[All] Artykul o Dieslu - co o tym sądzicie
[All] Artykul o Dieslu - co o tym sądzicie
jak w temacie http://community.dieselschrauber.de/con ... php?t=3208
Ostatnio zmieniony 20 lut 2011, 20:43 przez pawian78, łącznie zmieniany 2 razy.
Prosta droga do rozpieprzenia silnika....pawian78 pisze:owszem opornik opisywany na forum wpięty w nastawnik i do tego opornik wpięty w mapsensor w celu podniesieniaciśnienia doładowania,z miłom chęciom podyskutował bym z kimś o tym rozwiązaniu ,jak wiadomo tuning silnika polega na podniesieniu dawki paliwa i dawki powietrza.
Odnośnie opornika bardzo dużo zostało napisane tutaj:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... t=rezystor
Mam nadzieję, że nikt nie obrazi się że wstawiłem linka do innego forum:).
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... t=rezystor
Mam nadzieję, że nikt nie obrazi się że wstawiłem linka do innego forum:).
podaje przykład z życia wzięty.Audi 80 b4 1,9tdi sprowadzony 3 lata temu od tego momentu przebieg 150tys km,do dnia dzisiejszego żadnych problemów nielicząc N75.Jako że niejest to muj sam tylko kolegi przed wymianą zaworku postanowiliśmy zrobić logi i się okazało dawka 1,0 i ciśnienie wyższe niżpowinno.Więc zaczeliśmy grzebać.Po około 6 godzinach dobraliśmy się do kompa i dopiero sie okazało co niemcy potrafią zrobić dzięki rezystorom.Dodam że oporniki podłączone na stałe bez żadnych przełączników,po silniku niewidać żadnych oznak nadmiernego zużycia choć ma już 320tys km.
Jeżeli wszystko byłoby takie proste to po naszych ulicach latały by same zmodzone własnoręcznie tdi, a warsztaty zajmujące się tym fachowo by zniknęły. Być może jest to sposób ale skoro renomowane warsztaty, które siedzą w temacie chiptuningu tego nie zakładają to znaczy, że jest tego jakaś przyczyna??
podałem przykład z życia wzięty,audiczka śmiga bez problemów na tych opornikach 3 lata, a co do renomowanych warsztatów niebęde sie wypowiadał bo niemiałem doczynienia.Może niezakładają czegoś takiego bo gdyby ludzie sie dowiedzieli o tym to krew by ich zalała że za 2 oporniki biorą tyle kasy, zawsze lepiej zmienić mapy.
Ja tam wole zostać przy ori ustawieniach. Konstruktorzy tak dobrali elementy silnika żeby dawały sobie radę właśnie z taką seryjną mocą auta a po przeróbkach może się okazać że korbowody są za słabe, tłoki pompa zbyt mało wydajna i milion innych pierdół. Nie szukajmy mocy tak gdzie jej nie ma. Najlepiej zapodać sobie A4 wzmacniane 130KM i nie męczyć się z przeróbkami których następstwa mogą być bardzo kosztowne.
Podobno dół silnika 1Z jest obliczony i zaprojektowany na moc prawie 1000 koni! Dlatego te silniki przy odpowiedniej obsłudze są prawie wieczne.Arczizioom pisze:Konstruktorzy tak dobrali elementy silnika żeby dawały sobie radę właśnie z taką seryjną mocą auta a po przeróbkach może się okazać że korbowody są za słabe, tłoki pompa zbyt mało wydajna i milion innych pierdół.
Być może to chodziło o moment obrotowy a nie moc. Pewny nie jestem.benek77 pisze:ppawlo, 1000 koni to chyba przesada, w końcu te silniki były opracowywane w czasach gdy diesle służyły jeszcze do oszczędzania, a nie ścigania się na 1/4 mili. Nie przeczę, że te silniki potrafią wytrzymać wiele kilometrów jak i spore przyrosty mocy ale 1000 koni to spora przesada.
Dawno juz sie tak nie usmialem.
Konstrukcja silnika 1Z jest wiekowa i prosta ale przez to doskonała.
Core tego silnika (uklad korbowo tlokowy, blok, glowica) jest obliczony na 600 - 800 tys kilometrow.
Dobrze traktowany 1Z przejedzie 1 mln kilometrów.
Zaryzykuje stwierdzenie ze obok AAT i AEL, 1Z - to najbardziej dlugowieczne i bezoblslugowe TDi.
Pozdr
Konstrukcja silnika 1Z jest wiekowa i prosta ale przez to doskonała.
Core tego silnika (uklad korbowo tlokowy, blok, glowica) jest obliczony na 600 - 800 tys kilometrow.
Dobrze traktowany 1Z przejedzie 1 mln kilometrów.
Zaryzykuje stwierdzenie ze obok AAT i AEL, 1Z - to najbardziej dlugowieczne i bezoblslugowe TDi.
Pozdr