[b3 2.0E 8A AAD] falujace obroty na jałowym

bonkers4 · Post autor: **bonkers4** » 10 maja 2008, 19:48

Moze ktos wie co jest przyczyna falowania obrotów na biegu jałowym??? kiedys ktos mi powiedzial ze te silniki 2.0 8A AAD z wtryskiem mech. sa bardzo trudne w naprawach a jeszcze trudniejsze do jakich kolwiek regulacji... czy to prawda???

Lukasz_M · Post autor: **Lukasz_M** » 10 maja 2008, 20:17

sprawdz szczelnosc dolotu bo moze byc tak ze łapie lewe powietrze. Albo krokowy szaleje. Kable WN i reszte elektryki masz OK ?

misiek440 · Post autor: **misiek440** » 10 maja 2008, 20:34

to ciężka sprawa

mam ten problem oddawana i już do niego przywykłem

powiem ci tak wymieniłem filtr powietrza dolot kable świece czujniki temperatury itp
trochę sie poprawiło jak nasmarowałem przepływomierz ale niestety ta część nie jest do zdobycia za małe pieniążki, a do tego nie daje żadnej gwarancji że zniknie

czy trudne do napraw nie , ale brak dobrych fachowców robi swoje

moja jeszcze jedna rada to odepnij silniczek krokowy (wyjmij wtyczkę i zobacz co sie będzie działo, warto tez go nasmarować)

bonkers4 · Post autor: **bonkers4** » 11 maja 2008, 10:11

Przewody wn mam nowe...swiece tez... moze jeszcze bym wymienil kopulke i palec aparatu...moze to miec wplyw?a z tym silniczkiem krokowym pokombinuje....dzieki:)

misiek440 · Post autor: **misiek440** » 11 maja 2008, 10:32

świece i kopułka i palec to prawie mus , zobacz czy nie sa powypalane styki, w silniczek możesz też również czymś delikatnie postukać i zobaczyć czy nie przestanie na chwile falować

k44761 · Post autor: **k44761** » 11 maja 2008, 12:56

bardzo trudne w naprawach a jeszcze trudniejsze do jakich kolwiek regulacji... czy to prawda???

- nieprawda i bzdura.

Po pierwsze to co juz napisales - wymien kopulke i palec, a juz napewno sprawdz ich stan i je wyczysc. Sprawdz jak chodzi klapka w przeplywce oraz czy nie masz brudnych przepustnic!!!

Druga sprawa to czujnik temperatury pod kroccem. Falowanie wolnych obrotow w 3A/AAD jest tez spowodowane:
1. bledna mieszanka (zle ustawienie sruby regulacyjnej w przeplywomierzu)
2. blednymi odczytami z potencjometra polozenia klepy przeplywomierza
3. zlym ustawieniem polozenia poczatkowego przepustnicy lub brudna przepustnica
4. pogieciem/zacinaniem/skrzywieniem tarczy przeplywomierza.
5. potencjometr kalibracyjny przy potencjometrze przeplywomierza (przy samej wtyczce potencjometru przeplywomierza jest taki zaklejony na czarno otworek srednicy 5mm. Sprawdz czy nikt tym nie grzebal).
6. zle ustawienie potencjometru na przyeplywomierzu wzgledem klapy spietrzajacej.
7. silniczkiem krokowym
8. lewym powietrzem
9. uszkodzeniem elektrozaworu przy rozdzielaczu.

Na poczatek sprawdz co napisalem na samym poczatku, mozesz jeszcze podczas pracy silnika jak jest juz nagrzany odlaczyc 2-pinowa wtyczke przy elektrozaworze, napisza jaka byla reakcja. To samo z wtyczka od silniczka krokowego.

bonkers4 · Post autor: **bonkers4** » 11 maja 2008, 17:09

Jezu... bez obazy ale ty to masz leb.... pewnie ze pokombinuje ale nie wiem czy tak sam dam rade....albo pojade do warsztatu i dam im twoja liste ale wtedy poczuja sie urazeni...

[ Dodano: 2008-05-11, 17:11 ]
zobacze ten palec i kopulke jesli bedzie cos nie tak to ja wymienie i dam znac....a jeszcze dokladnie mogl bus mi napisac gdzie sie znajduje ta wtyczka...albo jakies foto nawet z kom by mi duzo pomoglo...:)z gory dzieki...

k44761 · Post autor: **k44761** » 11 maja 2008, 17:16

kurcze niestety nie mam fotki
jak patrzysz na rozdzielacz od przodu auta to ten plastikowy dzyndzel po prawej stronie. Z wtyczka i 2 przewodami

Jezu... bez obazy ale ty to masz leb....

- nieprawda. Sam przy tym silniku siedzialem godzinami w garazu i nie uwazam tego za cos trudnego <ok> <ok>

misiek440 · Post autor: **misiek440** » 11 maja 2008, 19:01

ty nie ale jest wiele mechaników paprokow co wymienią ci wszytko i powiedzą ze to konieczne, a nóż trafią

elrysz.38 · Post autor: **elrysz.38** » 11 maja 2008, 21:21

Witaj !
Mam co prawda mam inny silnik, ale w moim tez miałem falowanie obrotów na luzie i podczas jazdy. Naprawy dokonał mi elektronik samochodowy - warsztat na ul. Suwalskiej. Jeżdżę już cztery lata po naprawie i wszystko jest ok. Nie piszę co było przyczyną awarii, gdyż masz silnik na wtryskach a ja na gaźniku Pierburg 2EE, więc u Ciebie jest na pewno inna usterka. Pozdrawiam.

k44761 · Post autor: **k44761** » 11 maja 2008, 22:38

misiek440,

ty nie ale jest wiele mechaników paprokow co wymienią ci wszytko i powiedzą ze to konieczne, a nóż trafią

- dokładnie. Mialem kiedys takiego mechanika ktory wymienial od reki nawet nie sprawdzajac czujnik temperatury - niezaleznie od uszkodzenia. Teraz nie korzystam z uslug mechanikow bo trafilem na zbyt duza liczbe cfaniaków/tępaków/idiotów itp.
Wole odpalic forum, google itp i sam dojsc do problemu.