Zacząłem ogarniać swoją 90tke, rozprułem wnętrze i gdy zacząłem po niej chodzić to fabryczna "masa" (która swoją drogą była popękana) położona na podłodze zaczęła odchodzić od blachy.
Jak widać na załączonym obrazku pod masą na blasze jest trochę rdzawego nalotu ale podłoga jest bez dziur.
Mam zamiar to wyczyścić i położyć nową masę i tutaj pytanie do ludzi co ogarniają blacharkę lub robili coś podobnego.
Co położyć na podłogę wewnątrz auta?
Myślałem o tym żeby oczyszczoną blachę pomalować podkładem antykorozyjnym np. Novol 360, na to Bitgum i na sam wierch jakiś lakier. Myślicie że to dobry pomysł?