[B4 2.0 ABK] Problem po przeczyszczeniu silniczka krokowego

mateo1992 · Post autor: **mateo1992** » 08 sty 2020, 19:15

Panowie pacjent 2.0 ABK B4 wyjąłem czyściłem, przemyłem benzyną silniczek krokowy. Po tym zabiegu silnik na zimnym minimum 5 minut trzyma obroty na 1,5 tys. Odłączyłem dzisiaj wtyczke od tego silniczka i obroty normalnie spadły.
Po wsunięciu wtyczki obroty natychmiastowo idą do góry.
Dzisiaj nagrałem z tego filmik: (trzeba włączyć napisy w prawym dolnym rogu żeby się połapać którym momentem jest wyłączenie/włączenie krokowca).
Co może być powodem? Z góry dziękuję za wskazówki.
Pozdrawiam.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 11 sty 2020, 18:50

mateo1992, raczej nie zawór biegu jałowego jest tu problemem

mateo1992 pisze:Po tym zabiegu silnik na zimnym minimum 5 minut trzyma obroty na 1,5 tys.

a przed tym nie miał? bo mi się wydaje że tak bo nie raz już pisałeś o tym na forum.

A po filmiku to jedynie da się stwierdzić że Twój silnik chodzi jak młockarnia napędzana reaktorem jądrowym - sorry za żart ale nie mogłem się powstrzymać.

mateo1992 · Post autor: **mateo1992** » 11 sty 2020, 19:31

PieterB pisze:Twój silnik chodzi jak młockarnia napędzana reaktorem jądrowym

Nic nie szkodzi, zawsze warto posłuchać kogoś kto ma jakieś doświadczenie z tymi silnikami i czegoś się dowiedzieć/ nauczyć.
Wcześniej obroty po odpaleniu były w normie, co ciekawe pare razy wyjąłem wtyczke od krokowca, ponownie ją podłączając i już jest trochę inaczej ale obroty nadal są zbyt duże.
Problem zaczął się dopiero jak po czyszczeniu krokowca, ponownie go podłączyłem.
Wychodzi na to, że będę musiał ponownie go wyjąć i jeszcze raz sprawdzić/wyczyścić.

Post autor: **Jarewa** » 11 sty 2020, 19:53

mateo1992 pisze:Wychodzi na to, że będę musiał ponownie go wyjąć i jeszcze raz sprawdzić/wyczyścić.

A po co???

mateo1992 · Post autor: **mateo1992** » 11 sty 2020, 20:12

Jarewa pisze:A po co???

Żeby się odwiesił? Czy nie tędy droga?
Co ciekawe, sprawdzałem dzisiaj po odpaleniu czy lewe powietrze nie jest tu winowajcą naciskając gume dolotu w miejscu gdzie kiedyś była nieszczelność ale nic się w pracy silnika nie zmieniło, więc wygląda na to że jest już 100% szczelna.

Post autor: **Jarewa** » 11 sty 2020, 20:21

A co ma sie dwiesic?? przeciez pracuje prawidłowo sam zawór...

mateo1992 · Post autor: **mateo1992** » 11 sty 2020, 20:33

Jarewa pisze:A co ma sie dwiesic?? przeciez pracuje prawidłowo sam zawór...

Mógłbyś mnie w jakiś sposób poprowadzić, w jaką stronę powinienem iść szukając usunięcia usterki? Czy z moją minimalną, a praktycznie zerową wiedzą może być ciężko?

Post autor: **Kogutiru** » 12 sty 2020, 22:44

Z twoją wiedzą kiepsko wszystko jest na forum opisane
Wystarczy ze bedziesz miał nieszczelność na Odmie
Kup Kable viakena lapka ogarnij i wtedy cos możemy radzić twojemu silniczkowi
Jezeli po odpieciu silnik ogarnia obroty to raczej nie jest regulator biegu jałowego zawieszony racja? cos musi na nim wymuszac aby sie bardziej otwierał powąchaj spaliny z regulatorem biegu jałowego i bez

mateo1992 · Post autor: **mateo1992** » 13 sty 2020, 12:54

Jeżeli chodzi o kable diagnostyczne i oprogramowanie, to je posiadam.
Czy da się jakoś zrobić diagnostyke na zimnym silniku? Bo z tego co kojarze, to pomiary np. grup 001 i 002 robimy na rozgrzanym silniku a tu pasowałoby zrobić diagnostyke najlepiej na zimnym?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 13 sty 2020, 16:37

Mając vag'a Ty szukasz po omacku czegoś

- no nie wieżę.

mateo1992 pisze:Czy da się jakoś zrobić diagnostyke na zimnym silniku?

a co chcesz sprawdzać na zimnym w tych grupach?

Strasznym ignorantem jesteś chyba bo na forum wsio jest. A Ty nie wiem czy w ogóle szukałeś po forum albo szukasz tak by nie znaleźć. Bo co jak co ale abk mamy chyba wszystkie możliwe usterki opisane dokładnie.

mateo1992 · Post autor: **mateo1992** » 14 sty 2020, 20:20

Chyba odłączę wtyczke od tego krokowca, spalanie na benzynie na samym uruchomieniu i jeżdżeniu do przełączenia na gaz jest takie, że po tygodniu czasu potrafi mi spalić bardzo dużo benzyny.
Dalej nie otrzymałem odpowiedzi, nie jestem ignorantem ale na tym forum nie ma nic w zakresie tego wiedzy.

Post autor: **Jarewa** » 14 sty 2020, 20:48

Chłopie wysil sie rusz tą "muzgownica" jak masz...

Post autor: **Kogutiru** » 14 sty 2020, 23:49

Uczepiłeś się tego "krokowca" odczep sie od niego zrób logi pomiarowe od zimnego do nagrzania grupy 000 czyli tej gdzie jest najwiecej kolumn. Ależ ty oporny jesteś aż tak za rączke i palcem pokazywac nie będziemy nooo. Zainteresuj sie w dziale download "Bloki pomiarowe ABK twoj chyba jest po 93
Skoro pali tak duzo benzyny
Sonda, przepływka, tps, przekaznik nr30, lewe powietrze, zużycie silnika kompresja, swiece, kable WN, cewka.
to mi przychodzi do głowy

Post autor: **xRead** » 15 sty 2020, 00:34

Do sprawdzenia też czujnik temp dla ECU. Czas wrócić do podstaw i każdy element diagnozować i ew. wykluczać

mateo1992 · Post autor: **mateo1992** » 16 mar 2020, 16:10

Sonda- Dokładnie zrobiony pomiar, jest w pełni sprawna
przepływka-swego czasu naprawiona, zrobiony pomiar potencjometru- w pełni sprawna
lewe powietrze-wszystko pozatykane, nigdzie raczej nie powinno się dostawać,
zużycie silnika? kompresja?- silnik ma moc, jest w pełni sprawny - nie wiem jak z kompresją,
swiece-Nowe, wymieniane w tamtym roku,
kable WN-nowe wymieniane w tamtym roku,
cewka, aparat zapłonowy-wymieniane w tamtym roku
czujnik temp dla ECU - jeżeli chodzi o ten niebieski, to jest on wymieniony na nowy, również w tamtym roku.
Dzisiaj był kanał, to co zobaczyłem od spodu samochodu nie było dla mnie zbyt miłe, zimą miałem problem aż do teraz z dużym apetytem na benzyne.
Okazuje się, że od spodu auta po dwururce która idzie od góry silnika, na tym pierwszym pojedyńczym tłumiku są ślady benzyny. Wyjeżdżam z kanału, a w dolinie została mini kałuża właśnie benzyny, która szybko odparowała.
Także w poniedziałek zakupuje przewód paliwowy i jazda do mechanika się umówić

[ Dodano: 2020-03-16, 16:10 ]
EDIT 16.03.2020.
Po tym wszystkim nie dawał mi spokoju ten silniczek krokowy, więc wyjąłem i przeczyściłem go jeszcze raz.
Okazało się po czyszczeniu, że po odpaleniu przy odpiętej wtyczce obroty trzymają się na poziomie 900 natomiast po ponownym odpaleniu silnika, ale na włączonej wtyczce trzymają cały czas 1,5 tys. Jak lekko na momencik podgazowałem to nawet chwile trzymało w granicach 2000.
Co ciekawe, te obroty nie chcą za bardzo opadać.