Jednak poprzedni właściciel lub jego mechanik dokonał wymiany oryginalnych sztywnych (stalowych) przewodów hamulcowych na mosiężne razem z końcówkami (sztucerami / nyplami) także z mosiądzu.
Zwiększyło to na pewno odporność korozyjną tych przewodów, jednak teraz mam problem z ich odkręceniem. Podobnie było z przodu, ale jakoś udało się go odkręcić trzymając kluczem typu "żabka".
Pomimo wcześniejszego spryskania preparatem penetrującym i użycia prawidłowego klucza do przewodów hamulcowych (rozmiar 11 mm) nie można ruszyć tej mosiężnej końcówki w metalowej końcówce przewodu elastycznego.
Czy macie jakieś porady jak sobie z tym poradzić w jak najmniej inwazyjny sposób?
Przy zmianie planuję użycie sztucerów stalowych, które przy użyciu większej siły nie będą tak podatne na uszkodzenia. Przewody to miedź (lub ewentualnie mosiądz).