Forum Audi 80 Klub Polska

k44761 pisze:
hahaha spadek zuzycia paliwa i wieksza moc A skad sie ta wieksza moc bierze? Z spalania powietrza? Zdaje sie ze moc silnika jest wprost proporcjonalna do ilości spalanego paliwa...

Nie tylko. Nie bierzesz pod uwagę tego iż tłoki by sie poruszać muszą pokonywać pewne opory w postaci tarcia, tak samo korbowody na wale i kilka innych rzeczy w silniku. Jeśli zmieniejszysz stopień tego tarcia... Reszte sam juz sobie dopowiedz <ok>

...a ja jeszcze dorzucę wzajemną szczelność cylindra i tłoka

k44761 pisze: [ Dodano: 2008-04-24, 13:08 ]
marko,

powoduje spadek zużycia paliwa o co najmniej 7%, zwiększenie mocy silnika o 4% i polepszenie przyśpieszenia o 8%.

hahaha spadek zuzycia paliwa i wieksza moc A skad sie ta wieksza moc bierze? Z spalania powietrza? Zdaje sie ze moc silnika jest wprost proporcjonalna do ilości spalanego paliwa...

Kolego , może tak dokładniej przeczytasz moją wypowiedź i nie będziesz używał cytatu z ulotki reklamowej jako mojego zdania na temat tego produktu .

ja wlałem pszysłowiowego doktorka i aż mnie wkurza bo zaczął strasznie dymić :evil: wymieniłem olej i dalej to samo :cry:

marko, sorki, faktycznie, nie doczytalem.

Labiel, bez przesady. Jakby wystepowaly duze opory to zaraz mialbys po panewkach. Takie tarcie przez olej jest BAAAAAAAAARDZO małe i pomijalne w przypadku np 100kW mocy silnika, wiec nie przesadzajmy z tym przyrostem mocy ))


Nie jestem jakims fanatycznym przeciwnikiem tego typu wynalazków, ale sprawdzilem i pisze tylko to co zauważyłem - dla mnie nie ma poprawy. Lepiej tutaj napisac niz pozwolic komus kolejnemu na zakup czegos kompletnie nieprzydatnego i wywalenie pieniedzy w bloto.

[ Dodano: 2008-04-25, 11:47 ]
magu, silnik ktory nie ma szczelnosci cylinder-tlok w najgorszym razie spala olej... A co do chropowatosci powierzchni, ktora producent przedstawia w swoich wywodach, to uwazam ze jest to przesada. Powierzchnie cylindrów sa bardzo dokladnie "wypolerowane" przez poruszajace sie kilka razy na sekunde pierscienie. Poza tym nie oszukujmy sie - zaden nędzny preparacik nie naprawi nam przedmuchow, progow na cylindrze itp.

k44761 pisze:Powierzchnie cylindrów sa bardzo dokladnie "wypolerowane" przez poruszajace sie kilka razy na sekunde pierscienie. Poza tym nie oszukujmy sie - zaden nędzny preparacik nie naprawi nam przedmuchow, progow na cylindrze itp.

A tu bym sie nie zgodził. Bo gdyby pierścienie tak "polerowały" cylindry to po przejechaniu kilku tys km albo i miej miałbyś silnik na wyrzucenie. O ile sie nie myle to olej ma zapobiegać temu tarciu pierścieni o cylindry.

Rychu_coupe pisze:ja wlałem pszysłowiowego doktorka i aż mnie wkurza bo zaczął strasznie dymić :evil: wymieniłem olej i dalej to samo :cry:

Rychu, doktorka wlewamy przed wjazdem autkiem na giełdę - tak mawiają handlarze. Na chwilę uszczelnia wszystko ale po krótkim czasie doktorek robi sieczkę w silniczku Sam się naciąłem na taki egzemplarz...

majek13 pisze:

Rychu_coupe pisze:ja wlałem pszysłowiowego doktorka i aż mnie wkurza bo zaczął strasznie dymić :evil: wymieniłem olej i dalej to samo :cry:

Rychu, doktorka wlewamy przed wjazdem autkiem na giełdę - tak mawiają handlarze. Na chwilę uszczelnia wszystko ale po krótkim czasie doktorek robi sieczkę w silniczku Sam się naciąłem na taki egzemplarz...

Bo ten cały MOto Doktor działa chyba na zasadzie zagęszczania oleju czy coś takiego. No ale tu jest mowa o Ceramizerze całkiem czymś innym.

Labiel, polerowac nie do konca znaczy scierac. Chodzi mi generalnie o jakies drobne nierownosci na gladziach, o wymiarach pojedynczych um, o ktorych pisze producent...

A ja wcale bym sie nie zdziwił, że to tak właśnie wygląda. Przecież wszelkie polerowanie, choćby lakieru polega właśnie na ścieraniu pewnej warstwy i tworzeniu milionów bardzo drobnych rys. Gdyby obejrzeć z pozoru gładki lakier po polerce pastą pod mikroskopem można by sie nieźle zdziwić.

To żeby jeszcze bardzej namieszać :
Ponieważ ceramizer firmy Xeramics jest sprzedawany w opakowaniu 250ml to na dnie butelki gromadzi się biały osad ( mimo długiego mieszania) . W związku z tym po wlaniu do silnika około połowy opakowania resztę musiałem dokładnie wymieszać . Wybór padł na płaski metalowy wkrętak . W celu dokładnego wylania resztek specyfiku dolałem troche oleju zamieszałem i do silnika . Dokładnie wytarłem śrubokręt i stwierdziłem , że ta część którą mieszałem płyn - miała bezpośredni kontakt z ceramizerem - zrobiła się gładsza , bardziej śliska niż reszta ( wkrętak jest chromowany) . Czy to jest sugestja :?: Ciężko powiedzieć , palcem można było wyczuć która część wkrętaka była zanużona w płynie .

No i zaaplikowałem to cudo do silnika mojej maszyny jakieś 10000 km temu.
Wnioski:
1. Moc nie wzrosła ani nie zmalała
2. Zużycie oleju jak wyżej
3. Przy odpalaniu nawet po większej przerwie zawory nie klepią (wcześniej często to robiły przez 2 do 3 sekund)
4. Wydaje się jakby silnik trochę ucichł (albo się tylko wydaje )

Dołączę się do tematu. 10 tysięcy kilometrów temu zalałem do mojego autka Ceramizer Auto-Repair. Szczerze mówiąc trudno mi ocenić czy autko lepiej pracuje - na początku wyawało mi się że lepiej (ciszej) pracuje, ale chyba się tylko wydawało.... w każdym razie zacząłem grzebać po stronkach żeby dowiedzieć się jaki skład ma ten ów specyfik i ZNALAZŁEM.
Teraz najciekawsze:
Skład ceramizera do silnika: Wysokorafinowana baza olejowa 15%, Mieszanina półstałych węglowodorów głównie n-parafinowych 65%, dodatki uszlachetniające 20%.
Dla objaśnienia węglowodory n-parafinowe to wazelina techniczna:)

Ktoś tu kosi całkiem niezłą kasę produkując gówno z wazeliny i oleju silnikowego - nie jestem chemikiem ale na 90 % nie powstanie z tego żadna warstwa ceramiczna. Jeśli uczycie się to pójdźcie do swojej pani od chemi, poproście o 4 ml wazeliny technicznej, zmieszajcie z olejem mineralnym i macie zaoszczędzone 50 złotych.

Kalkulując - sprzedawca miesza około 1 litra oleju silnikowego, około 4 litrów wazeliny technicznej + jakiś tam niby dodatek. Koszta jego to powiedzmy 100 złotych...mieszamy, mieszamy.... wychodzi 5 litrów "ceramizera ". Rozdziela to na 1000 miarek po 5 ml (5l = 5000 ml - starczy na 1000 strzykawek ceramizera). 1000 x ceramizer po 50 złotych = 50,000. Oto jak ze 100 złotych i dobrej reklamy zrobić 50,000 !!!!!!!

Chcecie wiedzieć co jest w dodatku do paliwa? 95% wysokorafinowana baza olejowa, 5% dodatki uszlachetniające. Wlejcie 5 ml oleju silnikowego do paliwa i tym razem oszczędzicie 20 złotych.

Zastanawiałem się czy wlać coś innego do silnika - mianowicie produkt firmy Xeramic - Ceramiczna Ochrona Silnika. Kolega go używał - mówił że dobry - dużo też o nim dobrego się naczytałem, choć wcześniej o ceramizerach też( a taka jest prawda że za taką kasę jak trzepią na tych ceramizerach można taką propagandę zrobić że na wszystkich forach można pozamieszczać super opinie na temat tych produktów, na allegro można przekupić co jakiś czas jakiegoś znajomego żeby napisał super pozytyw o tym produkcie - w zasadzie wszystko da się zrobić). Tyle że skład Ceramizera A-R mówi sam za siebie. Dziś wlałem Ceramizera Xeramica - firma znana i ciesząca się dobrą opinią - fakt że przy wlewaniu widać było że jest tam dużo białego proszku... pojeździmy - zobaczymy.

Pozdrawiam.

A czy dokładnie wymieszałeś Ceramizer przed zlaniem do silnika - chodzi właśnie o ten biały proszek który zostaje na dnie butelki ?
Jeżeli nie to wlej troche oleju dokładnie wymieszaj i zawartość wlej do silnika .

Oj coś mi się nie chce wierzyć AKlubowicz26, że znalazłeś dokładny skład Ceramizera. Takie rzeczy jak skład stanowią tajemnice producenta i raczej nie można znaleźć jej w necie.