Witam klubowiczów.
Mam pytanie, zawilgocony korektor siły hamowania, płynu nie ubywa, przynajmniej tak mi się wydaje, chociaż dolewałem jeden raz ale nie wiem czy to przez ten korektor, a auto użytkuje od 18 miesięcy. Co radzicie, wymieniać czy jeszcze nie.
Czy jest to prosta operacja?, mi wydaje się że nie ma z tym aż tak dużo pracy, a na serwisie powiedzieli mi że 80 złotych robocizna(wydaje mi się że sporo). Jak radzicie?.
[B4 1.9tdi 1Z] Wymiana korektora siły hamowania
- Darecki3037
- Audi 80 Klub
- Posty: 975
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 17:46
- Lokalizacja: Krk
operacja jest prosta tylko potrzebny jest kanał. odkręcasz srubkę mocującą sprężynę do korektora, 4 przewody od korektora i wymieniasz (w intercars ok. 240zl nówka). Potem musisz lub nie odpowierzyć koła przynajmniej tylne. Zależy ile płynu wycieknie podczas odkręcania. Jeżeli nie ubywa ci płynu i nie kapie z korektora to odpuść sobie na razie to. Ja u siebie wywaliłem to ustrojstwo.Nie odczuwam żadnej różnicy.
pozdrawiam
pozdrawiam
Wymieniłem ten korektor, i do końca nie jest tak jak być powinno, ale założe nowy temat ponieważ podobno to się żadko psuje i jak widać mało klubowiczów to obchodzi patrząc na ilość przeczytanych przez Klubowiczów mojego tematu, ale teraz może więcej osób przeczyta i może coś doradzi. Kolegom którzy odpisali, dzięki i proszę o kolejne sugestie w nowym temacie dotyczącym korektora.