[B4 1.9tdi 1Z Avant] Kontrolka ciśnienia oleju
[B4 1.9tdi 1Z Avant] Kontrolka ciśnienia oleju
Witam. Przepraszam, że poruszam temat kontrolki oleju ale w żadnym temacie nie było takich objawów jak u mnie. Otóż po pełnym nagrzaniu silnika przy obrotach 2200/min zaświeca się lampka oleju plus sygnał dźwiękowy. Wystarczy puścić pedał przyspieszenia i po 3-4 sekundach wszystko wraca do normy. Nawet na postoju jeżeli utrzymam obroty na 2200 lampka świeci. Sprawdziłem kabelek od czujnika oleju-jest ok i wymieniłem czujnik na nowy. Może ktoś miał takie same objawy i potrafi mi coś doradzić.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 99
- Rejestracja: 12 mar 2007, 13:38
- Imię: Jacek
- Model: Audi 90 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
mialem podobny problem kilka miesiecy temu. podczas jazdy zapalala sie kontrolka plus brzeczyk. mialem ze soba laptopa wiec podpialem, zadnych alarmow nie bylo. problem sam sie naprawil pare km przed domem, nastepnego dnia pojechalem na wszelki wypadek do mechanika, wymienilem niebieski czujnik (chyba bez sensu ) tak czy inaczej jak napisalem wczesniej, imo kontrolka sama przestala szalec i zmiana czujnika raczej nie miala na to wplywu.Solskier pisze:Proponuje podłaczyc vaga i wszystko wyjdzie jak na dłoni i odrau bedize widać który czujnik szwankuje i dla czego.
pytanie moje zatem, co dokladnie sprawdzic vagiem w takiej sytuacji? ktora grupe w jakich warunkach?
- Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
Co do tego gdzie to sprawdzic to zabardzo nie wiem, o ile nie ma tego w blokach mierzonych (nigdy nie sprawdzałem) to raczej na pewno sam sterownik analizuje sygnały z czujników wywalajacych informacje na zegary i ewentulany bład powinien byc zarejstrowany. Chyba ze w naszych furkach informacje z czujnikow olejowych nie sa przekazywane do ECU tylko bezposrednio na zegary, w takim wypadku nalezało by mierzyc miernikiem rezystencje i porównywać z tabela, wtedy było by wiadomo co jest przycznyna, czy zbyt duza wartosc czy moze przerwa w instalacji.
Witam! ja sie meczylem bardzo dlugo z kontrolka. na poczatku zaczela mi sie zapalac ale bez brzeczka. po czasie sie kapnalem ze jak pukne w licznik to przestaje. wymienilem czujniki oba. i to samo. wkoncu przeczyscilem kostki przy liczniku i bylo spokoj z 2 miesiace. i nie dawno znowu zaczela sie zapalac. sie wkurzylem i rozebralem ten maly modul gdzie sa kontrolki cisnienia itp. bylo w nim popekane pare lutow. wzialem lutownice i cala plytke przelutowalem. bylo super z jakies 2 tyg. i potem znowu sie zapalala powyzej 2 tys obrotow z brzeczkiem. znowu sie zabralem za to.po pierwsze spadl kabelek z czujnika od wysokiego cisnienia. a po drugie nowe czujniki ( zamienniki) to sa smiecie. wkrecilem stare orginaly i wszystko dziala az milo.
pozdrawiam!
pozdrawiam!
Odświeżam stary temat, bo jest mi niestety bardzo bliski.
Kontrolka zapal mi się przy ok. 2500 obr. pojawia się również sygnał dźwiękowy. Gdy obroty spadną kontroka gaśnie.
Co ciekawe, gdy przegazowałm go do 4500 na postoju, problem nie wystąpił.
Spróbowałem jeszcze raz i nic.
Olej w normie, sprawdzę podłączenia czujników.
Mechanik stwierdził, że silnik jest już wyeksploatowany, ma przedmuchy na odmie, olej cieknie gdzieś spod turbiny, przy kolektorze, jeszcze gdzieć.
Chyba mu pomogłem zalewając półsyntetyk po mineralu.
Kontrolka zapal mi się przy ok. 2500 obr. pojawia się również sygnał dźwiękowy. Gdy obroty spadną kontroka gaśnie.
Co ciekawe, gdy przegazowałm go do 4500 na postoju, problem nie wystąpił.
Spróbowałem jeszcze raz i nic.
Olej w normie, sprawdzę podłączenia czujników.
Mechanik stwierdził, że silnik jest już wyeksploatowany, ma przedmuchy na odmie, olej cieknie gdzieś spod turbiny, przy kolektorze, jeszcze gdzieć.
Chyba mu pomogłem zalewając półsyntetyk po mineralu.
Półsyntetyk rzeczywiście miał wrócić mu młodość, ale jak się ma 280 kkm na karku, to co tu myśleć o młodości, zważywszy, że mineralem to on mógł być już lata zalewany i to mineralem różnej jakości.
Co do kontrolki, to błahostka, ot kabelek przy wtyczce się urobił i taka to przyczyna migania.
Wiem, że pewnie niektórzy mnie zrugają, ale zalałem ceramizer do furki.
Zaszkodzic nie powinien, a może coś pomoże. Olej nie leje się jakoś masowo, aczkolwiek widać , że spocony tu i tam. Pewnie trzebaby też go solidnie uszczelnić, np. pod czujnikami, pokrywę, śruby dociskające pokrywę.
Być może tylko zmiana pierścieni pomogłaby mojej furce, ale to i tak koszt jakieś 1500. Do tego naprawa turbo kolejne `1500. Silnik kupiłbym, tylko skąd pewność, że nie trafię coś podobnego.
Powinienem sprawdzić mu ciśnienie na garach i jeszcze pojechać na hamownię, sprawdzić ile to koni zostało z fabrycznych, tylko czy warto?
Co do kontrolki, to błahostka, ot kabelek przy wtyczce się urobił i taka to przyczyna migania.
Wiem, że pewnie niektórzy mnie zrugają, ale zalałem ceramizer do furki.
Zaszkodzic nie powinien, a może coś pomoże. Olej nie leje się jakoś masowo, aczkolwiek widać , że spocony tu i tam. Pewnie trzebaby też go solidnie uszczelnić, np. pod czujnikami, pokrywę, śruby dociskające pokrywę.
Być może tylko zmiana pierścieni pomogłaby mojej furce, ale to i tak koszt jakieś 1500. Do tego naprawa turbo kolejne `1500. Silnik kupiłbym, tylko skąd pewność, że nie trafię coś podobnego.
Powinienem sprawdzić mu ciśnienie na garach i jeszcze pojechać na hamownię, sprawdzić ile to koni zostało z fabrycznych, tylko czy warto?