Audi 80 B3/B4
- Bebeszek
- Forum Audi 80
- Posty: 23
- Rejestracja: 15 mar 2017, 17:01
- Imię: Pawel
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Borków/k Lublina
Audi 80 B3/B4
Witajcie! Zwracam się z prośbą do Was o doradzenie w sprawie kupna Audi 80. W rodzinie mam od 11 lat poczciwą babcię B3 z 89' roku z silnikiem 1.8 90km na monowtrysku. Przeszła już swoje ale daleka historia. Mam sentyment co do Audi 80, także mam w planach kupna Audi 80 B3/B4. W ubiegłym roku szukałem ponad miesiąc takowej 80'tki, lecz na oględzinach przy kupnie marnie wychodziły, także musiałem się skusić okazyjnie na Alfę 147. Teraz w tym roku na początek lata planuję kupić Audi 80, obojętnię czy B3 czy B4, tylko z tych modeli mnie interesuje. i teraz mam pytanie, czy na rok 2019 opłaci mi się kupić b3 czy b4 ? Auto ma służyć do jazdy codziennej (praca) i to dalszych tras (weekendy potrafię zrobić ok. 300km). Znam się na mechanice i elektronice bo jestem po szkole samochodowej na profilu elektromechanik. Jakbym chciał kupić model b3 to jedynie 1.8 90km na monowtrysku, a jak z B4 to jedynie 2.0 ABK 115km. Audi na pewno z LPG bym kupił, diesel jakoś mnie odpycha i mnie nie przemawia. Chciałbym prosić o sugestie od Was czy kupić warto takie Audi ? Co do aut, to wolę klasyki, własnie Audi 80. Pozdrawiam!
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
dziwne pytanie do fanów bądź co bądź marki i modelu, raczej sam sobie powinieneś na nie odpowiedziećBebeszek pisze:czy na rok 2019 opłaci mi się kupić b3 czy b4 ?
hm i taka mała rada jeszcze jak chcesz jeździć w dalsze trasy to lepiej nie oszczędzać na zakupie bo się okaże że trzeba będzie sporo włożyć by tym w dalsze trasy latać. Nie jeden już się na tym przejechał.
- cyssiek
- Forum Audi 80
- Posty: 162
- Rejestracja: 15 sie 2016, 17:42
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Lublin
Pytanie o opłacalność kupna B4 na forum audi 80 jest nie na miejscu Kupuj najlepsze jakie możesz,
i tak wpieprzysz w nie dużo
ale satysfakcja jest wielka i w sumie polecam mimo tego że impreza nieopłacalna
Jak chcesz ABK to poczytaj sobie o największych bolączkach tego silnika, jest super ale ma złą renomę bo trzeba go rozumieć i się z nim zaprzyjaźnić
Piona z Lublina
i tak wpieprzysz w nie dużo
ale satysfakcja jest wielka i w sumie polecam mimo tego że impreza nieopłacalna
Jak chcesz ABK to poczytaj sobie o największych bolączkach tego silnika, jest super ale ma złą renomę bo trzeba go rozumieć i się z nim zaprzyjaźnić
Piona z Lublina
-
- Forum Audi 80
- Posty: 15
- Rejestracja: 24 gru 2018, 11:35
- Lokalizacja: Bełchatów
Heh w zasadzie podobna sytuacja jak np z telefonami, ktoś wbija na forum , Xiaomi i się pyt czy Xiaomi będzie lesze od.... . A tak na poważnie to jak nie obejrzysz jakiegoś egzemplarza to się nie przekonasz, w moim przypadku był to spontan, parę drinków gadka szmatka i cyk na następny dzień telefon a za parę godzin wycieczka i zakup auta. Wiadomo auto ma (moje) 26lat , obejrzałem wiedziałem co jest do zrobienia itp ale parę rzeczy wyszło w miedzy czasie... ale nie ma co się zniechęcać bo to akurat proste i solidne auta ....z tym że ja d początku wiedziałem że kupuje zabawkę, tzn auto niedzielne więc mną kierowały inne priorytety ale podejrzewam że jeszcze kilka drobnych poprawek i śmiało mógł bym Kermita używać na co dzień
PS. mam ABK ale za mało KM zrobiłem żeby jakoś więcej powiedzieć na jego temat ale wiem że t fajny silnik i dużo lepszy niż na pewno 1.6 BGU ale na co dzień wole swoje 1.8 T AGU
PS. mam ABK ale za mało KM zrobiłem żeby jakoś więcej powiedzieć na jego temat ale wiem że t fajny silnik i dużo lepszy niż na pewno 1.6 BGU ale na co dzień wole swoje 1.8 T AGU
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Widzę, że B3 tez wchodzi w grę, więc może lepiej więcej w nich szukać niż w B4? Wydają się jakoś takie bardziej...zadbane? Może to jest powód:
ABK akurat niezależnie od wersji niełatwo trafić zadbane, silnik bardzo dobry na co dzień pomimo swoich kilku bolączek.
[ Dodano: 2019-03-25, 10:39 ]
[ Dodano: 2019-03-25, 10:49 ]
Wkoło komina to inaczej nieco można inwestować, a w trasy to w ogóle druga sprawa i nie warto bagatelizować symptomów, bo się źle może skończyć. No i chyba nie trzeba wspominać, że w obu przypadkach wkładanie tanich części nie ma sensu. Tak wspominam, bo na początku czasami takie kupowałem i traciłem nie 2 razy, ale czasem i 3-4 razy tyle.
Z mojej strony jak nie potrzeba wielkich możliwości ładunkowych to znaleźć jak najładniejsze i najmniej robione blacharsko B3 na monowtrysku nie patrząc na wyposażenie, jedynie by był szyberdach i wspomaganie kierownicy.
W każdym bądź razie w czasie jak szukałem auta to B3 zazwyczaj wydawały się najmniej zniszczone, czasem wręcz bardzo zadbane i do tego jeszcze w normalnej cenie, co rzadziej można o B4 powiedzieć. O Avancie to nie wspomnę...adamze27 pisze:sztywna tylna kanapa,b4 pozwala wozić dłuższe graty
ABK akurat niezależnie od wersji niełatwo trafić zadbane, silnik bardzo dobry na co dzień pomimo swoich kilku bolączek.
Pełna zgoda, bardzo tutaj ważne jest, aby auto nie było składane z kilku czy po poważnych blacharskich przygodach - dla mnie tutaj dyskwalifikacją jest wymiana progów, naprawy po dachowaniu, w jakikolwiek sposób naruszone podłużnice, szpachlowane duże połacie blach. Naprawa mechaniki w B3/B4 bez dużych ingerencji blacharza to sama przyjemność. Wszak ocynk to wręcz uderzający argument. porównywalne lub lepsze zabezpieczenie miały chyba tylko 100 C3/C4 i Volvo 850.Kermit1987 pisze:ale nie ma co się zniechęcać bo to akurat proste i solidne auta
[ Dodano: 2019-03-25, 10:39 ]
Akurat to czasami jest trudne do ocenienia. W końcu te auta jak wspomniałem wyżej bardzo niechętnie rdzewieją, a części nie są drogie - to bardzo przesądza. Myślę też, że każdy egzemplarz ma te granicę opłacalności jako indywidualną jak i też podejście właściciela ma duży wpływ. Na pewno ładne B4 "gotowiec" nie jest tanie w zakupie.cyssiek pisze:w sumie polecam mimo tego że impreza nieopłacalna
[ Dodano: 2019-03-25, 10:49 ]
Z tym też się zgadzam, jak się eliminuje usterkę po usterce to się czasem niezła kwota zbiera.hm i taka mała rada jeszcze jak chcesz jeździć w dalsze trasy to lepiej nie oszczędzać na zakupie bo się okaże że trzeba będzie sporo włożyć by tym w dalsze trasy latać. Nie jeden już się na tym przejechał.
Wkoło komina to inaczej nieco można inwestować, a w trasy to w ogóle druga sprawa i nie warto bagatelizować symptomów, bo się źle może skończyć. No i chyba nie trzeba wspominać, że w obu przypadkach wkładanie tanich części nie ma sensu. Tak wspominam, bo na początku czasami takie kupowałem i traciłem nie 2 razy, ale czasem i 3-4 razy tyle.
Z mojej strony jak nie potrzeba wielkich możliwości ładunkowych to znaleźć jak najładniejsze i najmniej robione blacharsko B3 na monowtrysku nie patrząc na wyposażenie, jedynie by był szyberdach i wspomaganie kierownicy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4735
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Ale bardziej auto zniechęci do siebie usterkami mechanicznymi niż rdzą. Chyba japończycy poszli tą drogą (szczególnie mazda i honda) robią mega solidnie mechanicznie ale gnijące na potęgę.h/k pisze:Akurat to czasami jest trudne do ocenienia. W końcu te auta jak wspomniałem wyżej bardzo niechętnie rdzewieją, a części nie są drogie - to bardzo przesądza. Myślę też, że każdy egzemplarz ma te granicę opłacalności jako indywidualną jak i też podejście właściciela ma duży wpływ. Na pewno ładne B4 "gotowiec" nie jest tanie w zakupie.cyssiek pisze:w sumie polecam mimo tego że impreza nieopłacalna
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1064
- Rejestracja: 21 sie 2017, 22:04
- Imię: Łukasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Rumia
Z mojego punktu widzenia wiele zależy nie tylko od częstości, ale też samego charakteru usterek - czy auto wyraźnie dłuższy czas nienormalną pracą sygnalizuje, że coś się dzieje czy wręcz przeciwne.Ale bardziej auto zniechęci do siebie usterkami mechanicznymi niż rdzą.
Zarówno auto mechanicznie zmęczone i blacharsko dobre, jak odwrotnie - mechanicznie OK i ze zrujnowana blachą, może kompletnie zniechęcić człowieka do użytkowania i jakiegokolwiek inwestowania. Dlatego też ostatecznie Golfa nie remontowałem mimo niezłego stanu mechanicznego, bo wiedziałem, że np. jak rozgrzebią progi to i kawał podłogi będzie do robienia i długo to po naprawie nie wytrzyma (kolega blacharz dawał 5 lat szans bez rdzy), chociaż zastanawiałem się nad naprawą z pół roku jak nie więcej.
Honda raczej na pewno (mimo wpadek np. z łańcuchami rozrządu w Accordzie), Toyota zapewne też, Mazda za to nie wiem, a Mitsubishi niekoniecznie - znam sypiącego się Lancera z ok 2003 przebieg ok. 230 tys. km, w którym oprócz rdzy i to takiej wszędobylskiej (dziury pod zderzakami, nadkola i progi mocno rude, nawet miska olejowa na wylot, sanki to wyglądają jak po solance). A i tak zjada dużo oleju (mimo że kompresja zła, a uszczelniacze zaworowe wymienione), wymaga inwestowania w zawieszenie. Znajomy kupił w rodzinie jakieś 30 tys. km temu, wcześniej nie sprawiał istotnych problemów (chociaż oleju pewnie palił i tak już niemało).maciek889 pisze:Chyba japończycy poszli tą drogą (szczególnie mazda i honda) robią mega solidnie mechanicznie ale gnijące na potęgę.
Mimo rdzy i tak szanuję filozofię wielu kilometrów bezproblemowej eksploatacji, a potem na złom. Dlatego np. Honda Civic VIII ma duże uznanie w moich oczach. W dzisiejszych czasach tak powinno się produkować większość aut (poza Audi rdza do tej marki kompletnie nie pasuje).