W5? To jest straszny śmierdziel. Po kilku dniach męczarni odessałem go ze zbiornika, zalałem płynem Plak tak jak przedtem, lekko wyczuwalny swąd spirytu został. Na tyle lubi się mieszać z zapachami, że wczoraj myślałem, iż olej zaczął wyciekać z silnika a tu nic.
To tak odnośnie doświadczeń z tym płynem.