Moż ei tak przedzwonisz w poniedziałek aby nie było porozumień.... ?

W pracy ciężko, ale mam nadzieje że z każdym dniem będzie coraz lepiej. Przez ostatnie 4 dni byłem po 12 godzin w pracy, musiałem opanować oferty i promocje Playa, neti i ntv do tego wszystkie wymagane dokumenty, procedury podpisywania umowy we wszystkich przypadkach, ścieżkę sprzedaży, do tego reklamacje i inne pierdoły, prowadzenie punktu sprzedaży, sprawy księgowe i jeszcze parę innych rzeczy. Ogólnie rzecz biorąc zapierdziel jak nie wiem a mózg to mi prawie już uszami wychodzi, ale myślę że jest już ok, większość już opanowałem. <oki>zjawa pisze: Labiel jak nowa praca? Dasz rade w sobotę przyjechać?
Właśnie dlatego lepiej nie pytać zarządu! Dotychczas nie było żadnego problemu, pan na bramce wpuszczał po prostu wszystkich. A licencji też nie będzie tylko i wyłącznie trening...marcin 855 pisze:Co do wjazdu to pani kierownik nie potrafiła się określić .