[B4 1.9 1Z] Głośna praca, wibracje, utrata mocy.
[B4 1.9 1Z] Głośna praca, wibracje, utrata mocy.
Witam wszystkich użytkowników forum. Choć jestem tutaj nowy, to tak ta prawdę jestem z Wami od dłuższego czasu. Obserwuję, czytam, szukam porad.
Muszę przyznać, że jestem załamany. Otóż dwa tygodnie temu postanowiłem wymienić olej silnikowy. Cała procedura udała się bez większych ekscesów, oprócz jednego...
Mianowicie silnik po wymianie oleju zaczął chodzić głośno... Na prawdę głośno. Dosłownie 10 sekund po uruchomieniu silnika, samochód zaczął niemiłosiernie klekotać. Pomyślałem, że może trefny olej? Nic z tego. Wymieniłem olej ponownie - dla pewności, ale niestety wszystko na nic.
Samochód stracił ducha - DOSŁOWNIE. Oczywiście długi czas szukałem odpowiedzi na różnych forach, a w szczególności na tym, niestety bezskutecznie. Zdecydowałem się na zakup "interfejsu diagnostycznego" Viaken VAG KKL, podłączyłem się za pomocą przejściówki OBD1 > OBD2 do komputera i zacząłem działać. Co zobaczyłem na pierwszy rzut oka:
- Błąd 00550
- Kąt wtrysku 255 na postoju przy rozgrzanym samochodzie
Szukałem problemu w czujniku n108 (poprzedni właściciel niefachowo łączył przewód (musiał się przerwać))
Proszę o poradę.
Muszę przyznać, że jestem załamany. Otóż dwa tygodnie temu postanowiłem wymienić olej silnikowy. Cała procedura udała się bez większych ekscesów, oprócz jednego...
Mianowicie silnik po wymianie oleju zaczął chodzić głośno... Na prawdę głośno. Dosłownie 10 sekund po uruchomieniu silnika, samochód zaczął niemiłosiernie klekotać. Pomyślałem, że może trefny olej? Nic z tego. Wymieniłem olej ponownie - dla pewności, ale niestety wszystko na nic.
Samochód stracił ducha - DOSŁOWNIE. Oczywiście długi czas szukałem odpowiedzi na różnych forach, a w szczególności na tym, niestety bezskutecznie. Zdecydowałem się na zakup "interfejsu diagnostycznego" Viaken VAG KKL, podłączyłem się za pomocą przejściówki OBD1 > OBD2 do komputera i zacząłem działać. Co zobaczyłem na pierwszy rzut oka:
- Błąd 00550
- Kąt wtrysku 255 na postoju przy rozgrzanym samochodzie
Szukałem problemu w czujniku n108 (poprzedni właściciel niefachowo łączył przewód (musiał się przerwać))
Proszę o poradę.
Niedługo pewnie wypowie się mistrz TDI MUNIOR to rozwieje wątpliwości, ale jeśli chodzi o to co opisałeś to objaw typowy jak u niektórych po świeżym zakupie auta z "miodem w silniku"
Kąt wtrysku, zapewne po przestawieniu będzie inaczej pracował i odpalał
Ja na VAGU sie nie znam dlatego nic więcej nie doradzę,
Lada chwila chłopaki podpytają i doradzą
Kąt wtrysku, zapewne po przestawieniu będzie inaczej pracował i odpalał
Ja na VAGU sie nie znam dlatego nic więcej nie doradzę,
Lada chwila chłopaki podpytają i doradzą
Jestem w stanie zrozumieć kombinacje z miodem. To nie jest moja pierwsze wymiana oleju. W listopadzie kiedy kupowałem samochód, poprzedni właściciel był po zmianie oleju, aczkolwiek zdecydowałem się, że tak czy inaczej go zmienię - dla czystego sumienia. Po 10.000 km. nastąpiła kolejna zmiana oleju. Miód miodem ale myślę, że to tylko niefortunna zbieżność wydarzeń, przypadek.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Bezpiecznik sprawdzony od samego początku. Słychać wyraźną zmianę pracy przy wyjęciu / włożeniu.Krzysiek 84 pisze:Zacznij od sprawdzenia bezpiecznika z nakładką MOTOR
[url=https://images91.fotosik.pl/221/bb2424d3dbec576a.jpg]Obrazek[/URL]
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Skoro słychać wyrażną różnicę w "klekotaniu" po wyjeciu bezpiecznika ,to n108 działa i jest zasilany ...nie tu tkwi przyczyna .Wymiana oleju razcej nie miała z tym nic wspołnego ,ot przypadek i zbieg okolicznosci .Skoro sprawdziłeś bezpiecznik "motor " i wiadomo ze n108 działa ,to teraz pozostaje sprawdzić rozrzad na znakach ,czyli ustawiasz 0 na kole zamachowym ,aprawdzasz czy w tym ustawieniu w kolo pompy wtryskowej wchodzi blokada w odpowiednim miejscu i czy walek rozrządu jest ustawiony prawidlwowo ...bo albo ci jakimś cudem przeskoczył rozrzad ,albo coś sie zacięło a razczej zapieklo w pompie wtryskowej ...a to "coś " to zwykle zawór cisnienia wewnętrznego ...zapieczony i zablokowany ,będzie dawał własnie objawy glosniego klokotania i odczyt na vagu 255 ...Jako ze ten zawór sprawdzić najprosciej ,bo wystarczy go wykrecic ,to od niego zacznij ...jest obok wejscia paliwa do pompy ,powinien dać sie odkręcić jakąś plaską "dziesiątką " na "sztorc " i jako napęd coś od góry wkladasz ...czasem jest mocno zapieczony i trzeba uzyć przecinaka żeby go wogole wykrecic ...ale to zwyle po "kowalach " ktorzy tam lapy pchali i dokrecili na "chama " ...dobrze jest przed próbą jego odkręcenia "przywalić " mu czymś z góry ,oczywiscie z wyczuciemMaldriax pisze:ezpiecznik sprawdzony od samego początku. Słychać wyraźną zmianę pracy przy wyjęciu / włożeniu.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Mój błąd. Wiedziałem, że o czymś zapomniałem. Już to naprawiam! .Krzysiek 84 pisze:Maldriax, Zanim dołączysz do Polskiego Klubu Audi 80, powinieneś regulaminowo przedstawić się i przywitać w dziale Powitań. Miło by było gdybyś przedstawił nam również swoją 80tkę w dziale Moje Audi 80
Jeżeli chodzi o znaki... Nie mogę znaleźć znaku na kole od wału korbowego.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
MUNIOR
Dorwałem się do tego zaworka. Nie zauważyłem nic niepokojącego oprócz tego, że w tej chwili samochód zaczyna dziwnie szarpać przy dodawaniu gazu od trzeciego biegu wzwyż. Myślałem, że już gorzej być nie może. Samochód zamulił się jeszcze bardziej, dostał większych wibracji oraz zostawiam za sobą siwą chmurę.
1 zdjęcie przedstawia znak na kole zamachowym:
2 zdjęcie przedstawia blokadę? na kole pompy wtryskowej:
3 zdjęcie jest dla mnie niezbyt jasne. Widać wyraźne nacięcie na kole pompy wtryskowej, a dalej... jakby znak zrobiony korektorem? Jeżeli moje podejrzenia są trafne, to rozrząd przeskoczył o 1 ząbek? Czy to by znaczyło kąt wtrysku 255?
Dorwałem się do tego zaworka. Nie zauważyłem nic niepokojącego oprócz tego, że w tej chwili samochód zaczyna dziwnie szarpać przy dodawaniu gazu od trzeciego biegu wzwyż. Myślałem, że już gorzej być nie może. Samochód zamulił się jeszcze bardziej, dostał większych wibracji oraz zostawiam za sobą siwą chmurę.
Postąpiłem według instrukcji i wydaje mi się, że jednak jest coś nie tak. Może to tylko moje wrażenie. Nigdy nie obcowałem z rozrządami. Wstawiam poniżej kilka fotek:MUNIOR pisze:teraz pozostaje sprawdzić rozrzad na znakach ,czyli ustawiasz 0 na kole zamachowym ,aprawdzasz czy w tym ustawieniu w kolo pompy wtryskowej wchodzi blokada w odpowiednim miejscu i czy walek rozrządu jest ustawiony prawidlwowo ...
1 zdjęcie przedstawia znak na kole zamachowym:
2 zdjęcie przedstawia blokadę? na kole pompy wtryskowej:
3 zdjęcie jest dla mnie niezbyt jasne. Widać wyraźne nacięcie na kole pompy wtryskowej, a dalej... jakby znak zrobiony korektorem? Jeżeli moje podejrzenia są trafne, to rozrząd przeskoczył o 1 ząbek? Czy to by znaczyło kąt wtrysku 255?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Nie interesują cię znaki robione markerem i nacięcia ,bo to nie są znaki fabryczne ....interesuje cię "zero " na kole zamachowym , które ma być ustawione dokladnie tak jak na zdjeciu , i wtedy ma wejsć blokada średnicy ok 15,5 mm w odpowiedni otówor w kole pompy wtryskowej ....jeżeli to na zdjęciu to jest ten otwór o srednicy 15,5 mm i mozesz przez ten otwór włożyć prostopadle coś o średnicy ok 15 mm tak zeby weszło w metalowy wspornik o takiej samej srednicy ,to znaki ci sie zgrywają i jest prawidłowo . Do kompletnego sprawdzenia ustawienia rozrzadu ,pozstaje jeszcze sprawdzić ustawienie wałka rozrządu ,ale akurtat jego ustawienie nie ma żadnego wpływu na poczatek wtrysku ,wiec to sobie na razie odpuść ...skoro pompa i "0 " na wale się zgrywa ,to nic tu inaczej być nie może ,a przyczyną poczatku wtrysku 255 i nadmiernego klekotania jest coś z pompą wtryskową ,albo z pracą i zasilaniem n108 .Sprawdziłbym jeszcze czy pompa wogule reaguje na przestawianie pocżatku na "fasolach " ...czyli popuszczasz wszstkie śruby pompy i "opużniasz " pocżatek wtrysku na maxa ,odsuwajac pompę maxymalnie "od silnika " ,czyl "z obrotami "Maldriax pisze:3 zdjęcie jest dla mnie niezbyt jasne. Widać wyraźne nacięcie na kole pompy wtryskowej, a dalej... jakby znak zrobiony korektorem?