Forum Audi 80 Klub Polska

Siema

Kiedyś już zakładałem podobny temat ale opowiem historię od początku

Audi 80 B4 2.0 ABK 1992r Only Pb

Dawno temu odwiedziłem naszego kolege Jarewe z forum w celu ustawienia zapłonu w tym wehikule Podczas próbnej jazdy, podczas zwykłego przyspieszania spalanie detonacyjne było słyszalne bardzo głośno oraz praktycznie bez przerwy. Założyłem wtedy nowy czujnik spalania stukowego BOSCH ( przykręcony 20Nm ) ale problem nadal był, jakby czujnika wcale nie było. Cofnełem aparat zapłonowy delikatnie "na słuch" i tak jeździłem dwa lata. Jak się niedawno okazało poprzednia lampa Jarewy była uszkodzona.

Umówiliśmy się na ponowną wizytę tym razem z elektroniczną lampą stroboskopową. Zapłon ustawiliśmy zgodnie z procedurą dla tej jednostki statyczne 6' przy zablokowanym ECU oraz obrotach ok 2200RPM. Zresetowaliśmy mapę aby się uczył na nowo. Zrobiliśmy kilka jazd próbnych z podpiętym kompem. Nic nie słyszałem, podczas obciążania jednostki aby coś zagrało z pod maski jak i w komputerze wszystko w porządku.

Przez kolejny tydzień, celowo obciążałem jednostkę i nasłuchiwałem - było ok. Później już normalnie jeździłem jakaś muzyczka itd. Z 2/3 tyg temu akurat jechałem z wyłączonym radiem i podczas przyspieszania (2/3 bieg najbardziej ) Słychać jak zabrzęczy z pół sekundy i cichnie przy mocniejszym wciśnięciu pedała gazu. Objawia się to po rozgrzaniu jednostki. Czasem jest tak, że nie ma tego wcale a czasem często, ale jak mówię chwila i czujnik widocznie koryguje zapłon. Dodam fakt, że tankowałem wtedy cały zbiornik na stacji BP ( wcześniej tam nie tankowałem ), później dolałem 30L na Orlenie i jakby trochę mniej.
Kupiłem taką samą lampę stroboskopową jak ma Jarewa, sprawdziłem i zapłon itd wszystko jest ok. Podmieniłem czujnik detonacyjny na oryginalny Siemens - to samo. Zrobiłem próbę - odłaczyłem kostkę czujnika ( wszystko na wyłączonym zapłonie ) i obciążyłem silnik podczas jazdy, wtedy gra jak w kościele . Błędu, żadnego nie było z racji po tej operacji. Wczoraj dolałem Shell V-Power Racing 100 z 20L , niby jakby lepiej. Rzadziej to występuje ale jednak. Dzisiaj podłączyłem kompa a tam błąd

00524 - Knock Sensor 1 (G61)
34-10 No Malfunction Detected - Intermittent

Czekam, aż motor ostygnie i założę z powrotem ten nowy Bosch oraz zresetuje mapę zapłonu.

Bloki pomiarowe w porządku, świece nowe NGK, sonda lambda też prawie nowa BOSCH

Już nie mam pomysłu o co chodzi. U kolegi Kogutiru ustawiliśmy nawet zapłon 12' Wyprzedzenia i przy odpiętym czujniku nie ma spalania stukowego. Tylko, że on ma AGG zaadoptowane do 80tki na osprzęcie ABK. To chyba taka sama jednostka tyle, że montowana w Passacie.

Więc, że już nie mam pomysłów liczę na waszą pomoc forumowicze

Pozdrawiam Dawid

xRead pisze:00524 - Knock Sensor 1 (G61)
34-10 No Malfunction Detected - Intermittent

przetłumaczyłeś sobie ten błąd

00524 - Knock Sensor 1 (G61)
34-10 Nie wykryto nieprawidłowego działania - Przerywany a może ten błąd jest bo go odpinałeś albo gdzieś we wtyczce przez moment nie łączyło.

Jeśli masz vag'a to pokaż te logi może coś tam zobaczymy

ps pisałeś mi na pw ale u ciebie kolego punkt zapłonu pokazuje w gr 004 a nie 002 więc nie wiem na co tam patrzyłeś. Chodź i tam raczej nie zobaczysz bo ten sterownik zwykle nie udostępnia takiej informacji - tzn udostępnia ale w jakimś zapisie z którego nic nie wywnioskujesz.

ps 2 może piszmy już tu skoro założyłeś temat - a nie część tu a część na pw. Może się to komuś przyda o ile dojdziemy do tego co jest powodem takiego zachowania się silnika.


Ps 3 dodam taką ciekawostkę tak od siebie że, rocznik 92 jest chyba najgorszy do tej operacji - ciężko się blokuje , więc zastanawiam się nad tym że być może żadnemu z Was się to nie udało.
Ale skoro twierdzicie że się zablokował to muszę Wam wierzyć gdyż nie mam innego wyboru bo sam tego nie sprawdzę.


A w jakim stanie jest sam silnik?

Logi dynamiczne czy statyczne oraz jakich grup mam zrobić ?

Sterownik blokowałem czujnikiem i przygazówką 3x3500RPM, musiał być zablokowany, ponieważ zero jest stabilne przy 2200RPM a po odblokowaniu skacze w okienku rewizyjnym na jałowych obrotach a przy 22000RPM już nie ma go wogole

Sam silnik wydaje się w dobrym stanie. Oleju nie pobiera, moc ma, odpala na dotyk, świece popielate.

Jakie masz wyprzedzenie zapłonu na obrotach biegu jałowego bez blokowanie sterownika?

Właśnie teraz PieterB zwrocił mi uwagę bo chyba patrzyłem na to co nie trzeba. Bo w grupie 004 jest BTDC i tam się waha 5.0" - 7.0" BTDC na wolnych obrotach bez blokowania sterownika, zaś lampą gdy tam patrze to punkt "0" skacze w okienku.

Ja chyba patrzyłem na kąt otwarcia przepustnicy albo nie wiem co to było. Okienko i tam było 0.0" po dodaniu gazu wartości się zmieniały.

Źle zapytałem wyżej. Miało być jakie masz rzeczywiste wyprzedzenie na wale (sprawdzane lampą) i jakie w vagu w tej samej sytuacji. Ale podałeś to o co mi chodziło.

xRead pisze:Bo w grupie 004 jest BTDC i tam się waha 5.0" - 7.0" BTDC na wolnych obrotach bez blokowania sterownika, zaś lampą gdy tam patrze to punkt "0" skacze w okienku.

To tym bardziej dziwne że masz spalanie stukowe bo teraz masz bardzo opóźniony zapłon.

Teraz mam ustawione tak o

1. Zablokowanie ECU poprzez czujnik temp. niebieski
2. Obroty delikatnie powyżej 2000RPM ( pewnie ok. 2200RPM )
3. Lampa ustawiona na 6.0"
4. Zero mniej więcej przecina się z krawędzią obudowy skrzyni biegów

Więc zgodnie z procedurą dla tego silnika.

Gdy miałem zapłon ustawiony na słuch mniej więcej było coś ok 14" opóźnienia ( nie mogliśmy znaleźć punktu "0", ponieważ lampa nie działa w drugą stronę ) To tego stukowego wtedy nie było, ale silnik był mułowaty do 2500RPM i więcej palił.


Dodam, że nie posiadam katalizatora tylko prostą rurę. Przy redukcji potrafi konkretnie strzelać z tłumika. Mam tak odkąd kupiłem Audi. Czy to zapłon był opóźniony czy tak jak teraz dalej łupie z tłumika. Czasem mniej czasem więcej.

xRead pisze:na wolnych obrotach bez blokowania sterownika, zaś lampą gdy tam patrze to punkt "0" skacze w okienku.

ale na lampie co miałeś? Te 6 stopni jak podczas ustawiania?
A znaku 6 stopni nie masz?

Wychodzi na to za masz ok.
I coś czuję że to może wcale nie jest spalanie detonacyjne.

I coś czuję że to może wcale nie jest spalanie detonacyjne.

Ja też.
Niestety, te silniki czasami popukują. Przyczyn może być wiele i niekoniecznie muszą wyrokować o złym stanie silnika.

Dźwięk jest taki hmm jakby śrubokrętem przetrzeć szybko o chropowaty metal.

Gdy odłączę czujnik spalania stukowego i go obciążę to jest właśnie identyczny dźwięk tylko, że wtedy słychać go ciągle a nie przez sekundę .

Tak na lampie miałem 6 stopni



PS: Dźwięk podobny jak u tego gościa, tylko że przy podłączonym czujniku występuje to czasem przez sekundę.



[ Dodano: 2019-06-10, 19:12 ]
Zrobiłem dziś logi statyczne i dynamiczne grup 000, 002, 004. Logi statyczne jakoś po ok 1min na wolnych obrotach, logi dynamiczne wykonane chwila na wolnych obrotach, ruszyłem do 3 biegu i przyspieszenie z pedałem w podłodze od 2000RPM do 4000RPM ( tu utrzymywałem z 10s jak tylko mogłby pozwolić na to warunki na drodze. Samemu trochę ciężko hehe )

Logi statyczne

Grupa 000 : http://vaglogger.apphb.com/log/5cfe8e3619e12f3370cf476a
Grupa 002 : http://vaglogger.apphb.com/log/5cfe8e5219e12f3370cf476b
Grupa 004 : http://vaglogger.apphb.com/log/5cfe8e6219e12f3370cf476c

Logi dynamiczne

Grupa 000 : http://vaglogger.apphb.com/log/5cfe8e7619e12f3370cf476d
Grupa 002 : http://vaglogger.apphb.com/log/5cfe8e8619e12f3370cf476f
Grupa 004 : http://vaglogger.apphb.com/log/5cfe8e9b19e12f3370cf4770

Najśmieszniejsze to, że podczas wykonywania logów chyba wcale nie słyszałem stukowego

xRead pisze:Najśmieszniejsze to, że podczas wykonywania logów chyba wcale nie słyszałem stukowego

no i tu pod tym względem wygląda ok

Jedynie z tego co widzę to tps za mało ustawiony ale to bez związku, no i ładowanie chyba coś nie ten teges - sprawdź to bo może już iskra słabnie gdy napięcie dość drastycznie spada. Tu co prawda spadło do jakichś 12,5 V ale to też chyba już nisko a pytanie czy nie spada niżej.

ps na filmie to ja oprócz szumu nic nie słyszę.

Włąśnie ładowanie mierzone multimetrem wynosi 13,75V przy pełnym obciążeniu. A na zegarach dodatkowych często pokazuje mi lekko ponad 12V po jakimś czasie jazdy.

A jak ten TPS prawidłowo poprawić/ustawić ?

xRead pisze:Włąśnie ładowanie mierzone multimetrem wynosi 13,75V przy pełnym obciążeniu. A na zegarach dodatkowych często pokazuje mi lekko ponad 12V po jakimś czasie jazdy.

na wolnych wygląda jeszcze ok ale słabnie w czasie jazdy - w sumie nie wiem a może to normalny objaw.

xRead pisze:A jak ten TPS prawidłowo poprawić/ustawić ?

temat na forum omawiany ale na razie na zaprzątaj sobie tym głowy bo tu u Cibie i tak nic nie zmieni. Skoro masz inne problemy to nimi się zajmij.

Teoretycznie ma być poniżej 1V na wolnych u ciebie jakieś jest 0,5 V więc niby się łapie ale ja zawsze ustawiam bliżej 1, czyli 0,8-0,9V. Gorzej by było gdyby było powyżej 1V.

A TPS czasem nie podaje innych wartości niż naprawdę jest otwarta przepustnica. Co za tym idzie koryguje ECU inaczej zapłonem niż powinien naprawdę ?

Tam w jednej sekundzie w logu dynamicznym BTDC wynosi 225.0' czemu tak ?

PS: Czasem tak mam np hamując silnikiem na drugim biegu potrafi szarpać jakby chciał jechać ale i też hamować - miałeś styczność z czymś takim ?


Co do stukowego to już nie wiem sam co dalej. Skoro tutaj wszystko wg was ok. Może wyjeżdżę te całe paliwo co mam i zaleje tam gdzie tankuje zawsze i wtedy się odezwę co dalej ...

xRead pisze:Co za tym idzie koryguje ECU inaczej zapłonem niż powinien naprawdę ?

nie, po to robi się nastawy bs

xRead pisze:am w jednej sekundzie w logu dynamicznym BTDC wynosi 225.0' czemu tak ?

tego nie wiem, może jakiś błąd.

xRead pisze:PS: Czasem tak mam np hamując silnikiem na drugim biegu potrafi szarpać jakby chciał jechać ale i też hamować - miałeś styczność z czymś takim ?

nie