[ALL] Polerujemy aluminium, czym i jak?
chłopaki, przy polerce mozecie zmialo skonczyc na papierze 400 ew. 600 i potem macie 3 pasty do zalatwienia roboty, no i szczotki, ciezko je dostac ale kto szuka nie bladzi, ja robie felgi juz 3-4 lata i papiery pow 800 mozna sobie w****
pozdrawiam, jakby komus nie dokonca wyszla polerka, zapraszam chetnie poprawie
pozdrawiam, jakby komus nie dokonca wyszla polerka, zapraszam chetnie poprawie
ja tam wypolerowałem pastą TEMPO do aluminium i połysk jest super oczywiście polerowałem maszyną później odtłuściłem i pomalowałem lakierem bezbarwnym jest ładnie i bez kombinacji i szukania innych past
ps. dobra jest zielona pasta w kostkach ciężko ją dostać ale jest super(allegro)
edit by UFOtm: prosze uzywac mozilli jesli masz problemy z ortografia
ps. dobra jest zielona pasta w kostkach ciężko ją dostać ale jest super(allegro)
edit by UFOtm: prosze uzywac mozilli jesli masz problemy z ortografia
Ostatnio zmieniony 07 sty 2012, 02:39 przez willi, łącznie zmieniany 1 raz.
dobrze będzie jak użyjesz 1200, 1500, 2000, 2500 (oczywiście wyłącznie na mokro) później automax lub/i autosol;Słonik pisze:Meecowhy, to napisz chociaz jakie granulacje po papierze 800 użyc zeby bylo dobrze.
w moim wątku masz fegli 'przed' i 'po' zabiegu
ps. a białą kostkę z castoramy (750 g) delikatnie 'ugryzioną' oddam za
majek13, widzisz, chodzi o to ze zaczynajac na papierze 400 a konczac na 800 odpada ci kuuuuuuuupa roboty bo pozniej juz mechanicznie pasta i krazkiem z flanelki i jest blask i sa linie papilarne sam uzywam past w takim bloczku nie wiem jakiej to produkcji, chyba niemieckiej, jedna brazowa mocno scierna i druga zielona do nblyszczania na wysoki polysk i wychodzi git ale wiem ze mozna jeszcze lepiej i szybciej wiec chce wymienic doswiadczenia z kolega Meecowhy ktory wiec co robi <ok>
ja robiłem tylko ranty i parapety i zajęło mi dwa popołudnia - jak odejdzie Ci kuuuupa roboty to uwiniesz się w godzinę :mrgreen:Słonik pisze:majek13, widzisz, chodzi o to ze zaczynajac na papierze 400 a konczac na 800 odpada ci kuuuuuuuupa roboty bo pozniej juz mechanicznie pasta i krazkiem z flanelki i jest blask i sa linie papilarne sam uzywam past w takim bloczku nie wiem jakiej to produkcji, chyba niemieckiej, jedna brazowa mocno scierna i druga zielona do nblyszczania na wysoki polysk i wychodzi git ale wiem ze mozna jeszcze lepiej i szybciej wiec chce wymienic doswiadczenia z kolega Meecowhy ktory wiec co robi <ok>
ale faktycznie przy dodbrym zapleczu technicznym: krążki, walce etc. można po 800 darowac sobie inne papierki - tak naprawdę polerując krążek od kierownicy i tłumik skończyłem na papierze 240 i resztę załatwił krążek filcowy na szlifierce - a lustro wyszło
ps. jeśli te fele z podpisu są Twojego autorstwa to szacun za włożoną pracę