Forum Audi 80 Klub Polska

Cześć. Padła mi stacyjka ostatnio tak że po przekreceniu na rozruch nic się nie działo... Musiałem więc odpalać klekota podając napięcie na czarno czerwony przewód w kostce i wszystko poza tym działało prawidłowo. Wczoraj nabyłem nową stacyjkę i podczas podważania śrubokrętem zwarłem przypadkowo jakieś styki i teraz na nowej stacyjce czy to na starej ciągle świecą się światła mijania i nie da się ich wyłączyć... To znaczy da się ale jak odpale silnik. Pająk jest dobry bo na wyciągniętej kostce obydwie pozycje manetki działają. Gdzie szukać przyczyny ciągle zapalonych świateł? Z tego co wiem w b4 przekaźnika do świateł nie ma i teraz się zastanawiam co zawiodło...

Ze stacyjki idzie zasilanie na światła ale jak nawet stacyjka podaje cały czas prądu to jedynie powinna dać się zapalić światła bez przekręcania kluczyka.