[All] Gaśnice

hudy · Post autor: **hudy** » 19 lut 2008, 11:52

zamiejski197 pisze:gasnica ma byc sprawna i utrzyma w odpowiednim stanie

no właśnie tylko wytłumacz policji że ta gaśnica jest sprawna jeśli nie ma kontrolki potwierdzajacej jej sprawność...

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 19 lut 2008, 11:59

Zawsze można odbezpieczyć gaśnice o zrobić mały pokaz

spaykee · Post autor: **spaykee** » 19 lut 2008, 12:08

Labiel pisze:Zawsze można odbezpieczyć gaśnice o zrobić mały pokaz

a wtedy policja powinna Ci zapewnić nową sprawną gaśnicę <ok> bo przecież nie możesz odjechać bez sprawnej gaśnicy... <lol>

Prezesik_lodz · Post autor: **Prezesik_lodz** » 19 lut 2008, 12:09

Żo pisze:Czyli jeżeli wygląda na zadbaną to można z policjantem dyskutować, ale czy gaśnica po pewnym czasie nie będzie już zbyt stara? Czy jest możliwość, że gaśnica po pewnym czasie odmówi posłuszeństwa ze starości?

Powiem ci tak wszelkieiego rodzaje dyskusje z niebieskimi sa na twoje ryzyko bo nigdy nie masz pewnosci czy twoja gasnica jest sprawna. W łódzi legalizaja gasnicy kosztuje az cale 5 zl wiec chyba raz na rok mozna je wydac. Ale ja wiem tylko tyle ze tu nie chodzi o te 5 zl nikomu tylko chodzi o to ze trzeba o tym pamietac. Ja sobie juz przypomnienie w telefonie ustawilem bo inaczej to na bank zampomne. Gasnica wedlug goscia ktory moja legalizuje tweirdzi ze gasnica powinna dzialac przez 5 lat bez problemow

Żo · Post autor: Żo » 19 lut 2008, 13:35

Z resztą ia tka kupuję nową kiedy się skończy data ważności. Nie kosztuje dużo a jedna komfort psychiczny jest.

Prezesik_lodz · Post autor: **Prezesik_lodz** » 19 lut 2008, 13:51

Żo pisze:Z resztą ia tka kupuję nową kiedy się skończy data ważności. Nie kosztuje dużo a jedna komfort psychiczny jest.

Żo najlepszym rozwiazaniem jest gasnica z zegarem wtedy widzisz czy ona dziala czy nie

emcen · Post autor: **emcen** » 19 mar 2008, 20:24

A ja tam woże bardziej solidną gaśniczkę bo ma aż 5l pojemności i zegar:) To może nie skończę jak ten gośc z filmiku.

spaykee · Post autor: **spaykee** » 20 mar 2008, 17:16

emcen pisze:A ja tam woże bardziej solidną gaśniczkę bo ma aż 5l pojemności i zegar:) To może nie skończę jak ten gośc z filmiku.

http://www.youtube.com/wa...feature=related

emcen, po obejrzeniu tych filmików mam kilka spostrzeżeń:
- nigdy nie kupię golfa <lol>
- gość widząc dym przed otworzeniem maski już powinien trzymać gaśnicę w ręku i próbować gasić poraż przy jak najmniej otwartej masce - aby nie karmić ognia świeżą dawką tlenu
- i trzecie... felgi jeszcze pójdą na handel <haha>

Post autor: **ziemor** » 20 mar 2008, 19:45

Mi się nie tak dawno zadymiło z dziury koło przełącznika wycieraczek , jadę a tu nagle kłąb dymu z "pająka" strach mnie sparaliżował , musiałem rozebrać całego "pająka" , oczywiście rozebrałem go dopiero w domu ale wyobraźcie sobie jazdę z myślą że możecie się zapalić

Dobra gaśnica jest bardzo potrzebna dla Ciebie Kierowco a nie dla policmajstrów

No nic jutro ładuja do bagażnika hydronetka i dwa kible z pioskiem + koc gaśniczy (azbestowy)

pafko · Post autor: **pafko** » 21 mar 2008, 10:47

Te gaśnice za 22 PLN są mówiąc szczerze g...o warte.W 2004 r. moja stara B4-ka zaczęła palić się na parkingu stacji paliw we wro. Gdyby nie kolesie ze stacji,którzy mieli porządne "armaty",to by mnie nie było.Dlaczego? Bo moja NOWA gaśnica rozsypała mi się w rękach....