Forum Audi 80 Klub Polska

mam problemik: po uchyleniu na maxa szybru, zatrzymuje się, ale po jeszcze jednym naciśnięciu tego samego przycisku do uchylania (zamiast stać, silnik kręci, przestawia szyber i musze od nowa ustawiać) po uchyleniu moge tylko naciskać ten przycisk od całkowitego otwierania szybru (wtedy najpierw go zamknie, potem otworzy na "ościerz" i jeszcze raz i jest spoko, dalej nie "próbuje" otwierać, tylko w pozycji uchylnej, co jest hmm?

Jesli szyber staje Ci deba lakko bokiem to wg mnie urwała sie lewa prowadnica Uchyl dach ile mozesz i bolukaj te srebrne elemnty które beda mniej wiece przy przodzie szybra (przesuwaja sie od środka do przodu w trakcie otwierania) zobacz czy nie sa oddzielone albo pekniete...

prowadnice są w porządku, chodzi o samo sterowanie, jak uchyle, to powinien działać tylko na zakmięcie, a tak nie jest, kiedyś go rozkręciłem i myśle że to z tymi kołami z wyciętymi rowkami jest związane, co na nich te małe krańcóweczki są załączane, krańcówka odczytuje uchylenie i powinna tylko pozwolić na ruch do zamknięcia, chyba że przekaźnik, ciekaw jestem czy możliwe by było, żeby wcześniejszy właściciel zamienił na jakiś inny model cały ten układ sterowania