Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[B4 2.0 ABT] Wyciek plynu chłodzącego

Wszystko co tyczy się silników rzędowych czterocylindrowych.
miron72
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 553
Rejestracja: 20 lis 2007, 21:25
Lokalizacja: TOS

Post autor: miron72 » 30 sty 2020, 12:20

Przemek29 pisze:Chłopaki podepnę się pod temat. U mnie dokładnie cieknie z tego miejsca jak na zdjęciu audi 80 B4.
Nie widząc(teoretycznie) tego zdjęcia ale wiedząc, że je znasz na poniższe:
Jak to powiedzieć mechanikowi No nie wiem jak to miejsce się nazywa w ogole
mogę doradzić, żeby zdjęcie pokazać mechanikowi. Plus kilka innych elementów np. kolektora. Kilka słów, że "tu cieknie, tylko to rób panie" chyba dasz radę?
Fotka na komórkę i wio :-)

Ale jak zaraz po odpaleniu czuć płyn to może nagrzewnica? Dywaniki, wykładzina do obejrzenia i obwąchania.

Przemek29
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 25
Rejestracja: 08 wrz 2012, 00:06
Lokalizacja: Ddz

Post autor: Przemek29 » 30 sty 2020, 14:51

Nagrzewnica wymieniona w zeszłym roku. Mieszkam w Holandii tu ciagle pada tak dywanik od strony kierowcy jest mokry ale jak jeżdżę na myjnię czy myje auto pod ciśnieniem to tam jest mokro nie tak ze skarpetki moczy do połowy ale jest pod dywanikiem kierowcy. Ale to widziałem ze kapie szczególnie po deszczu od strony bezpieczników. Jak długo nożna z tym jeździć? Bo w Holandii cena nie rozpieszcza za naprawę a do polski jade na przegląd ale dopiero w lipcu.

maciek889
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 4735
Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
Imię: Maciej
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan
Silnik: 2.3 NG
Lokalizacja: Wchsut.

Post autor: maciek889 » 30 sty 2020, 15:47

Przemek29 pisze: Jak długo nożna z tym jeździć?
Jak nie wylatuje znaczna ilość płynu między przejazdami to zapewne możesz jeździć ile chcesz dolewając płyn.
Chyba że przeżre uszczelkę do kolektora ssącego i zacznie płyn iść w dolot to zacznie przedostawać się powoli przez cylindry do oleju.

miron72
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 553
Rejestracja: 20 lis 2007, 21:25
Lokalizacja: TOS

Post autor: miron72 » 31 sty 2020, 08:36

Wszystko to o ile się nie zapowietrza. Bo jak się układ zapowietrza nagminnie może być większy problem niż kapanie. Wtedy loteria -jeden jeździ dwa lata dolewając co trochę i luz, a drugi do domu nie zdąży. Wszystko jest splotem okoliczności.
W podbramkowej sytuacji można spróbować wlać coś uszczelniającego. Nie musztardę, czy jakieś proszki do licha :-D Ale są środki w płynie. To działa jakoś tak ustawione aktywatorem, że krąży w obiegu ciekłe ale jak dostanie słońce w oczy przy wycieku to tężeje.
Kiedyś byłem zmuszony takie coś użyć daleko od domu wśród nieżyczliwych ludzi i pomogło nawet, a skutków ujemnych nie zauważyłem. Po powrocie wyciek usunąłem i tyle. Nawet jakby to miało wtedy na opakowaniu, że zalepi nagrzewnicę i tak bym wlał. Opcja była dużo gorsza.

Przemek29
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 25
Rejestracja: 08 wrz 2012, 00:06
Lokalizacja: Ddz

Post autor: Przemek29 » 31 sty 2020, 11:36

Ja kupiłem takie coś:
Obrazek

Jeszcze chciałem tylko dopytać jak to się ma do pompy wody? Czy to nie zaszkodzi pompie wody? Wyczytałem na forum ze może mieć wpływ na pompę wody a pompę wody mam nowa.
Mechanik mi powiedział żeby nic nie wlewać. Jak chodzi o dywaniki to mam mokre pod spodem ( mam gumowe) po myjce i jak pada ale ze ciagle pada to tez ciezko stwierdzić czy płyn wycieka z nagrzewnicy. Dywanik pod otworem co dmucha na nogi jest suchy. Od pasażera sucha wykładzina. Auto ma 395tys przebiegu.

miron72
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 553
Rejestracja: 20 lis 2007, 21:25
Lokalizacja: TOS

Post autor: miron72 » 31 sty 2020, 20:31

Przemek29 pisze:Jeszcze chciałem tylko dopytać jak to się ma do pompy wody? Czy to nie zaszkodzi pompie wody? Wyczytałem na forum ze może mieć wpływ na pompę wody a pompę wody mam nowa.
Zapewne ją zatrzyma :-P Ja na forum czytam czasem, że płyn do spryskiwaczy spoza serwisu niszczy pompkę, a Audi A8 4.2 w tipie pali po mieście 14 przy ciężkiej nodze hihi
Ogólnie każdy płyn poza przewidzianym w obiegu to ingerencja niepożądana. Niemniej dość szacowne firmy firmują różne ratunkowe specyfiki i one rzeczywiście działają. Ale tak jak zostały zaprojektowane, przestrzelin z breneki raczej w chłodnicy tym nie zalepisz. Leje się to jak pisałem PODBRAMKOWO, a nie dla wygody.
Proszki i patenty z PRL też potrafią zadziałać ale bardziej losowo i jednak stałe cząstki mogą zapchać głownie nagrzewnicę, zwłaszcza jeżeli w układzie już się syf odłożył. Albo co gorsza kamień kotłowy, bo wciąż garstka filozofów na wodzie jeździ dopóki mróz nie zapuka w żeberka...
Przemek29 pisze:Mechanik mi powiedział żeby nic nie wlewać
A mi powiedział, że w moim Mercedesie bankowo się zawory ustawia i bankowo nie ustawia zbieżności tylnego zawieszenia. Nie chciał przyjąć zakładu niestety i śmiał się jak mu pokazałem, że w ofercie do mojego silnika są popychacze hydrauliczne i drążki do zbieżności tył z mimośrodami. A na "Sam naprawiam" to już ręką tylko lekceważąco machnął.
No tak, Astrę właśnie robił to chłop obyty.
Ostatnio "miałem" co najmniej jedną głowicę do roboty i to " w najlepszym razie" i "co mi będziesz chłopie chrzanił". Skończyło się na wymianie termostatu.

ALE -miał i rację ten Twój. Dopóki nie musisz nie wlewaj nic. Trzymaj w aucie i to i ciecz tak, by była w miarę gorąca i jak potrzebujesz różaniec na lusterko. Kto wie co pomoże pierwsze jeżeli, tfu tfu tfu, wyciek się rozwinie :|

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki czterocylindrowe”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl