Nigdy też nie wiadomo czy sam silnik nie był podpicowany na sprzedarz. Jeśl wymienisz sam cokolwiek w aucie to masz przynajmniej pewność co do naprawy.Pewności oczywiście nie ma, ale sprzedawcy części często dają gwarancję rozruchową na silniki lub silniki są w autach i można je odpalić i posłuchać jak chodzi przed kupnem..
Druga sprawa, jak już robić silnik to porządnie, wymiana samych pierścieni do pomoc chwilowa jak się chce sprzedać auto....
Ja bym wymienił pierścienie i uszczelniacze. Powinno pomóc.