[ B4 2.0 ABK 1993 r. ] Puszka filtra powietrza nie mieśc się
-
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 26 paź 2012, 09:33
[ B4 2.0 ABK 1993 r. ] Puszka filtra powietrza nie mieśc się
Dzień dobry,
Mam problem taki, że gdy zamocuję puszkę filtra powietrza w oryginalne mocowanie za pomocą tego wystającego cypelka, który wchodzi w nadkole i przykręcę śrubą to nie da się założyć tej górnej części z przepływomierzem, gdyż ona się po prostu fizycznie nie chce zmieścić i haczy o przewody. Przez to mam puszkę przykręconą, ale nie włożoną tym cypelkiem w nadkole. Załączam poniżej zdjęcie. Proszę o ocenę czy na pierwszy rzut oka jest tu coś nie tak?
Sama puszka jest od ABK, gdyż sprawdziłem numery i się zgadzają
Mam problem taki, że gdy zamocuję puszkę filtra powietrza w oryginalne mocowanie za pomocą tego wystającego cypelka, który wchodzi w nadkole i przykręcę śrubą to nie da się założyć tej górnej części z przepływomierzem, gdyż ona się po prostu fizycznie nie chce zmieścić i haczy o przewody. Przez to mam puszkę przykręconą, ale nie włożoną tym cypelkiem w nadkole. Załączam poniżej zdjęcie. Proszę o ocenę czy na pierwszy rzut oka jest tu coś nie tak?
Sama puszka jest od ABK, gdyż sprawdziłem numery i się zgadzają
-
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 26 paź 2012, 09:33
Myślę, że był strzał w tę stronę bo nadkole było zmieniane, widać po śrubach, jednak od środka wygląda to chyba w porządku. Wydaję mi się właśnie, że to silnik jest jakby przechylony za bardzo ku tej prawej stronie. Jak to zweryfikować dokładnie?
Nie odczuwam, żadnych wibracji ani nic takiego, chociaż po odpuszczeniu gazu auto potrafi jakby szarpnąć, na pewno nie jest to płynne. Wkurza mnie to, bo strasznie ta puszka skrzypi na wybojach i rysuje w tym miejscu lakier.
Nie odczuwam, żadnych wibracji ani nic takiego, chociaż po odpuszczeniu gazu auto potrafi jakby szarpnąć, na pewno nie jest to płynne. Wkurza mnie to, bo strasznie ta puszka skrzypi na wybojach i rysuje w tym miejscu lakier.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 172
- Rejestracja: 17 gru 2017, 20:07
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 AGG+lpg
- Lokalizacja: Legnica
Odbój silnika w pasie powinien byc tak tam w srodku
Pokaz zdjecia jak siedzi silnik na poduszkach
Jak ze spasami maski wygląda jakby fartuszek wewnetrzny nie był ładnie wyprostowany i obudowa filtra sie nie zagłębia
Zdejmij obudowa i pokaż zdjecia z różnych stron zdjecia spłaszczają przedstawiony obiekt przez co lepiej z innych kadrów pokazac
Pokaz zdjecia jak siedzi silnik na poduszkach
Jak ze spasami maski wygląda jakby fartuszek wewnetrzny nie był ładnie wyprostowany i obudowa filtra sie nie zagłębia
Zdejmij obudowa i pokaż zdjecia z różnych stron zdjecia spłaszczają przedstawiony obiekt przez co lepiej z innych kadrów pokazac
-
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 26 paź 2012, 09:33
Panowie przeprowadziłem eksperyment i już naprawiłem więc śpieszę z wyjaśnieniem.
Otóz zacząłem od tego, że włożyłem samą podstawę puszki filtra w te dwa otwory w błotniku i wtedy ukazała się mym oczom 2 centymetrowa różnica między otworem na śrubę w puszce a tym miejscem na śrubę w karoserii. Przycisnąłem to ręką i dało się to ugiąć i zauważyłem też, że oprócz tego, że odległość się różni to jeszcze jest pod innym kątem. Doszedłem do wniosku, że chyba poprzez jakąś kolizję w przeszłości musiało to być wygięte więc w ruch poszedł młoteczek i naprostowałem to. W bezpośredniej okolicy tej łapy montażowej brak było oznak rzeźbienia blacharskiego. Oczyściłem, odtłuściłem i zabezpieczyłem farbą antykorozyjną i po wyschnięciu zamocowałem puszkę na swoje fabryczne miejsca. Teraz pasuje i nic nie skrzypi już na dziurach.
Swoją drogą wygięte to było tak, że na pierwszy rzut oka bym nie powiedział, że jest zgięte, zwłaszcza, że tak jak mówiłem w okolicy nie było innych widocznych uszkodzeń.
Powiedzcie mi proszę jeszcze, bo znalazłem kolejną zagadkę. Mianowicie w kolektorze ssącym jest wystający króciec do którego wchodzi wąż podciśnienia ( u mnie był stopiony, musiał się wypiąć i od ciepła silnika stopić ). Domyślam się, że powinien on wejść w puszkę filtra bo mam tam dwa miejsca i jedno jest właśnie puste. Wiem, że jedno służy chyba do sterowania klapą dopuszczającą ciepłe powietrze, a ten drugi, który idzie od kolektora?
Poniżej zdjęcia, które obrazują o co mi chodzi:
Otóz zacząłem od tego, że włożyłem samą podstawę puszki filtra w te dwa otwory w błotniku i wtedy ukazała się mym oczom 2 centymetrowa różnica między otworem na śrubę w puszce a tym miejscem na śrubę w karoserii. Przycisnąłem to ręką i dało się to ugiąć i zauważyłem też, że oprócz tego, że odległość się różni to jeszcze jest pod innym kątem. Doszedłem do wniosku, że chyba poprzez jakąś kolizję w przeszłości musiało to być wygięte więc w ruch poszedł młoteczek i naprostowałem to. W bezpośredniej okolicy tej łapy montażowej brak było oznak rzeźbienia blacharskiego. Oczyściłem, odtłuściłem i zabezpieczyłem farbą antykorozyjną i po wyschnięciu zamocowałem puszkę na swoje fabryczne miejsca. Teraz pasuje i nic nie skrzypi już na dziurach.
Swoją drogą wygięte to było tak, że na pierwszy rzut oka bym nie powiedział, że jest zgięte, zwłaszcza, że tak jak mówiłem w okolicy nie było innych widocznych uszkodzeń.
Powiedzcie mi proszę jeszcze, bo znalazłem kolejną zagadkę. Mianowicie w kolektorze ssącym jest wystający króciec do którego wchodzi wąż podciśnienia ( u mnie był stopiony, musiał się wypiąć i od ciepła silnika stopić ). Domyślam się, że powinien on wejść w puszkę filtra bo mam tam dwa miejsca i jedno jest właśnie puste. Wiem, że jedno służy chyba do sterowania klapą dopuszczającą ciepłe powietrze, a ten drugi, który idzie od kolektora?
Poniżej zdjęcia, które obrazują o co mi chodzi:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 26 paź 2012, 09:33