[b3 80] Stacyjka wkłąd czy kostka ??

sajmon · Post autor: **sajmon** » 13 sty 2008, 14:58

saint99 dzięki za linka na pewno się przyda! tylko szkopuł w tym, że nie posiadam starego wkładu

taki kupiłem, i w związku z tym kolejne pytanie: czy wkład np z klapy bagażnika będzie się nadawał do tej operacji?

MARCIN 80B4 · Post autor: **MARCIN 80B4** » 13 sty 2008, 15:01

sajmon, jak by się nie dało to bym ci nie proponował, o taką operacje zapytaj ludzi dorabiających klucze. jak byś posiadał starą wkładkę tą na stary kluczyk to możesz skorzystać z linku kolegi saint99, sam mam zamiar wykonać taką operację bo wkładkę mam do wymiany. Mój kolega dorabiał stacyjkę do VW BORA w serwisie koszt 500pln

assai · Post autor: **assai** » 13 sty 2008, 15:32

viewtopic.php?t=11432-zajrzyj do tego postu

rydzudzik · Post autor: **rydzudzik** » 18 sty 2008, 23:00

Powiem tak miałem identyczny problem.
1 rozkręć stacyjke
2 sprawdz kostke czyli sprobuj odpalic nawet srubokretem
3 jak zapali tzn ze albo stacyjka albo wkład ja miałem peknieta stacyjke kupiłem cała na strazackiej wawa wielki szrot i po sprawie

[ Dodano: 2008-01-19, 00:14 ]
witam ponownie. koledzy nie kazcie wymieniać tylko kostki bo to nic nie da.Pękł bolec ktory ją przekręca Nierozumiem dlaczego jak ktos nie zna problemu proponuje złe rozwiazania które z gory skzane sa na porazke.

saint99 · Post autor: **saint99** » 19 sty 2008, 12:23

rydzudzik, jeśli kluczyk zostaje w pozycji rozrusznika, nie cofa go a przekręca prawidłowo to znaczy, że bolec który wchodzi do kostki jest sprawny... problem jest z tym, że koledze kluczyk nie odbija z pozycji rozrusznika tak jak powinien to robić a jeśli to rozbierałeś to wiesz, że we wkładzie nie ma żadnej sprężynki która mogła by odbijać kluczyk tylko w kostce, więc kostka na bank... Kolega rozbierze i wymieni to sie przekonamy co naprawdę było

rydzudzik · Post autor: **rydzudzik** » 20 sty 2008, 19:33

saint99.Przeczytaj cały temat. Kolega w dalszej czesci mowi ze bolec jest ukruszony a wiec jasne ze wymiana samej kostki nic nie da. Jesli kostka jest równiez uszczypana (a czesto to sie dzieje gdy bolec sie łamie)ją trzeba tez wymienic lecz na samej kostce sie nie skonczy.

seb100 · Post autor: **seb100** » 21 sty 2008, 14:36

To może ja coś podpowiem, bo miałem ostatnio to samo uszkoszeniu uległa ta blaszka która przekazuje ruch kluczyka do kostki. Ja kupiłem na szrocie 2 stacyjkę bez kluczyka tylko z całą blaszką(koszt 40 zł), wykreciłem zegary, odręciłem kierownice, przełączniki od kierunków. Po tej operacji witać 2 sruby trzymające kolumne kierownicy odkręciłem, nastepnie na kolumnie kierownicy jest taki czarny plastik, trzeba go tak odsunąć żeby przez otwór w desce gdzie echodzi kolumna było widać srubę która jest przykręcona stacyjka podajrze imbus z otworem. Po odkręceniu tej srubki trzeba się trochę poszarpać ze stacyjką zeby wyszła. Jak mamy stacyjkę na wierzchu małym punktakiem wybijamu bolec ktory trzyma tą blaszkę i wyciągamy samą blaszkę. Trzeba jeszcze nawiercić obie stacyjnki tak zeby wysunąć wkładki. Jak mamy wyjety boleć to samo robimy w kupionej stacyjce i przekładamy ten bolec do naszej starej stacyjnki. Składamy wszystko do kupy i mamy naprawiona stacyjkę bez konieczności wymiany wkładek czy posiadania 2 kluczyka.

chlopasek · Post autor: **chlopasek** » 21 sty 2008, 15:01

SAINT99 masz tu link gdzie wszystko jest super pokazane,musisz tylko kupić nowy wkład może być podróba i przełożyć ten bolec koszt około 30zł i bedzie na tym samym kluczyku,a kostke ja zmieniłem bo była peknięta polecam valeo ok80zł

http://mitglied.lycos.de/marcinakp/temp ... rzpien.pdf

rydzudzik · Post autor: **rydzudzik** » 21 sty 2008, 18:40

witam. sory saint99 przecierz to ty temat napisałeś ale z twojej wyp.wywnioskowałem ze bolec uległ uszkodzeniu i dlaego napisałem ze wymiana kostki nic nie da.

saint99 · Post autor: **saint99** » 21 sty 2008, 22:19

nic się nie dzieje tylko pomyliłeś problemy... ja już naprawiałem zmienilem wkład a drugi kolega ma problem z kostką

przeczytaj

arte1k · Post autor: **arte1k** » 16 lut 2008, 16:07

Wtam.
Ja mam też problem z uruchomieniem samochodu. chciałbym się dowiedzieć czy jest to wina kostki stacyjki czy rozrusznika. W tym celu potrzebuję informacji ktore kabelki w kostce mam połączyć żeby był zapłon a następnie które mam połączyć żeby uruchomić silnik. Jeśli się uruchomi to bedę pewny że to kostka i ją wymienię.

saint99 · Post autor: **saint99** » 16 lut 2008, 17:57

arte1k pisze:Wtam.
Ja mam też problem z uruchomieniem samochodu. chciałbym się dowiedzieć czy jest to wina kostki stacyjki czy rozrusznika. W tym celu potrzebuję informacji ktore kabelki w kostce mam połączyć żeby był zapłon a następnie które mam połączyć żeby uruchomić silnik. Jeśli się uruchomi to bedę pewny że to kostka i ją wymienię.

Nie ma się co bawić w Macgyver'a tylko wyciąg kostke wtedy na sucho przekręć kluczyk i sprawdzisz czy obraca się ten bolec co ma wchodzić do kostki, jeśli się obraca to stacyjka sprawna. Następnie sprawdz śrubokrętem kostke - tam gdzie wchodzi bolec od stacyjki wsadź śrubokręt i kręć jak kluczykiem. Powinieneś oczywiście włączyć najpierw zapłon potem rozrusznik i powinno odbić spowrotem na pozycję zapłonu. Jeśli to nie zadziała to kostka do wymiany.

basu · Post autor: **basu** » 17 lut 2008, 13:11

zależy jaką masz kostkę. Ja widziałem 2 rodzaje. masz na niej symbole:
- 30 (na 2 wtykach - są połączone)
- P
- 50 (w niektórych 2szt: 50a i 50b)
- 75
- 15
- 98

Na postoju masz połączone: 30 i P
po przekręceniu stacyjki masz połączone 30, 75, 15, 98
po ustawieniu w polu rozrusznik połączone masz 30, 15, 98 i 50 (w przypadku kostki z 50a i 50b masz połączone 30,15,90 i osobno 50a i 50b) (przewód 75 nie musisz rozłączać przy próbie odpalenia z kostki - odłącza on rzeczy pobierające dużo prądu jak np. wycieraczki podczas odpalania)