Witam!!!
Posiadam audi z 92r. ostatnio zauwarzyłem, że zaczeły wychodzić pęcheżyki powietrza na przednim błotniku z jednej jak i z drugiej strony i wydaje mi się, że kryje się pod tym rdza. :-> Dlatego mam pytanie w związku z tym czy u was też może zaobserwowaliście podobne objawy czy też moja blacharka jest jakaś treflna. :roll:
[A80/90 all] Korozja nadwozia
[A80/90 all] Korozja nadwozia
Ostatnio zmieniony 08 sty 2008, 19:04 przez Łukasz 24, łącznie zmieniany 1 raz.
, nigdzie więcej nie zauważyłem podobnego zjawiska
Najprawdopodobnie tak się dzieje gdy auto jest po powodzi.pavik pisze:u mnie jak narazie nic nie widać ale widziałem kiedyś holenderskie b3 co miało pryszcz na pryszczu na przednich błotnikach i podobno nic nie było robione. moze to jakieś wyjątki
Mój znajomy miał b4 gdzie po pól roku od zakupu zaczęły wychodzić pryszcze, szybko sie pozbył auta.
Ja bym się z tobą nie zgodził mam na nadkolu odprysk przez który widać ocynk i ma już ponad 4 lata i nic się nie dzieje. A zabezpieczanie stali cynkiem to zjawisko elektrochemiczne i polega na różnicy potencjałów elektrochemicznych żelaza i cynku a lakier na tym wszystkim pełni rolę ozdobną więc jeśli powłoka cynkowa nie jest uszkodzona tlenek żelaza (rdza) nie wyjdzie.wilu8 pisze:Nie ma siły ocynk nie jest nierdzewny wystarczy że powłoka będzie uszkodzona , stan będzie długotrwale nie zabezpieczony i wszystko spuchnie i bedzie rdza ,nawet jak nie było nic robione ,
Re: [A80/90 all] Korozja nadwozia
Niekoniecznie to musi być rdza.Trudno to ocenić jednoznacznie,ale na podstawie Twego opisu mogę przypuszczaś że to jest dość często spotykana wada lakiernicza.Potwierdzą się moje przypuszczenia jeśli okaże się że te pęcherzyki są na grzbietach błotników.Jeśli tak to znaczy że lakiernik spaprał robotę.Łukasz 24 pisze:Witam!!!
Posiadam audi z 92r. ostatnio zauwarzyłem, że zaczeły wychodzić pęcheżyki powietrza na przednim błotniku z jednej jak i z drugiej strony i wydaje mi się, że kryje się pod tym rdza. :-> :roll:
u mnie jest podobnie na przednich nadkolach pojawily sie pryszcze...przy zakupie byly ze 3 trudno zauwazalne na lewym nadkolu (4 lata temu) teraz troche gorzej to wyglada. wzerow nie ma bo jak mi jeden pryszcz odprysnal pod spodem byl ocynk ;] zadnej szpachli... teraz zamierzam cos z tym zrobic przy okazji klejenia spekanej po zimie dokladki kamei ;]
