[b4 1Z 1,9 TDI] Problem z odpaleniem zimnego silnika
[b4 1Z 1,9 TDI] Problem z odpaleniem zimnego silnika
Witam wszystkich forumowiczów!
Prosiłbym o porade i pomoc w zdiagnozowaniu przyczyny usterki mojej niuni.
chodzi o to że nie umiem odpalić zimnego silnika (trzeba kręcić ze 2 minuty żeby zaskoczył). Najpierw na samym poczatku problemow z autem pojawił mi się błąd 550 sterowanie poczatkiem wtrysku. Pojechałem do mechanika zeby ustawic kąt wtrsysku statyczny. Poniewaz mam deltascan i interfejs zobaczylem ze po regulacji ma on wartosć w granicach 57. Przedtem 150!!! Po regulacji ciszej pracował i ładnie sie jezdzilo. Następnego dnia po regulacji z rana auto nie chcialo odpalic na zimnym silniku. Na ciepłym pali od reki. Co moze byc tego przyczyna? dawka 15 czyli dobra i bledów juz nie ma jak przestawili mi zapłon. Czy moze byc cos wspolnego z przestawiaczem kąta wtrysku w pompie? Co odpowiada za przypieszenie kąta wtrysku jak nie ma ssania ręcznego? Jesli odepnę czujnik od swiec zarowych i zapale je na chwile ręcznie auto lepiej sie uruchamia.Da sie ten przestawiacz jakos wyczyscicć lub zregenerować? Lub przyczyna leży po innej stronie?Dodam ze auto stracilo na mocy. Prosze o pomoc! Pozdrawiam
Prosiłbym o porade i pomoc w zdiagnozowaniu przyczyny usterki mojej niuni.
chodzi o to że nie umiem odpalić zimnego silnika (trzeba kręcić ze 2 minuty żeby zaskoczył). Najpierw na samym poczatku problemow z autem pojawił mi się błąd 550 sterowanie poczatkiem wtrysku. Pojechałem do mechanika zeby ustawic kąt wtrsysku statyczny. Poniewaz mam deltascan i interfejs zobaczylem ze po regulacji ma on wartosć w granicach 57. Przedtem 150!!! Po regulacji ciszej pracował i ładnie sie jezdzilo. Następnego dnia po regulacji z rana auto nie chcialo odpalic na zimnym silniku. Na ciepłym pali od reki. Co moze byc tego przyczyna? dawka 15 czyli dobra i bledów juz nie ma jak przestawili mi zapłon. Czy moze byc cos wspolnego z przestawiaczem kąta wtrysku w pompie? Co odpowiada za przypieszenie kąta wtrysku jak nie ma ssania ręcznego? Jesli odepnę czujnik od swiec zarowych i zapale je na chwile ręcznie auto lepiej sie uruchamia.Da sie ten przestawiacz jakos wyczyscicć lub zregenerować? Lub przyczyna leży po innej stronie?Dodam ze auto stracilo na mocy. Prosze o pomoc! Pozdrawiam
Na początek sprawdź,czy nie ma bąbelków powietrza w przewodach biegnących od filtra od pompy i z powrotem.Jesli nie "bąbelkuje" ,to na odpalonym silniku uderz lekko we wtrysk sterujący.Gdy nie będzie żadnej reakcji /wachanie obrotów/ to znak,że jest dobry.Sprawdź następnie zawór ciśnienia tłoczenia na pompie /puknij go lekko przed odpaleniem/.jak to wszystko nie pomoże to jeszcze raz na vaga....oby nie słynny klin koła pasowego na wale.
Bąbelków nie zauważyłem. we wtrysk sterujący już też pukałem. Wskazuje na to że jest dobry. Na vagu i deltascanie moge tylko podejrzeć dawkę ale to jest dawka ta na wolnych obrotach. Gdzie szukać dawki rozruchowej i czym się ją ustawia? Niby dawkę normalnie ruszając lekko nastawinikem a rozruchową? Ponadto gdzie znajdę owy zawór cisnienia tłoczenia na pompie? Czy jest to ten niby taki co sie go wbija jak cisnienie jest za niskie?
świece żarowe dobre i czujnik też bo jak było zimno ponizej 5 stopni to grzał swiece od samosci. Klin koła pasowego jest ok bo był spawdzany w serwisie boscha bo też bylo takie podejrzenie. Na razie żeby odpalać na zimnym musiałem niestety przestawić kąt wtrysku na wcześniejszy bo wtedy lepiej pali. Ale błąd niestety wywala od sterowania początkiem wtrysku.
świece żarowe dobre i czujnik też bo jak było zimno ponizej 5 stopni to grzał swiece od samosci. Klin koła pasowego jest ok bo był spawdzany w serwisie boscha bo też bylo takie podejrzenie. Na razie żeby odpalać na zimnym musiałem niestety przestawić kąt wtrysku na wcześniejszy bo wtedy lepiej pali. Ale błąd niestety wywala od sterowania początkiem wtrysku.
Jak dla mnie to swiece przy tej temperaturze nie powinny sie wrecz wlaczac. Dodam tylko ze przy -15 (powaznie) po kilku obrotach walem moj 1z palil..przy 4 spalonych swiecach. Oczywiscie ze bedzie palil lepiej po podgrzaniu..ale nie w swiecach szukalbym przyczyny, one maja sie wlaczach ponizej +5 stopni.WOJTEK26 pisze:Czyli widać że nie właczaja sie świece żarowe czyli mozesz miec uszkodzony czujnik temp do ECU po drugie sprawdx dawke na wolnych obrotach oraz dawke rozruchowa
- rajdowiec86
- Forum Audi 80
- Posty: 184
- Rejestracja: 30 mar 2008, 20:53
- Lokalizacja: Kamienna góra
Jak ustawiłeś kąt wtrysku to jakie miałeś granice?Jak się wahały wskazania kąta wtrysku.Jeśli różnica pomiedzy wartościami jest wieksza niz 5 jednostek może to oznaczać na wyrobiony klin lub "wyklepany" wpust na kole pasowym wału
Najłatwiej sprawdzisz to na vagu nieraz fachowcom nie ma co wierzyć zobacz jakie są wahania wskazania kąta w basic setting tak jak napisałem.sebio pisze:Klin koła pasowego jest ok bo był spawdzany w serwisie boscha bo też bylo takie podejrzenie.
Napiecie na zaworze jest. sprawdzalem miernikiem. po dłuższym pokręceniu zapala wiec to nie wina zaworu raczej. Kąt zmienia się trochę ale jego wachania nie przekraczają 2-3 jednostek. Czy tą dawkę rozruchową ustalam też vagiem czy ingerując w mapy czy tez ustawia się ją na pompie? Podejrzewam ze jest cos z przestawiaczem ze nie przyspiesza jak jest zimny moze jest jakos zablokowany w jakiejs granicy zmian koniecznych do przyspieszenia wtrysku? Dodam ze nie innego bloku nie zdiagnozuję w tym aucie oprócz 000 czyli silnika bo autko jest z 92r i przepływka klapowa bosh. I tak cieżko sie bylo wogole polaczyc z kompem.
a sprawdz jaki masz kat na zimnym a jaki na ciepłym zobacz czy wogóle sie zmienia wtedy bedziesz wiedzial czy przestawiacz kąta wtrysku dziala , a oprócz tego odpalania na zimnym silniku to maszynka dobrze sie sprawuje :?: czy zauwazyles jakies zmiany :?:
[ Dodano: 2008-04-17, 19:28 ]
i wogóle jaki masz ten kąt wtrysku jaka wartość
[ Dodano: 2008-04-17, 19:28 ]
i wogóle jaki masz ten kąt wtrysku jaka wartość