sterownik stag 4 eco
reduktor at09
wtryski valteki
problem polega na tym ze na gazie auto chodzi jakby nie paliło na jeden gar,na wolnych obrotach jest ok pracuje normalnie
kalibracje przechodzi ok,programowo tez tak jak było zawsze,nawet wczytywałem stare ustawienie na których jezdziła elegancko
auto jezdzilo bez problemowo az nagle zauwazylem ze przy przyspieszeniu silnik dziwnie pracuje jakby nie dopalal na jeden gar,wg programu stag gas syncro wszystko jest ok
kopuła,przewody swiece nowe,próbowałem kilka rodzaji
co ciekawe ,zmiemiane na inne wtrsyki lpg ktore u znajomego chodzily wporzadku bez zmian
zrobiłem kilka testow podczas pracy na lpg sciskalem kolejno wezyki od kolektora do wtryskow i reakcja jest na kazdym cylindrze,odpinałem pompe paliwa by wykluczyc 2 paliwa na raz bez zmian
najciekawsze jest to gdy w programie wylacze 4 wtrysk lpg auto wkreca sie normalnie i jedzie w miare ok lecz slabiej jak powinno wiadomo,tak samo dzieje sie na 2 innych listwach,przepinalem nawet wezyki z 4 wtrysku lpg na 3 cylinder,z 3 wtrsyku na 4 cylinder,bez zmian wkreca sie na obroty lecz słychac ze prycha jakby jeden gar nie dopalał cały czas jest lepiej gdy programowo wyłacze cylinder 4
mierzyłem kompresje 9-10 na kazdym garze
na benzynie auto jezdzi bez problemow tak jak powinno,wczesniej na gazie tez hulało elegancko,cos stalo sie z dnia na dzien,jazdy zbieranie map nic nie daje.
