[b3 1.8 JN] Remont - co mogę poprawić ?
mi wydech duzo dal wywalilem kata,wstawilem koncowy przelotowy tylko srodek zostal standardowy teraz gra i buczy :mrgreen: koszt calego wydechu okolo 600 PLN
Ostatnio zmieniony 10 lut 2007, 19:28 przez mrx1983, łącznie zmieniany 1 raz.
ktos tam napisał ze cały wydech 1600pln to nie lepiej kupic silnik lepszy i niebawicsie w naprawe tamtego silniki po remoncie i tak nie dą tak dobre jak fabryczne... słyszałem to juz od wielu mechaników...ale nie wiem pisze co słyszałem masz 1.8JN kup sobie 2.0 najlepiej 16v bo jak sie niemyle to takie są ii bedziesz miał owiele lepsze osiagi :] niz na wychłesanym 1.8 moge ci sprzedac swojego:P pozdrawiam
tak ale nie piszemy tu o tobie tylko o stachu_snajperze on ma problem z silnikiem i jak ma robic remont i dodatkowo układ wydechowyy to chyba taniej sam silnik... apropo tego przebiegu 80 tys? z kond ty te auto wytargałes długo je masz? taki przebieg to jak nowe na te lata... ja sie cieszyłem ze ze 130tys znalazłem a ty mi tu taki przebieg zasadziłes ! starsza ma fabie kupiła w 2000roku i juz ma 120tys. a jeździ wsumie nim tylko do pracy i spowrotem. (15km w jedną strone) to twója bryka musiała być jezdzona tylko w niedziele do koscioła.. pewny ze ma tylko tyle na jechane ? nie zebym to podwazał ale zadko sie widzi takie liczniki
ja szukałem pół roku ale tylko coupe i nie białą... ani nie czerwoną i znalazłem przez ten czas tylko to co kupiłem w dobrej cenie i dosc dobrym przebiegiem 130 to tez nie tak duzo + ten ze cigle był serwisowany lecz niestety jest nie orginalny zdezak, wszystko inne tak lecz zdezak był wymienianybo koles udezył w słupek.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 15
- Rejestracja: 01 sty 2007, 15:36
- Lokalizacja: Szydłowiec(W-wa)
No panowie, dawno mnie nie było na forum bo komp mi padł a poza tym myślałem, że ten temat padł. Jestem już umówiony z mechanikiem na naprawę silnika(rozrząd, uszczelki, planowanie głowicy, uszczelniacze i wszystko co wyjdzie po drodze...) miałem przy okazji poprawiać silniczek, ale doszedłem do wniosku że nie bedę pakował w niego kasy, tylko pozbieram na coś lepszego... No ale rok muszę jeszcze nim pojeździć więc doprowadzę go do stanu użyteczności. A poza tym to ostatni mechanik znalazł luzy na półosiach i stwierdził, że skrzynia i nie ma co jej wymieniać tylko dobić... :evil: PS. Jak znajdziecie mi audiczke z takimi przebiegami jak tu mówicie i mocny silniczek to dajcie znać jak bedę zmieniał to może kupię... Pozdro :!: