Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, Od dłuższego czasu męczę się z zalewaniem silnika w moim 2.0 ABK z 93 roku. Jeździ normalnie po czym nagle zgaśnie i nie chce odpalić - kręci i śmierdzi benzyna. Do diagnostyki posługuje się VCDS. Takie parametry udało mi się odczytać kiedy ma chęć zapalić ale silnik jest zatrzymany : A tutaj zdjęcie parametrów kiedy zalany kręci i nie odpala: Do diagnostyki używam takiej ściągi: Czy ktoś wie może czym jest ten parametr "Lambda control time counter" tj nr.6? Widać, że kiedy wszystko jest ok jest "000" a kiedy jest problem zmienia wartość na "032". Zmienia się również czas wtrysku i obroty silnika tj okno 9 i 10. Ma ktoś pomysł co tam może dolegać? Dodam, że potencjometr przepustnicy jak i przepływomierz działają płynnie. Widać, że niebieski czujnik też jest ok, temperatura powietrza zasysanego też ok. Na zdjęciach tego nie widać ale sonda też ładnie pracuje. Przekaźnik nr 30 też sprawdzony. Oba zdjęcia są zrobione na zatrzymanym silniku.

Dodano po 13 minutach 46 sekundach:
coś źle poszło
Tak jest jak odpala: A tak jak nie odpala:

Chyba tam powinieneś mieć dalsze bloki z przeliczonymi wartościami na znajome jednostki. A tak to odlącz sondę bo może po prostu jest zepsuta i jest większa szansa że bez niej będzie dobrze działać. Albo obserwuj sondę lambda czy cały czas zmienia wartości.

Przeliczenie na znajome jednostki jest na tej tabelce co wczesniej dodalem. Sonde lambda odlaczalem (wtyczka z dwoma pinami kolo aparatu zaplonowego). Nic to nie zmienia - dalej zalewa i nie odpala. Zastanawialem sie czy to nie czujnik halla ale wskazowka obrotomierza drga jak krece rozrusznikiem. Wykres sondy ladnie sie zmienia podczas jazdy a i tak gaśnie.

lemur170 pisze: ↑

25 wrz 2023, 22:00

Przeliczenie na znajome jednostki jest na tej tabelce co wczesniej dodalem.

A komu to się chce przeliczać. Zresztą bez loga pracy to sondy wąskopasmowej za bardzo się nie zdiagnozuje.

Z temperaturę płynu jeszcze sprawdź co się z nią dzieje gdy problem występuje.

Zobacz czy tym cienkim wężykiem podciśnieniowym od regulatora ciśnienia benzyny nie leje się paliwo do kolektora ssącego.

Sry. Dopiero zobaczylem te dodatkowe okna o ktorych mowisz. Dzisiaj oczywiscie juz odpala i chodzi pieknie. Zrobie dwa zdjecia - kiedy pracuje ladnie i kiedy sie zalewa. Sprawdzilem temperature plynu i ladna plaska linia (z tendencja spadkowa w miare rozgrzewania sie). Sprawdzilem tez regulator cisnienia paliwa - w wezyku sucho.

Wiec skoro zalewa to brak iskry. Cewka i WN do sprawdzenia

U mnie cewkomoduł odstawiał takie numery na tak porządniej rozgrzanym aucie szczególnie w ciepłą pogodę, a upał i długa trasa to była tragedia. Jak na LPG się zaczęło i wzmożyło, to po jakimś czasie nawet na benzynie powoli potem robił.
Podstawienie używanego zespołu z modułem mając gwarancję rozruchową to tani temat.
A Lambda control time counter masz opisane jako "ignore", ja z tego dedukuję że należy tej wartości nie brać pod uwagę.

Cewke podmienialem. Coprawda od golfa ale dzialal tak samo

Dobra. Temat rozwiazany. Uszkodzona byla sonda ale oprocz tej wtyczki dwupinowej trzeba tez odlaczyc ta zaraz obok jednopinowa. Wtedy wszystko dziala. Sorry - moj blad. Dziekuje wszystkim za zaangazowanie

Tak, 2-pin to grzanie, 1-pin wsuwka w gumie sygnał. Masa leci po wydechu do głowicy, trzeba dbać o dobre połączenie, cokolwiek powyżej pełnego zwarcia wymaga zlokalizowania źródła i poprawki, czasem starczy tylko podczyścić/wymienić śruby, nakrętki, wspomóc się nieco WD-40 i już potrafi pomóc.

Jeśli jest LPG - nie wnikam tu która generacja, choć wiadomo IV gen. w wielopunktach rządzi - to wyregulowana, aby dawać prawidłową dawkę w każdych warunkach.

Rozjasniles mi tenat! Mialem kiepskie polaczenie miedzy katem a kolektorowka. Czyli moze byc tak ze sonda jest sprawna ! Polaczenie juz naprawilem. Rozumiem ze teraz musze sprawdzic czy sonda (czarny przewow na jedna wsowke) ma pelne zwarcie do glowicy. Jesli pojawia sie tam jakies ohmy to musze szukac albo sondy albo kolejnych przerw w obwodzie. Dobrze rozumiem ?

Nie sygnałowy sondy nie będzie miał nigdy zwarcia do masy. Sonda generuje napięcie podobnie jak bateria gdy jest nagrzana a mieszanka jest uboga.
Sprawdzaj miernikiem między masą na silniku a samą obudową sondy.

maciek889 pisze: ↑

29 wrz 2023, 13:03

Sonda generuje napięcie podobnie jak bateria gdy jest nagrzana a mieszanka jest uboga.

Akurat w naszych youngtimerach jest odwrotnie i to raczej było dość popularne nawet jeszcze nieco później - wyższe napięcie to bogatsza mieszanka, ale nie jest to wprost proporcjonalne do ilości tlenu w spalinach (sonda wąskopasmowa)

Z tego wykresu wynika, ze jesli polaczenie miedzy katalizatorem a buda bedzie slabe (wieksza rezystancja powodujaca spadek napiecia) to samochod bedzie zalewal. Dodam ze na wykresie w vcds napiecie sondy ladnie sie zmienialo - widocznie w zlym zakresie.

z rozpędu źle napisałem z tym napięciem. Przy wąskopasmowych sondach ECU sprawdza tylko czy napięcie jest powyżej czy poniżej 0,5V i na tej podstawie zaczyna zwiększać bądź zmniejszać dawkę paliwa.