[B4 1.9TDI]Piszczenie w okolicy alternatora

czarekj · Post autor: **czarekj** » 13 mar 2007, 23:19

Masz rację, ale nikt nie leje tego oleju żeby ciekło. Sztuka polega na tym żeby pozwolić mu sie wchłonąć w gumę i ją rozmiękczyć. Spróbuj wylać troche oleju na stara oponę, zobaczysz jaka będzie klejąca w tym miejscu.

mrx1983 · Post autor: **mrx1983** » 13 mar 2007, 23:22

pasek kosztuje grosze,czy warto eksperymentowac...ja wyznaje zasade,jak cos naprawiam to wstawiam wszystko co sie da nowe,wtedy masz problem z glowy...czasem nie warto kombinowac

czarekj · Post autor: **czarekj** » 13 mar 2007, 23:28

Tylko że czasami te "nowe" może mieć już kilka lat przeleżane na półce w sklepie. To tak jak z oponami. Jak ktoś wie o co chodzi to nie kupuje starych opon choćby miały "cycki". Zapewniam Cię że i nowe potrafi piszczeć.

mrx1983 · Post autor: **mrx1983** » 13 mar 2007, 23:35

czarekj pisze:Tylko że czasami te "nowe" może mieć już kilka lat przeleżane na półce w sklepie. To tak jak z oponami. Jak ktoś wie o co chodzi to nie kupuje starych opon choćby miały "cycki". Zapewniam Cię że i nowe potrafi piszczeć.

wiesz to jeden typu w warszawie kupil nowy samochod w salonie i sie okazalo ze mial dzwona

jak sie kupuje w hurtowniach gdzie jest duzy obieg towaru a nie w podrzednych sklepach to napewno problemu nie bedzie

zapewniam

czarekj · Post autor: **czarekj** » 13 mar 2007, 23:43

Tu masz rację, ale czasami klient przywozi se sobą jakieś "zaskórniaki", kupione niewiadomo kiedy i gdzie, by przyoszczędzić i upiera się by to włożyć. Kiedyś wkładałem pasek rozrządu Contitech przywieziony przez klienta i oryginalne pomarańczowe opakowanie było żółte i to z dwóch stron. Nie wiem ile on na tym przejeździ ale chciał to ma.

mrx1983 · Post autor: **mrx1983** » 14 mar 2007, 10:38

czarekj pisze:Tu masz rację, ale czasami klient przywozi se sobą jakieś "zaskórniaki", kupione niewiadomo kiedy i gdzie, by przyoszczędzić i upiera się by to włożyć. Kiedyś wkładałem pasek rozrządu Contitech przywieziony przez klienta i oryginalne pomarańczowe opakowanie było żółte i to z dwóch stron. Nie wiem ile on na tym przejeździ ale chciał to ma.

ja bym mu poweidzial ze tego nie zaloze

ale niestety jest duzo takich ludzi

Oofol · Post autor: **Oofol** » 16 mar 2007, 16:16

Ja mam nowy pasek poprawnie naciągnięty i zaczęło mi piszczeć tak na zimnym silniku i jest to pompa wodna. Ojciec w C3 ma identycznie z tym że pompa zaczyna mu już troszkę się pocić a u mnie tylko piszczy troszkę... także stawiał bym na to jeśli te wasz smarowanie nie pomoże... Choć nie wiem czy bym się odważył posmarować pasek - olej jest pochodną benzyny a ona niszczy gumę

tomo · Post autor: **tomo** » 26 kwie 2007, 17:54

Ojciec ma ten sam problem w B3 - piszczy jakby pasek był do wymiany. Pasek wymienił ze dwa razy juz, ostatnio nawet wpadł na pomysł wymiany kół w alternatorze, ale nie widze tej cześci osobno do kupienia (używki oczywiście). Sprubóje jednak patentu z odrobiną oleju na pasku i zobaczymy co będzie - napewno napisze.

Radek5V · Post autor: **Radek5V** » 26 kwie 2007, 18:52

Ja mam problem z piszczącą pompą od wspomagania, piszczy chyba łożysko ale do końca jeszcze nie jestem pewien, i na dodatek tylko jeżeli temp. powietrza nie przekracza 10 st. celcjusza, niezależnie od temperatury silnika ale tylko w pewnym przedziale obrotów (ok. 2,5tyś.) dziwne ale prawdziwe, nie mam pojęcia co z tym zrobić ani jak się tego pozbyć. Pozdrawiam!

xavier · Post autor: **xavier** » 26 kwie 2007, 19:09

u mnie tez piszczalo, na pierwszy rzut oka z alternatora czy okolicy, okazalo sie ze to pompa jednak obok alternatora czy tez pod nim. Cos tam bylo wyrobione i sie chybotalo w czasie pracy jak byla jeszcze zimna. Wymienilem i piszcenie przeszlo.

Radek5V -> piszczy przy max. skrecie kol czy caly szas? U mnie przy maksymalnym skrecie - juz nie wyrabia, dozywa swoich dni. Na razie jezdze, niebawem trzeba bedzie wymienic.

Radek5V · Post autor: **Radek5V** » 26 kwie 2007, 19:13

xavier pisze:Radek5V -> piszczy przy max. skrecie kol czy caly szas? U mnie przy maksymalnym skrecie - juz nie wyrabia, dozywa swoich dni. Na razie jezdze, niebawem trzeba bedzie wymienic.

Piszczy niezależnie od skrętu, dźwięk wydobywa się chyba z łożyska na kole przy pasku.

marko · Post autor: **marko** » 26 kwie 2007, 21:47

Sprawdź luz na wałku alternatora , jeżeli jest spory to je wymień , w przypadku pompy wodnej trzeba wymienić całą , podciąganie paska przy wyrobionych łożyskach kończy się uszkodzeniem alternatora.

rafax92 · Post autor: **rafax92** » 11 lis 2011, 16:57

Ja mam problem z piszczeniem jeśli jadę i dam mu ostro w gaz. piszczenie zaczyna sie powyżej 3-3,5 tys. pasek jest nowy i dobrze naciągnięty co może być przyczyną? dodam jeszcze ze na postoju nic nie słychać nawet jak go przegazuję. Audiczke mam 1,9 TDI 94r.