jakimś demonem łapania zbyt wysokiej temperatury , szczególnie o tej porze roku , jak jeszcze jedziesz ze stałą prędkością i z wyczuciem używasz pedału przyśpieszenia , to nie ma jakiejkolwiek mowy o temperaturze płynu powyżej 90-ciu stopni .
Temperaturę przeważnie mam taką , czujniki ori.
Teraz zimową porą była kreska przed 90 , bo i ogrzewanie też włączone , a i nie poszaleje się na drodze bo dziur pełno po zimie.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
za dobrze byś chciałantares2000 pisze:Dla mnie dobrze to było 90, jak jest 93-95 to dla mnie jest że się silnik zaczyna przegrzewać a natomiast jak mam 85-87 to że jest niedogrzany.
Bo ± 3° to żadna różnica i to pewnie koledze Jarkowi chodziło.
A co powiesz na to jak u mnie całe lato tuż po wymianie pokazywało pod 100°? A po dwóch kolejnych latach już 90° a po następnych 2 lub 3 jest 80 i uważasz że to powód do paniki?
a teraz 50 i muszę w końcu dziada wymienić bo całkiem się zesrał.
A temperatura silnika dodam jest cały czas taka sama ± 3-5° oczywiście.
Zresztą chyba już ten temat kiedyś poruszałeś w innym temacie, albo mi się coś pomieszało.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Nie mi chodziło że różnica 3stC na termostacie to nie była przyczyna z pierwszego tu postu w tym temacie...
antares2000 pisze: że przegoniłem auto po obwodnicy (ok 15km) na 3000 obr aby silnik dobrze się rozgrzał. Wskaźnik temp. pokazywał ok 93-95. Potem zajechałem na parking pod blokiem i nie wyłączając silnika czekałem (ok 20 min). Temperatura rosła powoli aż w pewnym momencie poprzez korek na zbiorniczku uzupełniającym wywaliło mi wrzątek. Wtedy wskaźnik pokazywał blisko 100 stC