Z miesiąc temu zakładałem temat tłuczenia i klepania po przegazowaniu oraz braku mocy. Okazała sie uszczelka pod głowicą, dwa dni i operacja się udała
ale teraz co sie odwaliło to przeszło moje najśmielsze oczekiwania xD otóż po złożeniu silnika prawie wszystko było dobrze, samochód odpalał ale po przejechaniu się brakowało mu mocy, postanowiłem ze wymienie odrazu palec i kopułkę skoro mam już zakupioną to można odrazu zmienić. Stary palec byl tak zapieczony ze poprostu sie rozpadł (może inaczej, pomogłem mu sie rozpaść bo nie chciał wyjść, zaspawała się normalnie blaszka w palcu xd) wyczyściłem to miejsce, założyłem nowy palec, nową kopułkę a samochód przestał odpalać 
((. Iskra jest, więc pierwsze podejrzenia, przestawiony zapłon? Ale zanim za to sie wezmę chciałbym się dowiedzieć od was bo nigdzie nie mogłem znaleźć odpowiedzi, jak sprawdzić cewkę czy nie jest uszkodzona? Jak mocna powinna byc iskra na swiecy? Jeżeli winowajcą jest zapłon, to jak ustawić aparat zeby chociaż odpalił? I jeżeli byście mieli pomysł co jeszcze mógłbym sprawdzić bede bardzo wdzięczny bo jeszcze mi sie nie zdarzyło, zeby po wymianie palca i kopułki nie odpalał silnik xD
rozrząd jest na znakach wiec pozostaje zapłon, a na gazie wiem jakie mogą byc konsekwencję, dlatego tez odpalam na Pb 
teraz maszyna chodzi jak zegareczek 
