[ B3 1,8S NE] Gaźnik Keihin + LPG

marko · Post autor: **marko** » 02 maja 2008, 22:35

Sądząc po kolorze świec , to masz zbyt bogatą mieszankę na PB . Może to być spowodowane złą regulacją składu mieszanki bądź utopieniem pływaka ( rozszczelnił się i wciągnął troche paliwka ) . A te obroty na luzie przy skręcaniu w prawo i lewo to sprawdzałeś na LPG , bo jeżeli tak to powiedzmy że jest to w miare normalny objaw i siła odśrodkowa działa na membrame i rozregulowuje układ . Co do spalania LPG to pewnie czeka Cię regulacja .

davidpolska · Post autor: **davidpolska** » 03 maja 2008, 09:34

Kupiłem nowy gaźnik i nie popatrzyłem jak kupowałem czy ssanie dziala. I teraz założyłem linke od ssania i przesłona się nie zamyka. Ssanie można włączyć tylką tą dzwignią co jest na niej wycięcie w kształcie litery V. Powiedzcie jeszcze założyłem go i silnik odpalił i chodzi równo ale ma straszsnie wysokie obroty, a na ssaniu nie chodzi. Zmnijesyzłem mu tą śrubką przy lince gazu tak do 1100 i dalej nic , kręciłem tą co jest przy CO ta w sprężynce i nic nie reaguje . <Mam takiego plana zeby góre gaźnika przełozyc ze starego i założyć na dół gaźnika tego co kupiłem , poradzcie.

[ Dodano: 2008-05-03, 12:59 ]
Popatrzcie co znalazlem. Na tej stronie gosc pisze odwrotnie. Tzn, jest na zdjęciu KEIHIN I a pisze ze to jest KEIHIN II, czy ja sie myle. Bo jak to prawda to ja mam KEIHIN II> Ale NE mialo tylko Keihin I. Spradzwcie i dajcie znać.
http://www.gaznik.pl/gazniki_keihin-zdjecia.html

marko · Post autor: **marko** » 03 maja 2008, 22:20

W tym linku co podałeś autor mija się z prawdą , pierwsze zdjęcia są Keihina I a nie II .
Jeżeli chodzi o regulację gaźnika to ściągnij książkę z działu download . Jest tam dokładnie opisane który element w jaki sposób się reguluje .

davidpolska · Post autor: **davidpolska** » 03 maja 2008, 22:52

I dzis był test, odpalił na dyg. Zimny na ssaniu chodził równiutko. Powoli jak sie nagrzewał popuszczałem ssanie az w koncu wyłączyłem i chodził równo. Dopiero jak doszedł tak do 80-90stopni zaczęły obroty szaleć i zaczał gasnąć. Nie trzymał wolnych obrotów i smierdzialo benzyną. Włączyłem ssanie i obroty szalały od 800-1200. Pomóżcie bo juaz teraz kompletnie niewiem, bo myslałem ze na tym drugim gaźniku bedzie chodziło a tu kicha. Powiem ze na gazie chodzi w miare równo, troche obroty szleja ale ujdzie. I tu dziwne , jak jest zimny nawet ma tak 60 stopni to chodzi równo i na gazie też. A jak się nagrzeje to na PB nie ma obbrotów wolnych, Czy to gaxnik moze byc czy co. MAm pomysł że to aparat zapłonowy. HELP.

[ Dodano: 2008-05-04, 16:16 ]
Umie ktos z was regulowac ten gaxnik, bo w tej ksiaze to niewiem co jest co itp. Kto z was najblizej mieszska podkarpacia.

marko · Post autor: **marko** » 04 maja 2008, 21:57

Skoro śmierdziało benzyną to musisz mieć gdzieś wyciek w okolicy silnika , pompka mechaniczna , pompka przyśpieszacza w gaźniku , komora pływakowa , lub któryś z przewodów paliwowych . Przy szalejących obrotach podnieś maskę i popatrz skąd cieknie paliwo .

Dziki · Post autor: **Dziki** » 04 maja 2008, 22:15

Miałem te same objawy moze z 2 lata temu, dałem dla speca tylko do gaźników i nie zawracałem se głowy. Jakieś malutkie pierdółki wymienił juz nawet nie wiem co to było a szkoda bo moze byś doszedł

davidpolska · Post autor: **davidpolska** » 05 maja 2008, 09:24

A na gazie też szleją, i nie sprawdze przecież. Ale na gaziem nie od 900-1000 tylko w takim zakresie non stop szaleja. Jak jest zimy to nic, dopiero jak sie nagrzeje.

marko · Post autor: **marko** » 05 maja 2008, 10:20

W takim razie trzeba sprawdzić elektryke WN - przewody , aparat zapłonowy , kopułkę , palec , cewkę wysokiego . Najlepiej podmienić z takiego samego auta na próbe .

davidpolska · Post autor: **davidpolska** » 05 maja 2008, 21:39

ale jak by cos z elektryką to by na gazie 100 razy gorzej chodził niz na benzynie, tak mi sie wydaje. A pozatym przewidy zmienialem na BERU, świece na NGK 1-elektrodowe, kopulke i palec tez, a co do aparatu to co by moglo w nim byc nie tak i cewka zaplonowa.

[ Dodano: 2008-05-05, 21:49 ]
a MA ktoś adres i telefon gdzie gość regeneruje gaźniki i daje na to gwarance, pisał ktoś juz o tym , ale adresu nie podawał. I jak gość rozbiera to wymienia wszystko czy tylko to co jest zepsute jaki koszt??

marko · Post autor: **marko** » 06 maja 2008, 08:23

Cewka jak się nagrzeje może dostawać lekkigo skrutu . Na próbe możesz założyć nawet cewkę od Pololneza . Też będzie dobrze działać - sprawdzałem .
W nocy jak będzie nagrzany silnik i będzie szalał na wolnych zobacz pod maską czy gdzieś nie skaczą przebicia.

davidpolska · Post autor: **davidpolska** » 06 maja 2008, 09:20

ok moze masz racje, ale nie rozumiem tego ze na benzynie to skacza od 500-1200 a czasami jak skacza obroty i przygazuje lekko to zgasnie , a na gazie tylko 900-1000. A gaz jest czuły bardziej na elektryke, poprawcie mnie,!1

marko · Post autor: **marko** » 06 maja 2008, 14:00

Kolego , może być kilka spraw które się zbiegły i dają taki efekt .
Czarne świece wskazują na bardzo bogatą mieszankę na PB . Czy sprawdziłeś pływak w gaźniku i poziom paliwa w komorze pływakowej jak pisałem wcześniej ?
Natomiast falowanie obrotów na PB i LPG sugeruje , że coś nie tak jest z elektryką WN .

davidpolska · Post autor: **davidpolska** » 07 maja 2008, 09:20

Ale jak sprawdzic pływak, jak roznierałem gaxnik to on jest plastikowy i co w nim sprawdzac i jak poziom paliwa sprawdzić.

WOJTEK26 · Post autor: **WOJTEK26** » 07 maja 2008, 09:47

Odpal na PB niech pochodzi troche wtedy zgaś i zdejmij górna pokrywe i sprawdx poziom paliwa w komorze. Co do regulacji w Centrum jest ksiązka Sam Naprawiam i tam jest opisana cała procedura regulacji tego gaźnika. Gdybys miał Kehin II to mógłbym Ci pomóc bo znam ten gaźnik na wylot ale I jest podobna.

król Macius · Post autor: **król Macius** » 08 maja 2008, 09:49

Witam wszystkich mam podobny problem właśnie z gaźnikiem Kehin I i chciałem się zapytać przy okazji tego tematu ponieważ nie wiem czy bedzie sens otwierac nowego moze mi doradzicie mianowicie mam pomysł by wymienić ten gaźnik i wstawić Pierburga (nie wiem czy dobrze napisałem) jednakże musiał bym wymienic filtr powietrza podstawe gaźnika i do tego na nowo podpiąć istniejącą juz instalacje LPG i moje pytanie brzmi czy to sie wogóle opłaca?? z góry dziękuje