[B4 all] tulejki na wachaczach.

MARCIN 80B4 · Post autor: **MARCIN 80B4** » 02 mar 2008, 14:54

Hauptwerke, oprócz tulei, łączniki stabilizatora, końcówki drążków, poduszki amortyzatorów, w najgorszym wypadku kolumna kierownicza.

ClNEK · Post autor: **ClNEK** » 02 mar 2008, 15:22

te z ASO za 60 zl u mnie narazie przejechaly ok 10 tys km i jest ok

Hauptwerke · Post autor: **Hauptwerke** » 02 mar 2008, 15:38

Ok, dzięki. A jeszcze tak zapytam, czy któreś z tych stuków mogą przynieść jakieś niebezpieczeństwa? Można z nimi jeździć jeszcze trochę. Pytam, bo nie bardzo jestem teraz w dobrej kondycji finansowej...

MARCIN 80B4 · Post autor: **MARCIN 80B4** » 02 mar 2008, 16:05

podstawa to dobre końcówki drążków i sworznie wahaczy.

bartek18150 · Post autor: **bartek18150** » 02 mar 2008, 21:19

MARCIN 80B4 pisze:podstawa to dobre końcówki drążków i sworznie wahaczy.

Powiedzialbym jeszcze tylko tuleje wachaczy (tez sa bardzo wazne )

Darek_32 · Post autor: **Darek_32** » 04 mar 2008, 11:29

MARCIN 80B4 pisze:podstawa to dobre końcówki drążków i sworznie wahaczy.

Dobre, tzn. jakiej firmy kupować najlepiej??

MARCIN 80B4 · Post autor: **MARCIN 80B4** » 04 mar 2008, 11:51

Darek_32 pisze:Dobre, tzn. jakiej firmy kupować najlepiej??

to od najlepszej Boge, lemforder, trv, febi.

Kornel · Post autor: **Kornel** » 04 mar 2008, 19:00

Co do febi też mam złe przekonanie

Silvesters · Post autor: **Silvesters** » 05 mar 2008, 12:20

Moim zdaniem kazda firma raz na jakis czas ma jakis wadliwy towar, nie da sie tego chyba uniknąc. Ale chcialem jeszcze do tematu dodac moje wlasne zdanie na temat czasci zawieszenia, wiekszosc osob pisze zeby zakladac firmowki, ale czesc z urzytkowników (sadze ze nawet spora czesc) czasem nie ma duzych zasobow finansowych. I jak w tym wypadku uwarzacie, lepiej kupic tanszy zamiennik(wytrzyma pewnie troche krócej) czy poczekac na kase i kupic firmowki, a do tego momentu jezdzic z niesprawnywnymi elementami, gdzie kazdy kolejny kilometr stwarza coraz wieksze zagrozenie?

Kubik · Post autor: **Kubik** » 05 mar 2008, 15:02

W/g powiedzenia chytry dwa razy traci może być tak że tańszy zamiennik nie wytrzyma nawet połowy czasu droższego oryginału więc stracisz ale może być tez tak że ten tańszy zamiennik jest na tyle dobry i wytrzyma tyle co oryginał więc zyskujesz. Myśle że nie ma na to recepty. Bezpieczniej jest kupować lepsze i sprawdzone części bo przynajmniej nie stracisz ale też nie zyskasz.

zserty · Post autor: **zserty** » 05 mar 2008, 17:27

Najważniejsze to odłożyć kasę i zrobić zawias po całości (najlepiej z amorkami).
Ja u siebie na samym początku wymieniłem tylko łącznik stabilizatora i łożyska na amorki przód febi. Po 3 tkm poduchy się wyrobiły, od niesprawnych tulei.
Wymieniłem tuleje lemfordera i sworznie na wachaczach jednak na nowe łożyska nie byłem przygotowany. Niedawno wymieniłem na nowo łozyska lemfordera i już musze w jednym wahaczu tuleje wymienić - :shock: masakra. Na dniach wymieniam tuleje i sworzeń z tyłu na wahaczu i jadę na geometrię.
Także nie oszczędzajcie na częściach (lemforder jest lepszy od febi moim zdaniem, tuleje z grubym kołnierzem, łożyska na amorki również o wiele masywniejsze) i róbcie wszystko za jednym zamachem, bo jedna niesprawna część rozwala drugą i praca nad autkiem zamienia się w syzyfowe prace i kasa z portfela topnieje.

Wisznia63 · Post autor: **Wisznia63** » 05 mar 2008, 17:50

przekonałem się,że kupując zamienniki nieznanych firm(made in china)traciłem podwójnie-dwa razy musiałem płacić za tą samą usługe i częsci(nie jestem majsterkowiczem)i musze jechac do mechanika.Tak,że wychodz na to,że pozorna oszczędność wynosiła mnie więcej.Teraz wole odłożyc kupić orginał i mieć spokojne sumienie-zapłaciłem więcej,ale może dłużej pojeżdze.To moja prywatna opinia. :->

Silvesters · Post autor: **Silvesters** » 05 mar 2008, 20:48

Gdy nie robisz sam to tak, ale jak ja wszystko robie sam to koszt jednak jest mniejszy, a gdy jezdze zazwyczaj po dziurawych drogach (nie mieszkam w miescie) to jak uderze w dziure duzą to bez róznicy czy firmówa czy nie i tak cos nie wytrzyma (o ile bedzie duze uderzenie)

mih · Post autor: **mih** » 06 mar 2008, 12:03

witam:)czytalem to wszystko ale nie ma dokladnej odp jakie kupic??ja chce wymienic tuleje z przodu oraz tyl.dzis bylem w sklepie motoryzacyjnym i gosciu pokazal mi na przod za 14zlociszy firmy SWAG niemieckie(przynajmniej tak jest napisane na nich).czy ktos spotkal sie z ta firma??wole kupic drozsze i zeby troche wytrzymaly bo do mechanika jezdzic co chwila to nie ma sensu.za pomoc z gory dzieki:)pozdr

MARCIN 80B4 · Post autor: **MARCIN 80B4** » 06 mar 2008, 12:34

mih pisze:gosciu pokazal mi na przod za 14zlociszy firmy SWAG niemieckie(przynajmniej tak jest napisane na nich)

wyjaśnijmy sobie jedno germany każdy morze sobie pisać. a made in GERMANY to już całkiem inna bajka.
daj spokój SWAGowi kup lemfordera ten sam koszt