[all] Światła mijania na przekaźnikach
-
- Forum Audi 80
- Posty: 286
- Rejestracja: 24 paź 2007, 20:03
- Lokalizacja: Sląsk
Jadac ostatnio na Slowacje swoja B4-reczka przy duzym obciazeniu tylu auta strumien swiatla (jego gorna granica) troche powedrowaly do gory.... a ze nie mam regulacji nie moglem ich znizyc przez co kierowcy z tirow mi ciagle migali swiatlami. Najpierw myslalem ze gdzies czai sie straz graniczna i ze trzepia ale jak jechalem dalej nie zauwazylem zadnego patrolu i jadac z powrotem bylo to samo tirowcy wkurwiali sie niemilosiernie jak dawalem im po oczach - a wniosek z tego wyciaglem taki ze rezanko lampek nie tyle pomaga tym ze lampa lepiej swieci ale i przy obciazeniu auta moze rownie oslepic kierowce tira nie mowiac juz o osobowkach.
Niektorz widze maja watpliwosci co do przerabiania tak swiatem ale jezdze na tym juz jakis czas ( ponad miesiac) i jestem zadowolony z efektu. Przydala by sie tylko regulacja poziomujaca zeby czasami co niektorym z naprzeciwka umilic jazde (ale to sie tyczy zaladowanego auta ) bo jak jezdze sam czy w 2 osoby to nikt mi nie mruga ze go slepie).
Pozdrawiam
Niektorz widze maja watpliwosci co do przerabiania tak swiatem ale jezdze na tym juz jakis czas ( ponad miesiac) i jestem zadowolony z efektu. Przydala by sie tylko regulacja poziomujaca zeby czasami co niektorym z naprzeciwka umilic jazde (ale to sie tyczy zaladowanego auta ) bo jak jezdze sam czy w 2 osoby to nikt mi nie mruga ze go slepie).
Pozdrawiam
- Oofol
- Forum Audi 80
- Posty: 3143
- Rejestracja: 01 gru 2006, 16:26
- Lokalizacja: Karkonosze/ORK
- Kontakt:
hmmm czytam temat i się trochę dziwie...
Moje reflektory o ile są czyste to świecą poprawnie (czyt. dobrze). Ostatnio miałem okazję jeździć nowym Avensisem i w porównaniu do niego moje światła to lux! Ale nie powiem temat ciekawy i w sumie jasności nigdy za dużo więc i sam sobie cuś takiego sporządzę na dniach. Postaram się to również udokumentować fotkami
Moje reflektory o ile są czyste to świecą poprawnie (czyt. dobrze). Ostatnio miałem okazję jeździć nowym Avensisem i w porównaniu do niego moje światła to lux! Ale nie powiem temat ciekawy i w sumie jasności nigdy za dużo więc i sam sobie cuś takiego sporządzę na dniach. Postaram się to również udokumentować fotkami
A co zrobic jeżeli chcemy trochę podkręcić także długie światła?Rozumiem że wystarczy też wstawić przekażnik i wykonać takie samo połączenie jak w przypadku świateł mijania.Czy zatem możemy zmostkować nóżkę przekażnika nr 30 od świateł mijania z nóżką przekażnika nr 30 od długich świateł ,żeby nie dawać dodatkowych przewodów do akumulatora?
Wiec w opisanym schemacie mamy przełącznik trybu w dzień z dodatkowym rezystoremJelly pisze:Panowie a ja Wam proponuje troche sie wysilic i zrobic cos takiego:
http://skoda.autokacik.pl...ing_swiatel.htm
(nie wiem czy niebędą świeciły za słabo i pały się nie przyczepią )
Oraz trybu nocnego bezpośrednio z aku.
Wiec doszłem do wniosku że w nocy można jeżdzić na h4 a do jazdy w dzień założyć światła do jazdy w dzień a jeszcze lepiej żeby były na ledach
-
- Forum Audi 80
- Posty: 286
- Rejestracja: 24 paź 2007, 20:03
- Lokalizacja: Sląsk
no i stalo sie... po ok. miesacu uzytkowania zrezanych swiatel popalily mi sie zarowki a takie dobre i dosc drogie byly (philips gt150). kupilem teraz zwykle tungsramyi zobacze ile na nich przejezdze. moze philipsy spalily sie przez to ze dosc duzo je exploatowalem jezdzac na dlugich po rezanku ? teraz wogole dlugich nie bede wlanczal i mam nadzieje ze sie wyjasni co bylo przyczyna. jesli sie spala to rezanko wywale lub sprzedam o ile kupi to ktos chetny.pewnie po tym co tu napisze nie bedzie juz tylu zwolennikow takiego rezanka.
pozdrawiam
pozdrawiam
Prawde mówiąc czekałem na taki pościk, no i się doczekałem.mellow_pak pisze:no i stalo sie... po ok. miesacu uzytkowania zrezanych swiatel popalily mi sie zarowki a takie dobre i dosc drogie byly (philips gt150)
Po przeanalizowaniu tematu sprawdzałem u siebie jak to jest ze spadkiem napięcia itd.
Moje "badania" wykazały że spadek napięcia wywołany przez opór instalacji to nie 2 V tylko 0.2 V więc nie wielki. A to że żarówki zużyją się wcześniej to normalne tylko nie przypuszczałem że będzie to aż tak szybko. Zastanawiam się czy to że napięcie na żarówkach jest mniejsze niż podawane przez alternator nie jest celowe.
poprawę świecenia naszych lamp, które mają już kilkanaście lat przynosi polerowanie szkieł i nałożenie nowej warstwy odblasku,
co do pomysłu z kablami 4mm2 jestem pod wrażeniem, ja takich kabli używam do rozruchu, i uważam że spadek napięcia na 4 metrach kabla jest taki sam w przypadku przewodu 0,75 jaki i 4mm2. problemem spadku napięcia mogą być brudne styki bezpieczników, zacisków żarówek, itp.
uzyskałeś napięcie troszeczkę mniejsze niż napięcia na wyjściu alternatora, mam nadzieję że żarówki za które zapłaciłeś tyle kasy, będą długo świecić. jeśli żarówki są na napięcia 12 V, to teoretycznie na napięciu wyższym szybciej się wypali w nich drut, jakby Ci któraś padła to daj znać po jakim czasie.
cieszę się, że tak profesjonalnie podszedłeś do opisu jak to zrobić.
ja jednak próbuje dowiedzieć się coś na temat polerowania szkieł i nanoszenia nowego odblasku. jeśli nie będzie to droga zabawa to sobie zafunduje i dam Wam znać czy jest sens to robić
pozdrawiam
co do pomysłu z kablami 4mm2 jestem pod wrażeniem, ja takich kabli używam do rozruchu, i uważam że spadek napięcia na 4 metrach kabla jest taki sam w przypadku przewodu 0,75 jaki i 4mm2. problemem spadku napięcia mogą być brudne styki bezpieczników, zacisków żarówek, itp.
uzyskałeś napięcie troszeczkę mniejsze niż napięcia na wyjściu alternatora, mam nadzieję że żarówki za które zapłaciłeś tyle kasy, będą długo świecić. jeśli żarówki są na napięcia 12 V, to teoretycznie na napięciu wyższym szybciej się wypali w nich drut, jakby Ci któraś padła to daj znać po jakim czasie.
cieszę się, że tak profesjonalnie podszedłeś do opisu jak to zrobić.
ja jednak próbuje dowiedzieć się coś na temat polerowania szkieł i nanoszenia nowego odblasku. jeśli nie będzie to droga zabawa to sobie zafunduje i dam Wam znać czy jest sens to robić
pozdrawiam
Niestety kolego ale jesteś w wielkim błędzie bo spadek napięcia jest zależny od wartości prądu jaki przepuścisz przez przewód. Im większy prąd tym większy opór, a im większy opór tym większy spadek napięcia.djbeat pisze:uważam że spadek napięcia na 4 metrach kabla jest taki sam w przypadku przewodu 0,75 jaki i 4mm2.
Sorry za OT.
zgadza się, im większy pobór prądu tym większy spadek napięcia, ale przy jednakowej rezystancji włókna żarówki, spadek napięcia na kablu 0.75 mm2 i 4mm2 jest taki sam.
Im większy prąd tym większy opór? od kiedy rezystancja przewodu zmienia się wraz z przepływającym prądem? chyba że zakładasz, że zmienia się temperatura przewodu.
polecam zajrzeć do podstaw elektrotechniki.
Im większy prąd tym większy opór? od kiedy rezystancja przewodu zmienia się wraz z przepływającym prądem? chyba że zakładasz, że zmienia się temperatura przewodu.
polecam zajrzeć do podstaw elektrotechniki.
- Fantomas_29
- Forum Audi 80
- Posty: 463
- Rejestracja: 05 cze 2007, 22:17
- Lokalizacja: Dobieszowice/śląsk
- Kontakt:
Spadek jest taki sam ale tylko do pewnej wartości prądu, po jej przekroczeniu kabel będzie się grzał i wzrośnie opór. Fakt że przy małym poborze jest taki sam.djbeat pisze:zgadza się, im większy pobór prądu tym większy spadek napięcia, ale przy jednakowej rezystancji włókna żarówki, spadek napięcia na kablu 0.75 mm2 i 4mm2 jest taki sam.
Im większy prąd tym większy opór? od kiedy rezystancja przewodu zmienia się wraz z przepływającym prądem? chyba że zakładasz, że zmienia się temperatura przewodu.
polecam zajrzeć do podstaw elektrotechniki.
Jak mierzyłem instalacje świateł doszedłem do wniosku że przy zachowaniu takich samych przekrojów kabli ale puszczonych bezpośrednio z aku spadek jest mniejszy. Więc jest tam coś co w pewien sposób stabilizuje napięcie na żarówki.
Nawiasem mówiąc założyłem osramki night breaker + 90 i powiem że różnica jest widoczna ale nie powalająca.