Witam.
Przeglądałem tematy ale nie znalazłem nic konkretnego więc pisze nowy.
Mam taki problem: po rozgrzaniu silnika podnosi mi się znacznie poziom płynu chłodzącego. Po przejechaniu dłuższej trasy nawet po ok. 5 minutach nie mogę odkręcić korka od zbiorniczka bo wywala płyn. Po odkręceniu korka wlewu oleju zauważyłem biały osad. Sprawdzam cały czas płyn oraz poziom oleju i nie zauważyłem oleju w płynie i odwrotnie.
Czy to uszczelka czy może coś innego? Jutro zobaczę jak się zachowa z innym korkiem.
Moje przypuszczenia wskazują na uszczelkę głowicy ale nie wiem jak się mam upewnić żeby na darmo nie rozbierać. Dodam jeszcze że w czasie jazdy temperatura silnika jest ok 70 stopni. Ktoś mi podpowiedział że jak silnik pompuje ciśnienie w układ to termostat może działać nieprawidłowo(nie wiem czy prawda).
Dzięki z góry za wszelkie wskazówki.
[B4 ABT 2.0 E 94'] Uszczelka głowicy czy inny problem?
Powiedz jeszcze jak długie odcinki trasy przejeżdżasz od włączenia silnika do jego zgaszenia, bo jeżeli są to krótkie odcinki, to silnik może być niedogrzany i to może być przyczyną białego osadu na korku od wlewu oleju. Jeśli tak jak mówisz silnik pompowałby ciśnienie w układ chłodzenia to miałbyś bardzo twarde węże od tego układu.
Trasy robię różne ale właśnie na ogół to codziennie do pracy (ok 1,5 km) więc krótkie odległości. A węży raczej twardych nie mam, muszę dokładniej się temu przyjrzeć ale nie zauważyłem tego objawu.
[ Dodano: 2008-04-23, 21:41 ]
Dodam jeszcze że zauważyłem biały osad po wymianie oleju. Kupiłem samochód, pojeździłem trochę na oleju który został po poprzednim właścicielu a następnie wymieniłem go na lotos mineralny 15W40 ale mi nie pasował (silnik go wciągał trochę) i za miesiąc wymieniłem go na castrol gtx minerał 15W40. Po wymianie na lotos zauważyłem biały nalot, który nie zniknął również po wymianie na castrola i utrzymuje się do dziś.
[ Dodano: 2008-04-23, 21:41 ]
Dodam jeszcze że zauważyłem biały osad po wymianie oleju. Kupiłem samochód, pojeździłem trochę na oleju który został po poprzednim właścicielu a następnie wymieniłem go na lotos mineralny 15W40 ale mi nie pasował (silnik go wciągał trochę) i za miesiąc wymieniłem go na castrol gtx minerał 15W40. Po wymianie na lotos zauważyłem biały nalot, który nie zniknął również po wymianie na castrola i utrzymuje się do dziś.
-
goldi j51
- Forum Audi 80
- Posty: 3625
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 19:01
- Imię: Robert
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
zgadzam się z kolegą Bastek na takim krótkim odcinku jaki pokonujesz nie uzyskasz temperatury 90 stopni stąd ta osad na korku wlewu oleju a czy jak pokonujesz dłuższe trasy to też wywala ci płyn ze zbiorniczka a co do wyrzucaniu płynu albo jest zapowietrzony układ lub trzeba wymienić korek zbiorniczka może ci się układ zapowietrza zobaczymy co jeszcze koledzy napiszą 
-
jacu78
Wg mnie to normalne, ciecz się nagrzewa i zwiększa swoją objętość. Sądzę, że mając stan w zbiorniczku na max, po nagrzaniu silnika i odkręceniu korka też by mi go wywalało.
Kolega Luken66 pisał, że wywala mu płyn ze zbiorniczka, u ciebie natomiast ubywa (tak napisałeś). Poszukaj odpowiedniego tematu albo sprawdź lepiej wszystkie węże i przewody od układu chłodzenia. Miałem podobnie, tj. ubywało mi płynu a poziom oleju sie nie zmieniał. Przyczyną był pęknięty wężyk. Po nagrzaniu się silnika, gdy w układzie zrobiło się większe ciśnienie płyn leciał siurkiem, prawie jak ze strzykawki.MaciejW pisze:ja dolącze sie do postu kolegi bo u mnie tak samo i ubywa mi plyn ze zbiornika niewiadomo gdzie olej sie nie podnosi,auto jezdzi prawidlowo,nalot na korku tyz mam jezdze ok 15 km,czy to uszczelka jak to sprawdzic ??
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2008, 16:53 przez jacu78, łącznie zmieniany 1 raz.
tak wlasnie mysle czy tyz nie wywala korkiem i temu malo ,musze sprawdzic oby nie byla to uszczelka,patrzylem na weze i suchutkojacu78 pisze:Kolega Luken66 pisał, że wywala mu płyn ze zbiorniczka, u ciebie natomiast ubywa. Sprawdź lepiej wszystkie węże i przewody od układu chłodzenia. Miałem podobnie, tj. ubywało mi płynu a poziom oleju sie nie zmieniał. Przyczyną był pęknięty wężyk. Po nagrzaniu się silnika, gdy w układzie zrobiło się większe ciśnienie płyn leciał siurkiem, prawie jak ze strzykawki.
