[b3 1.8 PM] Jak podniesc moc ?
Hmm no ja jeszcze nie słyszałem żeby komuś kto to zrobił takim zestawem jak napisałem ubyło <ok>
Stożek? Poczytaj sobie jak ja to zrobiłem i co mi on dał (LPG mam). Sam stożek (za 50 zł w Autoporcie w Jarocinie):
viewtopic.php?t=10086&postdays=0&postorder=asc&start=90
od str. 7 przy końcu.
3manko 8-)
Stożek? Poczytaj sobie jak ja to zrobiłem i co mi on dał (LPG mam). Sam stożek (za 50 zł w Autoporcie w Jarocinie):
viewtopic.php?t=10086&postdays=0&postorder=asc&start=90
od str. 7 przy końcu.
3manko 8-)
Nie tylko ja mysle ze to nic nie da oprocz efektow dzwiekowych, a przez stozek dostaje sie tylko wiecej syfu do silnikaGrzegorzbielsko pisze:No właśnie przecież tu właśnie chodzi o dźwięk <ok>DRED pisze:z całym szacunkiem dla Ciebie i Twojej pracy
po co wstawiasz stożex do siebie i niedajboże strumienice??
przecież to nie da nic po za dźwiękiem , uszczupleniem portfela .
odczucia są subiektywne i niestety nie oddają stanu faktycznego
nie bierz tego do siebie tylko po prostu odpowiedz mi na pytanie
pozdro
Stożek zakłada się dla pięknego gangu silnika a xenony aby lepiej świeciło.
No chyba że ktoś liczy np że allegrowe gadżety za 15 zeta podniosą moc o 15-20%
no to łącze się z nimi w bólu i proponuję zmienić markę auta.
Dexx dobra robota.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2011, 21:57 przez labek, łącznie zmieniany 1 raz.
wydaje mi się że chyba jak się go wsadzi w puszke to nie jest tak tragicznie...labek pisze:Nie tylko ja mysle ze to nic nie da oprocz efektow dzwiekowych, a przez storzek dostaje sie tylko wiecej syfu do silnika
bo widziałem też że stożek wsadzony tak normalnie i do tego przy samej ziemi prawie, bez żadnej osłony... to tam nie trudno zasyfić silnik...
Mi on dał jeszcze troche momentu, dobrze zamontowany, zimne powietrze itp. A ten syf nawet jak dostanie się tam jakieś mikroskopijne ziarenko to i tak się spali.dexx pisze:Siemanko
Dzisiaj z kumplem zrezaliśmy taki oto filtr jak na poniższym zdjęciu :> dzwiek rewelacyjny, co do osiągów podchodziłem bardzo sceptycznie, ale: przed zmianą filtra jechaliśmy w 3ech, czas od 80 do 120 - 23s na 4 biegu (i tak lipa ), a po modyfikacji - jechaliśmy w 2ch, ten czas wyniósł 16s i czuc ze auto jest dynamiczniejsze a mam lpg jeszcze jutro będę izolował od ciepłego z silnika :>
pozdro
pozdrawiam <ok>
Wytlumacze ci to tak, widac roznice miedzy telewizorem za 500 zloty a takim za 3000 ? Albo po co kupowac oryginale czesci do auta jak dzialaja tak samo ?? Ale na dluzsza mete jednak sie przekonujesz ze co oryginalne i markowe jest poprostu lepsze, dluzej sluzy, jest lepiej wykonane, lepiej dziala etc...
W wypadku tuningu i ogólnie motoryzacji powiedzenie "jak nie widać różnicy to po co przepłacać" się nie sprawdza. Części oryginalne bardzo często są zwyczajnie lepsze, cena nie bierze się tak po prostu z kieszeni i za jakość trzeba zapłacić. Nie ma się co kłócić odnośnie tego czy takie modyfikacje jak stożek itp. coś dają, każdy modyfikuje swoje auta na swój sposób, chociaż sam muszę przyznać że spotkałem się negatywnymi opiniami na temat stożkowych filtrów, sam nie mam i nie założę bo szkoda mi kasy, efekt pewnie żaden, a kasa poleci. Na forum streetracing swego czasu sporo czytałem tyle że w dziale TDI i są tam ludzie znający się na temacie, więc polecam. Dajcie już spokój tematowi bo wasza kłótnia nie przynosi nic konstruktywnego.labek pisze:Wytlumacze ci to tak, widac roznice miedzy telewizorem za 500 zloty a takim za 3000 ? Albo po co kupowac oryginale czesci do auta jak dzialaja tak samo ?? Ale na dluzsza mete jednak sie przekonujesz ze co oryginalne i markowe jest poprostu lepsze, dluzej sluzy, jest lepiej wykonane, lepiej dziala etc...
Każdy z Was ma rację... ( względną ).
1. Układ dolotowy i wylotowy to nie montaż od tak... ( autopsja i kolegów doświadczenia )
- Stożek: wielkość ( ma znaczenie ) umiejscowienie ( ma znaczenie najlepiej w błotnikach chłodne powietrze... ) Pielęgnacja czyli mycie nakładanie oliwek itp pierdoły...
- Polerowanie kolektorów ( sorki ale taka prawda... przy robieniu wydechu każdy młody tuner zapomina o tym... a to nie są grosze... )
- Średnica wydechu... tu tez duża jest waga problemu... jednak tu spytajcie się sportowców ( zawodowych !! )
- Końcowy tłumik Malona to dla mnie porażka... zainwestuj w dobrą firmę... i radzę dedykowane w spotkaniach z Policją...
W sumie mod układu wdechu i wydechu to nie grosze... a moc uzyskana nie jest jak dodana od turbo ( najtaniej najszybciej N2O :lol: )
Dodam ze w moim starym dobrym TKT koledzy dostawali po 30PS wiecej po naklejeniu naklejki na szybę samochodu co kończyło się różnie.... od słupa po karambol samochodów klubowych...
POzdrawiam.
1. Układ dolotowy i wylotowy to nie montaż od tak... ( autopsja i kolegów doświadczenia )
- Stożek: wielkość ( ma znaczenie ) umiejscowienie ( ma znaczenie najlepiej w błotnikach chłodne powietrze... ) Pielęgnacja czyli mycie nakładanie oliwek itp pierdoły...
- Polerowanie kolektorów ( sorki ale taka prawda... przy robieniu wydechu każdy młody tuner zapomina o tym... a to nie są grosze... )
- Średnica wydechu... tu tez duża jest waga problemu... jednak tu spytajcie się sportowców ( zawodowych !! )
- Końcowy tłumik Malona to dla mnie porażka... zainwestuj w dobrą firmę... i radzę dedykowane w spotkaniach z Policją...
W sumie mod układu wdechu i wydechu to nie grosze... a moc uzyskana nie jest jak dodana od turbo ( najtaniej najszybciej N2O :lol: )
Dodam ze w moim starym dobrym TKT koledzy dostawali po 30PS wiecej po naklejeniu naklejki na szybę samochodu co kończyło się różnie.... od słupa po karambol samochodów klubowych...
POzdrawiam.
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
Cześć,pomysł polegający na zrobienu z wydechu rynny(pusty układ)jest chybiony:
1.Praca motoru jest zależna od sposobu odprowadzania gazów z wydechu,jeśli wydech straci parametry(np.metodą wycinamy co sie da)możesz uzyskać ok.2%mocy w górnym zakresie obrotów ale kosztem spadku wartości momentu obr.w środkowych wartościach pracy silnika(obroty) czyli auto będzie nieznacznie dynamiczniejsze na czerwonym polu obrotomierza kosztem zamulania w średnim zakresie obr.
2.drogówka zabierze ci dowód rej.za ryczący wydech.
3.Co bardziej zorientowani ludzie będą mieli ubaw(za każdym razem gdy spotykam kolegów ze światka rajdowego ktoś rzuca opowieść o tym jaki to ostatnio żałośnie pierdzący wydech spodkał).
4.Temat dolotu:stożek tak,ale długość i przekrój przewodów dolotowych ma znaczenie,parametry te mają bespośredni wpływ na przebieg(nie tylko wartość momentu obr. i mocy).Wydajność stożka ma znaczenie,badziewie za pare złotych będzie duśić silnik(przy okazji występuje charakterystuczne buczenie z wydechu gdy uchylisz przepustnice na maxa a stożek nie wyrabia z podawaniem powietrza.Ale niektórych "speców" podnieca najbardziej to buczenie,nieważne że auto nie zyskało na osiągach liczą się odczucia....
Twój motor nie jest jakąś wymarzoną bazą do dłubnięcia ale każdy motor można poprawić.
-Zacznij od "zdrowej serii" doprowadz motor do 100% sprawności
-Spawane kolektory sportowe tzw.barany to droga impreza,podobnie jak porządny wydech.
Ale jeżeli lekko odetkasz wydech będzie ok.Wywal tłumik środkowy.
-W ukłdzie dolotowym załóż sportowy wkład filtra powietrza(czyli o większej wydajności),jeśli stożek to najlepiej dedykowany(ominie cię mozolna praca pod tytułem:dobieranie długości kanałów dolotowych,jest to do zrobienia ale trzeba duużo ciąć zakładać, palić auto,test,aż dobierzesz właściwe wymiary).Stożek powinien być izolowany termicznie(chwyt zimnego pow.+osłona termiczna przed gorącym pow.z komory silnika).
-W motorkach autek które mają pare lat warto zrzucić głowice,nowa uszczelka, szlif,polerka gniazd zaworowych "ostry" wałek np.Grabowski lub Kałuża,są też niezłe produkty z niemcowni.
-Polerka kolektora dolotowego(zawirowania w dolocie mają wpływ na reakcje na pedał pod prawą nogą)
-Jeśli dostaniesz lekkie koło zamachowe-warto.
-Myśle że to nieco obudzi twój piecyk.
Moim skromnym zdaniem większość ludzi zaczyna poprawiać autko z d...strony.Rezerwy są w zawieszeniu,hamulcach....no chyba że to mistrzowie prostych...hehehe.
Jezdziłem w sporcie samochodowym i zajmuje się autami zawodowo,więc nie daje ci "podwórkowych" rad .Powodzenia
P.S.Najrozsądniej i najprościej zmienić piec.powaznie.
1.Praca motoru jest zależna od sposobu odprowadzania gazów z wydechu,jeśli wydech straci parametry(np.metodą wycinamy co sie da)możesz uzyskać ok.2%mocy w górnym zakresie obrotów ale kosztem spadku wartości momentu obr.w środkowych wartościach pracy silnika(obroty) czyli auto będzie nieznacznie dynamiczniejsze na czerwonym polu obrotomierza kosztem zamulania w średnim zakresie obr.
2.drogówka zabierze ci dowód rej.za ryczący wydech.
3.Co bardziej zorientowani ludzie będą mieli ubaw(za każdym razem gdy spotykam kolegów ze światka rajdowego ktoś rzuca opowieść o tym jaki to ostatnio żałośnie pierdzący wydech spodkał).
4.Temat dolotu:stożek tak,ale długość i przekrój przewodów dolotowych ma znaczenie,parametry te mają bespośredni wpływ na przebieg(nie tylko wartość momentu obr. i mocy).Wydajność stożka ma znaczenie,badziewie za pare złotych będzie duśić silnik(przy okazji występuje charakterystuczne buczenie z wydechu gdy uchylisz przepustnice na maxa a stożek nie wyrabia z podawaniem powietrza.Ale niektórych "speców" podnieca najbardziej to buczenie,nieważne że auto nie zyskało na osiągach liczą się odczucia....
Twój motor nie jest jakąś wymarzoną bazą do dłubnięcia ale każdy motor można poprawić.
-Zacznij od "zdrowej serii" doprowadz motor do 100% sprawności
-Spawane kolektory sportowe tzw.barany to droga impreza,podobnie jak porządny wydech.
Ale jeżeli lekko odetkasz wydech będzie ok.Wywal tłumik środkowy.
-W ukłdzie dolotowym załóż sportowy wkład filtra powietrza(czyli o większej wydajności),jeśli stożek to najlepiej dedykowany(ominie cię mozolna praca pod tytułem:dobieranie długości kanałów dolotowych,jest to do zrobienia ale trzeba duużo ciąć zakładać, palić auto,test,aż dobierzesz właściwe wymiary).Stożek powinien być izolowany termicznie(chwyt zimnego pow.+osłona termiczna przed gorącym pow.z komory silnika).
-W motorkach autek które mają pare lat warto zrzucić głowice,nowa uszczelka, szlif,polerka gniazd zaworowych "ostry" wałek np.Grabowski lub Kałuża,są też niezłe produkty z niemcowni.
-Polerka kolektora dolotowego(zawirowania w dolocie mają wpływ na reakcje na pedał pod prawą nogą)
-Jeśli dostaniesz lekkie koło zamachowe-warto.
-Myśle że to nieco obudzi twój piecyk.
Moim skromnym zdaniem większość ludzi zaczyna poprawiać autko z d...strony.Rezerwy są w zawieszeniu,hamulcach....no chyba że to mistrzowie prostych...hehehe.
Jezdziłem w sporcie samochodowym i zajmuje się autami zawodowo,więc nie daje ci "podwórkowych" rad .Powodzenia
P.S.Najrozsądniej i najprościej zmienić piec.powaznie.
- robertas1.8
- Forum Audi 80
- Posty: 436
- Rejestracja: 08 cze 2008, 14:50
- Lokalizacja: slask
Panowie którzy piszecie o zbawiennych modyfikacjach wydechu, strumiennicach itd. Wejdzcie sobie proszę na stronę Chojnackiego i oglądniecie wykresów z hamowni jaki wpływ ma montaż strumiennic, warzucanie katów itd. Wykresy nie kłamią. W zamian polecam tzw wersje GT silnika. Kilka lat temu modyfikowałem w jego zakładzie Vento 1,8 na mono wtrysku (inny silnik niż w 1,8 S) i za ok 2500 PLN podniosłem moc z 91 na 103 kuce co po dotarciu było odczuwalne. Silnik nie stracił nic na trwałości a ja przjechałem kolejne 70 tys km ( również na gazie) i chodziło super.